Od sezonu 2018 FIA zmniejszy regulaminową pulę podzespołów silnika

Największe ograniczenia wprowadzone zostaną w obszarze MGU-K, elektroniki kontrolnej i baterii.
22.09.1715:40
Nataniel Piórkowski
4509wyświetlenia
Embed from Getty Images

FIA potwierdziła, że od sezonu 2018 ograniczy liczbę komponentów jednostki napędowej, znajdujących się w regulaminowej puli każdego z kierowców Formuły 1.

W trakcie trwania przyszłorocznych mistrzostw świata, każdy z kierowców będzie mógł bezkarnie skorzystać z tylko dwóch generatorów odpowiadających za odzyskiwanie energii kinetycznej (MGU-K), zestawów elektroniki kontrolnej oraz układów magazynowania energii.

Biorąc pod uwagę, że w kalendarzu na sezon 2018 znajduje się aż dwadzieścia jeden wyścigów, każdy ze wspomnianych elementów będzie musiał wytrzymać około jedenastu eliminacji.

W przypadku pozostałych części składowych jednostki napędowej: silnika spalinowego, turbosprężarki oraz generatora odpowiadającego za odzyskiwanie energii termicznej (MGU-H), wprowadzony zostanie limit trzech sztuk na sezon. Obecnie, przy kalendarzu liczącym dwadzieścia eliminacji, w regulaminowej puli kierowcy znajdują się cztery podzespoły danego rodzaju.

Istnieje ryzyko, że zaostrzenie przepisów doprowadzi do wysypu kar za korzystanie z dodatkowych komponentów. Po czternastu wyścigach bieżącej kampanii aż ośmiu kierowców przekroczyło dopuszczalne limity, używając co najmniej jednego elementu spoza puli wyznaczonej w regulacjach.

Przed trzema tygodniami na Monzy doszło nawet do sytuacji, w której na blisko połowę kierowców nałożono kary cofnięcia na starcie wyścigu za wymianę skrzyni biegów lub części składowych silnika.

Należy zaznaczyć, że wraz z wejściem w życie nowych przepisów producenci będą mieli ograniczoną możliwość wprowadzania dużych poprawek do swych jednostek napędowych po rozpoczęciu sezonu. Jeśli bowiem debiut udoskonaleń będzie wiązał się z koniecznością użycia nowego komponentu, po wykorzystaniu dozwolonych wymian, na kierowcę zostanie nałożona kara cofnięcia na starcie wyścigu.

KOMENTARZE

11
dejacek
27.09.2017 02:58
za nadprogramowe wymiany powinien być karany nie kierowca a zespół: finansowo lub odebraniem punktów
paymey852
22.09.2017 11:58
@Zomo No właśnie w tym problem że słaba bo Berni dawno temu oddał kontrole nad F1 ... To znaczy nie dla wszystkich jest to problem ale jakoś dziwnym trafem FIA ma podobne pomysły co do przyszłości jak producenci samochodowi. To ma + i - boo jak dasz władzę Liberty Medi to tak jak byś dał Red Bulowi Czyli pozbyć się producentów i show must go on, niby fajnie ale ...
Zomo
22.09.2017 10:52
Jaka jest pozycja wlasciciela Formuly 1 - Liberty Media w zwiazku z regulacjiami FIA ? Jaki maja wplyw na decyzje FIA takie jak powyzsza ?
al_bundy_tm
22.09.2017 09:13
Od kiedy pamietam F1 to byl cyrk, bo krazyl po swiecie. Ale teraz dochodzimy do granic wszechswiata. Bez sensu jest przepis, ktory karze wszystkich. Przeciez oni nie jezdza po pijanemu, zeby tak robic. Mozna bylo utrzymac obecne limity do konca tychze obecnych regulacji silnikowych. Na pewno ktos jest w stanie policzyc gdzie zaczynaja sie oszczednosci i limity budzetowe, a gdzie wyscig zbrojen, ktory jest w DNA F1, ale nawet majac limity budzetowe i tak by trwal. Bo majac te same budzety jedni wydadza forse lepiej, a drudzy gorzej.
Masio
22.09.2017 07:05
FIA to żart...
paymey852
22.09.2017 05:12
Ja bym w ogóle zabronił wymiany. Zepsułeś trudno w następnym sezonie może pójdzie Ci lepiej. Tak na serio jak już muszą karać kierowców to powinny być to kary symboliczne 2-3-4 pozycje a nie 10-15
bartoszcze
22.09.2017 04:32
Jednocześnie kary zostały... złagodzone nieco, aczkolwiek nie umiem powiedzieć jak bardzo, bo nie mam pewności jak interpretować nowe przepisy.
jarof1
22.09.2017 03:06
Jest takie przysłowie o wylaniu dziecka z kąpielą... Ograniczymy wydatki i będziemy mieli wyścigi z karami cofnięcia o 80 pozycji na starcie. Wizerunkowy dramat... Jeśli F1 ma pozostać królewską kategorią wyścigową to czas na zaprzestanie tego cięcia kosztów.
Phaedra
22.09.2017 03:05
Przepis wypierdziany li tylko po to żeby działy silnikowe utylizowały kolejne miliony na badania i podtrzymywały zatrudnienie. Silniki w motosporcie robią co raz większe dystanse a aktualna motoryzacja określiła opłacalny przebieg silnika na ok 200 tyś km. Gdzie tu sens. Pytanie tylko czy to FIA wymyśliła czy Merc i spółka. Budowanie wizerunku sloganami.
piro
22.09.2017 02:44
Gdyby było pewnością że wszystkie dostaną karę to jeszcze ok ale bierz pod uwagę że gdyby Mercedes nadal korzystał z 1 jednostki a reszta zespołów chciała już brać 3 to Mercedesowi się nie opłaca brać aż 2 aby dostać karę ponieważ ich druga a tym bardziej trzecia może być jeszcze rozwijana i w momencie pobierania posiadać lepsze parametry. Jedyne czego się boję to że będzie więcej wyścigów typu Monza gdzie nikt nie wie jak policzyć kto z którego miejsca będzie startował.
Pavlos Le Paul
22.09.2017 01:55
Coś myślę że dla wyższego dobra zespoły będą się umawiały że podczas któregoś wyścigu solidarniem wszyscy biorą nowe komponenty, albo wyjdzie najdziwniejsza komedia w historii ustawienia na polach startowych.