Vettel: Nie rozumiem dlaczego Kubica naciska na powrót do F1
Niemiec zastanawia się dlaczego 32-latek już wcześniej nie próbował wrócić do sportu
04.12.1712:44
6520wyświetlenia
Embed from Getty Images
Sebastian Vettel stwierdził, że nie rozumie dlaczego Robert Kubica podjął się powrotu do Formuły 1 po siedmioletniej przerwie.
Polak na początku 2011 roku odniósł ciężki wypadek w rajdzie Ronde di Andora i od tamtej pory znalazł się poza Formułą 1 z powodu doznanych obrażeń. Ograniczenia prawej ręki przez dłuższy czas uniemożliwiały Kubicy starty w pojazdach open wheel, lecz w czerwcu zasiadł on za kierownicą Lotusa E20, później sprawdzając tegoroczne modele Renault oraz Williamsa.
To właśnie w barwach stajni z Grove 32-latek ma największe szanse na spektakularny powrót do Formuły 1, lecz jak przyznał czterokrotny mistrz świata - Sebastian Vettel, nie do końca rozumie motywację Kubicy.
Całkiem inną optykę na powrót Kubicy ma Nico Hulkenberg, który rywalizował z Polakiem w 2010 roku.
Sebastian Vettel stwierdził, że nie rozumie dlaczego Robert Kubica podjął się powrotu do Formuły 1 po siedmioletniej przerwie.
Polak na początku 2011 roku odniósł ciężki wypadek w rajdzie Ronde di Andora i od tamtej pory znalazł się poza Formułą 1 z powodu doznanych obrażeń. Ograniczenia prawej ręki przez dłuższy czas uniemożliwiały Kubicy starty w pojazdach open wheel, lecz w czerwcu zasiadł on za kierownicą Lotusa E20, później sprawdzając tegoroczne modele Renault oraz Williamsa.
To właśnie w barwach stajni z Grove 32-latek ma największe szanse na spektakularny powrót do Formuły 1, lecz jak przyznał czterokrotny mistrz świata - Sebastian Vettel, nie do końca rozumie motywację Kubicy.
Uważam, że to co w przeszłości go spotkało jest bardzo tragiczne. Był uważany za przyszłego mistrza. Nie rozumiem jednak dlaczego teraz naciska na powrót. Dlaczego nie robił tego wcześniej? Dla niego to będzie fajna historia, ale z drugiej strony to mogłoby być niefortunne dla młodszych kierowców, którzy także chcieliby otrzymać kokpit- powiedział 30-latek.
Całkiem inną optykę na powrót Kubicy ma Nico Hulkenberg, który rywalizował z Polakiem w 2010 roku.
Podczas testów można było zauważyć, że cały czas ma tempo. Nie można jednak zrobić symulacji wydarzeń z pierwszego okrążenia w Monako lub Singapurze. Mam nadzieję, że jest zdolny do ścigania się na najwyższym poziomie, ale o tym przekonamy się dopiero gdy zobaczymy go w przyszłorocznym bolidzie. Oceniam jego szanse na powrót jako pół na pół- dodał kierowca Renault.
KOMENTARZE