GP Azerbejdżanu: wyniki wyścigu

Lewis Hamilton wygrał niesamowitą rywalizację na ulicach Baku.

REZULTATY WYŚCIGU

1. Lewis Hamilton 4451 okr. 1h43m44,291
2. Kimi Raikkonen 751 okr. +0:02,460
3. Sergio Perez 1151 okr. +0:04,024
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 +1Lewis Hamilton 44Mercedes W09 EQ Power+511h43m44,2912
2 +4Kimi Raikkonen 7Ferrari SF71H51+0:02,4602
3 +5Sergio Perez 11Force India VJM1151+0:04,0242
4 -3Sebastian Vettel 5Ferrari SF71H51+0:05,3292
5 +4Carlos Sainz 55Renault R.S.1851+0:07,5152
6 +7Charles Leclerc 16Sauber C3751+0:09,1582
7 +5Fernando Alonso 14McLaren MCL3351+0:10,9312
8 +2Lance Stroll 18Williams FW4151+0:12,5462
9 +7Stoffel Vandoorne 2McLaren MCL3351+0:14,1524
10 +9Brendon Hartley 28Toro Rosso STR1351+0:18,0303
11 +7Marcus Ericsson 9Sauber C3751+0:18,5124
12 +5Pierre Gasly 10Toro Rosso STR1351+0:24,7202
13 +2Kevin Magnussen 20Haas VF-1851+0:40,6632
14 -11Valtteri Bottas 77Mercedes W09 EQ Power+48+3 okr.1
Niesklasyfikowani
Romain Grosjean 8Haas VF-1842wypadek2
Max Verstappen 33Red Bull RB1439kolizja z Ricciardo 1
Daniel Ricciardo 3Red Bull RB1439kolizja z Verstappenem 1
Nico Hulkenberg 27Renault R.S.1810wypadek 0
Esteban Ocon 31Force India VJM110kolizja z Raikkonenem 0
Siergiej Sirotkin 35Williams FW410kolizja z Hulkenbergiem i Alonso 0
Najszybsze okrażenie: Valtteri Bottas (Mercedes W09 EQ Power+) - 1:45,149 na 37 okr.

KOMENTARZE

81
Peyer
01.05.2018 09:39
@DBR Porównujesz wymuszenie pierwszeństwa do tego co się stało na torze i to u mnie stwierdzasz wstrząsające wyjaśnienia logiki. Twój przykład byłby stosowny, gdyby taki wypadek miał miejsce między kierowcą na torze a kierowcą wyjeżdzającym z pitlane. Poza tym, sędziowie widać też przy swojej ocenie tego incydentu wykazali się takimi wstrząsającymi wyjaśnieniami swojej logiki. @bartoszcze Fakt, musze zwrócić honor. Ostatni raz w te dokumenty zagłębiałem się w 2014 albo 2015 roku i nie kojarzyłem, że tam to znajduje się.
Aeromis
30.04.2018 06:22
@MairJ23 [quote="Alonso"]Naprawdę sądziłem, że to będzie koniec mojego wyścigu [po zderzeniu z SIR], ale gdy zespół założył mi świeże opony i nowe przednie skrzydło wyjechałem na tor i walczyłem do końca, a nasz bolid okazał się całkiem konkurencyjny[/quote] [quote]Ale oczywiscie ty jak zawsze wiesz najlepiej.[/quote] Dostrzegam, że masz problem w pisaniu do mnie bez zaczepek, bo to już kolejny raz.
MairJ23
30.04.2018 03:52
@Aeromis Alonso car : Damage to the floor, damage to the defuser, damage to the front suspension, damage to rear suspension on the right hand side. To jest raport McLarena o stanie bolidu po kraksie na pierwszym okrazeniu. (Fernando) Wiec nie wydaje mi sie zeby prowadzenie takiej maszyny bylo najlatwiejsze. Tudziez hamowanie. Ale oczywiscie ty jak zawsze wiesz najlepiej.
bartoszcze
30.04.2018 06:48
[quote="marvin"]Do wszystkich, którzy uważają, że nielegalna jest więcej niż jednokrotna zmiana kierunku jazdy podczas hamowania - na sezon 2017 już FIA porzuciła tzw. Verstappen rule [/quote] "Verstappen rule" to był zakaz ruchu na dohamowaniu. Zakaz wielokrotnej zmiany kierunku jazdy w obronie jest w pełni aktualny: "More than one change of direction to defend a position is not permitted." @Peyer Bo jak czytasz regulamin sportowy F1, a nie kodeks sportowy FIA, załącznik L, to nie znajdziesz właściwego przepisu.
Staszek2010
30.04.2018 06:31
Teraz fani Red Bulla wiedzą, jak czuli się fani Ferrari po Singapurze 2017 albo Mercedesa po Hiszpanii i Austrii 2016 ;)
marios76
29.04.2018 09:50
Szalony wyscig. Hamilton odzyskal dokladnie to, co stracil w Australii. Bottasa autentycznie szkoda. Raikkonen spokojna dobra robota :) Niezly wyscig Pereza. Grosjean i Verstappen pokazali, ze F1 nie ogarniaja... Beznadziejnie :/ Hulkenberg blad, zeby go to nie kosztowalo zalamania formy. Sainz konsekwencja i...? Magnussen spadl strasznie po restarcie, ale slaby wyscig. Punkty Leclerca :) i Strolla! Wykorzystal najwieksza szanse. Jezeli ktos wini Ricciardo za bezpardonowa niezgodna z przepisami obrone Verstappena, to chyba nie ma pojecia o F1. Z sedziami wlacznie! Przepis o zmianach kierunku... powstal po to, by takie sytuacje nie zaistnialy, bo sa bardzo niebezpieczne! Jezeli najszybsze w tym sezonie Ferrari nie zdobedzie tytulu, to tylo z winy kierowcy. Dokladnie lidera. Nie utrzymal sie przed Lewisem... [color=][color=red]reszta poleciała[/color][/color]
Aeromis
29.04.2018 09:11
@MairJ23 No nie przesadzajmy z tym uszkodzonym bolidem, zwłaszcza że to nie było tuż po kraksie (więc przyczyna nie była np nieznajomość jakiegoś ograniczenia) a finalnie ukończył przed Strollem - bo po prostu był szybszy. Opon także zjechanych nie mógł mieć, bo po tym tylko przyspieszał na kolejnych okrążeniach. Błąd Alonso jak nic. Taki jakich wiele dziś było - stąd chwalę tylko RIC i LEC.
MairJ23
29.04.2018 09:05
@Aeromis mial uszkodzony bolid wiec mozna mu chyba wybaczyc skoro dojechal do mety... mogl skonczyc jazde po spotkaniu z Sirotkinem.
Aeromis
29.04.2018 09:01
Pochwaliłem dziś tylko Ricciardo, Leclerc i Alonso a przypomniało mi sie , że ALO na 29 okrążeniu potężnie zablokował koła i musiał zawracać na tor tracąc miejsce na rzecz Strolla. Także dziś plusy tylko dla RIC i LEC :)
Masio
29.04.2018 07:05
Ogólnie Hamilton wygrał dlatego, że miał po prostu farta i wykorzystał błędy i pecha rywali. Vettel popełnił błąd na hamowaniu przez to stracił podium. Wcześniej też miał pecha jak wyjechał SC po kolizji RIC i VER, bo Bottas znalazł się przed nim. Fina też mi bardzo dziś szkoda. Mógł wygrać, gdyby nie ta opona przebita. Co do tej kolizji, to w pierwszej chwili obwiniłem obydwu na raz. Ale jednak to była wina Maxa. Jestem zażenowany, że nie dostał porządnej kary, ani punktów karnych. Przydałby mu się ban na jeden wyścig. Ogólnie to miałem przeczucie, że się zderzą, no i wykrakałem. Na minus także Ocon, Hulkenberg i Grosjean. Gdy ci dwaj ostatni się rozbili, to ja zrobiłem facepalma... Jak Alonso dotoczył się do mechaników na dwóch kołach, to wyglądało to podobnie, jak Gilles Villeneuve w 1979.
DBR
29.04.2018 07:04
[quote="Peyer"]Nie wiem jak to się ma do tego co wydarzyło się w wyścigu.[/quote] Do wyściu może i nie, natomiast do Twojego komentarza i wstrząsajęcego logikę wyjaśnienia (zwłaszcza podkreślonego fragmentu) jak najbardziej.
adrian4900
29.04.2018 06:21
+ Leclerc, Stroll, Perez - Vettel, Verstappen, Grosejan.
Peyer
29.04.2018 05:44
Obowiązuje i został zastąpiony innym? To się wzajemnie wyklucza. W artykule, który zalinkował SNB jest wspomniane o kompletnie innej zasadzie, mówiącej, że jakiekolwiek nieprzewidywalne manewry są zakazane. Nie ma tam nic o tym ilukrotnie nastąpiła zmiana kierunku jazdy. Obecnie jest to zasada 27.4 w regulaminie sportowym. [quote="DBR"]Panie sędzi nie neguje tego, że złamałem przepisy i wjechałem na skrzyżowanie na czerwonym, ale kolizja była "był skutkiem tego manewru i manewru" drugiego kierowcy.[/quote] Nie wiem jak to się ma do tego co wydarzyło się w wyścigu.
DBR
29.04.2018 05:38
[quote="Peyer"]Ta jak się okazała druga zmiana kierunku jazdy była współprzyczyną tego wypadku, ale nie była ona nielegalna. Wypadek był skutkiem tego manewru i manewru Riccardo.[/quote]Panie sędzi nie neguje tego, że złamałem przepisy i wjechałem na skrzyżowanie na czerwonym, ale kolizja była "był skutkiem tego manewru i manewru" drugiego kierowcy . On jest współwinny!. To trochę jak z radiem Erewań i kradzieżą zegarka . Sędziowie zaś gdy zespół naciska wykonują klasyczny gest Piłata. I dobrze - Ricciardo pozbędzie się złudzeń jeszcze przed letnią przerwą i nie podzieli losu rodaka.
modlicha
29.04.2018 05:29
Patrz wyżej. Obowiązuje tylko, został zastąpiony innym o szerszej interpretacji. "...It is obvious that the accident had its origin in moves by car 33 ...." To mi wystarcza - reszta blablabla to już jest po to aby rozłożyć winę po równo i orzec RA - jak zasugerował Helmut i nie karać RBR na następny wyścig ;)
Peyer
29.04.2018 05:22
Gdyby nawet to był pierwszy ruch, a nie jak się okazało drugi - także obwiniałbym obu. Tu masz oświadczenie ze strony sędziów: https://pbs.twimg.com/media/Db9lDDTWAAADmI0.jpg Kierowca z numerem 33 przyczynił się do wypadku dwukrotną zmianą kierunku jazdy, a nie tym, że złamał przepis mówiący o zakazie zmiany dwukrotnie kierunku jazdy. Ten przepis prawdopodobnie nie jest już obowiązujący, ponieważ w regulaminie sportowym na sezon 2018 nie ma takowego.
modlicha
29.04.2018 05:15
No jak dla mnie skoro jest to wyszczególnione w orzeczeniu - tzn. że zmiana toru jazdy więcej niż raz jest jednak nielegalna. Problemem jest to że orzekli że Riccardo za późno hamował. A to hamowanie Riccardo zostało zaburzone przez nielegalny ruch Maxa - więc to jest bzdura z tym opóźnieniem. Jego droga się wydłużyła przez odjęty docisk. @up Gdyby twoja interpretacja była by prawidłowa to kara powinna być tylko dla Riccardo. Skoro Max mógł wykonac taki ruch a Riccardo hamował za późno i kij z fizyką - to tylko Riccardo powinien dostać karę :)
Peyer
29.04.2018 05:10
Wszystko się zgadza. Ja nigdzie nie negowałem tego, że tym ruchem do wewnątrz Verstappen nie przyczynił się do wypadku. Ta jak się okazała druga zmiana kierunku jazdy była współprzyczyną tego wypadku, ale nie była ona nielegalna. Wypadek był skutkiem tego manewru i manewru Riccardo. Edit: [quote]Co o późnym hamowaniu jest bzdurą bo Riccardo stracił docisk. Zadziałała fizyka o czym Verstappen powinien wiedzieć, że tak to się skończy.[/quote] Nie można obwiniać kierowcę za to co robi kierowca za nim.
SNB
29.04.2018 05:06
https://www.bbc.com/sport/formula1/39362780 "Now, we have a simple, broad rule that says effectively if a driver moves erratically or goes unnecessarily slowly or behaves in a manner that could endanger another driver then he will be investigated." Tak więc przepis jest, tyle że nie precyzuje że chodzi o dokłądnie dwie czy trzy zmiany kierunku.
modlicha
29.04.2018 05:05
No to patrz teraz: "w interpretacji sędziów Verstappen przyczynił się do zderzenia dwukrotną zmianą toru jazdy, natomiast Ricciardo zbyt późnym hamowaniem." Co o późnym hamowaniu jest bzdurą bo Riccardo stracił docisk. Zadziałała fizyka o czym Verstappen powinien wiedzieć, że tak to się skończy. A sędziowie rżnął głupa i nie mieszają się w sprawy zespołu. RBR się sam MEGA ukarał. Więc ktoś tu się myli. Podajcie źródło o zniesieniu tego przepisu, bo nawet dzisiejsza interpretacja sędziów mówi, że przepis obowiązuje.
Peyer
29.04.2018 05:03
@modlicha W regulaminie sportowym na ten sezon nie ma punktu 27.6. W zeszłorocznym także.
modlicha
29.04.2018 05:00
@marvin podaj źródło
marvin
29.04.2018 04:35
Do wszystkich, którzy uważają, że nielegalna jest więcej niż jednokrotna zmiana kierunku jazdy podczas hamowania - na sezon 2017 już FIA porzuciła tzw. Verstappen rule (nomen omen)
macko93
29.04.2018 03:50
@Baroner To dlaczego 13 lat temu Francois Duval po wypadku i pożarze w rajdzie Turcji wyleciał na 2 rajdy? I przypominam, że tam nie było ingerencji ze strony FIA tylko zespołu Citroena, bo Belg tracił dużo punktów dla zespołu - po powrocie zaczął zbierać punkty, a nawet wygrał 1 rajd i Citoren zdobył tytuł wśród zespołów. Więc myślę, że RBR powinno się nad tym wykluczeniem poważnie zastanowić zanim nie dojdzie do śmierci któregoś kierowcy z rąk Verstappena. Oczywiście rajdy a F1 to są dwie inne kwestie ale tu też chodzi o klasyfikację konstruktorów/zespołów gdzie Red Bull przez takie tegoroczne wygłupy Maxa traci mnóstwo punktów.
modlicha
29.04.2018 03:43
[quote="Maciek znafca"]Niestety, ale w takich sytuacjach winny jest ten z tylu.[/quote] Pod warunkiem, że ten z przodu nie zmienia więcej niż raz toru jazdy ;) Verstappen zmienił 2 razy przynajmniej.
lolek99
29.04.2018 03:42
100% winy Maxa, koniec tematu.
alienjam
29.04.2018 03:41
[quote="Peyer"][/quote] kurde nie czesto tu sie udzielam ale powiedzcie mi - on tak tu zawsze takie głupoty pisze ? :D edit: nie wrzucilo cytatu? chodzilo o: Peyer
DBR
29.04.2018 03:37
[quote="Pietrek"]To wszystko sprawiło, że Hamilton wygrał na farcie[/quote] Szkoda tylko, że fart widzisz tylko w jedną stronę, a już w takiej Australii to Twój Vettel oczywiście zasłużenie wygrał? ŻENADA
zefu
29.04.2018 03:37
W zasadzie wszystko zostało już powiedziane. Dodam tylko, że też przyszły mi na myśl skoki narciarskie ze zmiennymi warunkami wietrznymi jako porównanie do dzisiejszego wyścigu. Może i jedno, dwa takie GP w sezonie są ok, dobre urozmaicenie, ale chyba wolę jak akcja i nieprzewidywalność wynikają z różnorodności strategii, formy kierowców / bolidów niż tego, że mamy znak zapytania pt. "będzie SC czy nie". Tak czy inaczej, dobrze się oglądało ;)
tcx
29.04.2018 03:34
Maciek znafca Mam odmienne zdanie, więc może poczekajmy na werdykt FIA.
Maciek znafca
29.04.2018 03:30
Niesamowity wyscig! Baku to piękne miejsce na F1. Ale upiekło się Kimiemu, po 1 okr nie spodziewałem sie ze dojedzie 2. Katastrofa Valtteriego i fart Hamiltona, ale zasluzony. To co SC zabrał mu w Melbourne oddał dzisiaj, z Vettelem na odwrót, ale mógł nic nie stracić gdyby tylko wiedział co przytrafi się Finowi. Gratulacje dla Leclerca za pierwsze punkty, natomiast anty gratulacje dla Hulkenberga za spapranie wyścigu Sierotce i Alonso oraz za słabą psychikę. Gdy tylko jest szansa na świetny wynik - marnuje ja. Właśnie dlatego jeszcze nie zdobył nigdy podium. A co do kolizji wewnątrz Red Bulla to wina Maxa wina Maxa wina Maxa... Zawsze jest jego wina. Niestety, ale w takich sytuacjach winny jest ten z tylu. :)
Pietrek
29.04.2018 03:22
Ten wyścig to dla mnie jakaś tragifarsa. Byłem tak spokojny o zwycięstwo Vettela. Kolizja kierowców Red Bulla, wypadek Grosjeana, 2x SC, błąd Vettela, dramat Bottasa. To wszystko sprawiło, że Hamilton wygrał na farcie. Tyle w temacie. Bardzo się jednak cieszę, że Ferrari objęło prowadzenie w klasyfikacji konstruktorów. Morał z tego wyścigu jest taki: nigdy nie chwal dnia przed zachodem słońca.
Peyer
29.04.2018 03:20
@krisow Widzę chociaż jeden głos rozsądku tutaj. Nawet Anthony Davidson nie widział w tym manewrze winy Verstappena. Przy atakach ze strony Riccardo w T1 czterokrotnie zachowywał się tak samo. Jechał cały czas tą samą linią. W ostatniej sytuacji Riccardo chciał w jakiś sposób podciąć Verstappena i wtedy w tym samym momencie nastąpiła jedyna zmiana kierunku jazdy ze strony Maxa. Dalej potoczyło się samo. Riccardo zbyt optymistycznie się za to zabrał.
Baroner
29.04.2018 03:15
@macko93 Red Bull sam z siebie go nie wyrzuci, jedynie zawieszenie przez FIA może zadziałać.
alienjam
29.04.2018 03:00
@macko93 tak jak napisałeś i co ja myśle - talent ma ponadprzeciętny ale chora polityka red bulla zrobiła z niego goldkida ktory nie patrzy na innych. Za szybko go rzucili na front. Naprawde uważam że Max nic nie osiągnie w F1 pomimo swojej szybkości.
DBR
29.04.2018 02:51
[quote="RY2N"]...wolę wyścigi , które wyłaniają najlepszego kierowcę. A tu cała trójka, która była na podium, nie zasłużyła na nie (a już na pewno pierwsza dwójka).[/quote] Czyli odrzucamy wszystkie z SC - od takich gdzie kiedyś Massa wyrobił już sobie 22 sekundy przewagi by stracić wszystko przez neutralizację, po tegoroczną Australię czy Chiny. F1 to nigdy nie była sprawiedliwa rywalizacja a w najlepszym razie (poza nierównością szans z uwagi na finanse, a nieraz i układami) często loteria. W tym roku Hamilton w Alberta Park mimo doskonałego startu i tempa przegrał przez SC, teraz wygrał. Nic się nie zmienia, choć teraz chociaż emocje były. Verstappen zaś to jeździec bez głowy. Kiedyś zrobi sobie, albo co gorsze jeszcze komuś krzywdę.
macko93
29.04.2018 02:49
@RY2N Wystarczy że Red Bull wyrzuci go na 2 wyścigi (w tym z przestiżowego GP Monako) - ja mam takie zdanie o nim od GP Meksyku 2016 kiedy tam nieźle narozrabiał. Choć potem pojechał genialny wyścig w Brazylii... wtedy mu zacząłem kibicować... no ale w tym momencie jest wrogiem publicznym większości użytkowników i ja do tej grupy się dołączam czy to się komuś podoba czy nie.
idylla
29.04.2018 02:48
Czemu niby HAM nie zasłużył na podium? Owszem na P1 nie , ale na pozostałe stopnie jak najbardziej. Ciekaw jestem czy RBR sam da odpocząć Maxowi czy poczeka na decyzję sędziów?
RY2N
29.04.2018 02:44
Co do Verstappena to jak najbardziej powinno być wykluczenie. Na tyle wyścigów ile będzie potrzeba, żeby przyznał, że zmieni sówój styl jazdy. Cały jego mit opiera się od początku na łamaniu zasad odnośnie wyprzedzania. Od dwówch lat mam o jego stylu negatywne zdanie i coraz bardzie się w tym utwierdzam. Co do wyścigu to prawda, że to był niesamowity rollercoaster, trzymający do ostatniej chwili w napięciu, ale mimo wszystko podzielam zdanie jpslotus72, tzn wolę wyścigi , które wyłaniają najlepszego kierowcę. A tu cała trójka, która była na podium, nie zasłużyła na nie (a już na pewno pierwsza dwójka). I wolę jak zwycięzca jest wyłoniony w prawdziwej walce (choćby takiej jak dziś RIC i VER, ale bez tego ostatniego incydentu wężykowania w dohamowaniu)
macko93
29.04.2018 02:41
@krisow I co z tego? Max w swojej obronie zmienił dwa razy tor jazdy czego absolutnie nie wolno robić. A co do atmosfery to będzie indentyczna jak 8 lat temu po GP Turcji a nawet i gorzej.
Aeromis
29.04.2018 02:41
@krisow [quote]Naprawdę dajecie 100% winy Maxowi?[/quote]Tak, zdecydowanie w 100%.
derwisz
29.04.2018 02:40
@bartoszcze Czyli Studio Eleven wprowadziło mnie w błąd.
macko93
29.04.2018 02:40
Wypowiedź @Tetracampeon'a była iście żałosna jak dzisiejsza bezmyślność Verstappena ale zostawmy to - bo już został ukryty. Wtedy byłem iście niedojrzały i dlatego nie oglądałem pierwszych wyścigów tego sezonu - i wcale nie żałuje. Dzisiejszy wyścig jest pierwszym od tej afery w GP USA której rękami i nogami chciałem bronić Maxa - niestety ale to było wtedy ślepe. Teraz to jest najbardziej znienawidzony przeze mnie kierowca w stawce. Ricciardo jest w pełni ułożonym kierowcą który potrafi przeprowadzić atak w sposób przemyślany a co najważniejsze bronić się zgodnie z przepisami.
mich909090
29.04.2018 02:38
@zobq Bottas wyjechałby za Hamiltonem po swoim pit stopie. Miał jakieś 19s przewagi, a pit stop trwa 22. Po prostu jechał długo na supermiękkiej mieszance ale co z tego jak różnice były cały czas stałe.
bartoszcze
29.04.2018 02:37
@derwisz Odsłużona w trakcie wyścigu.
krisow
29.04.2018 02:35
Naprawdę dajecie 100% winy Maxowi? W tej samej sytuacji, gdyby to on był z tyłu winilbyscie Ricciardo? Drastyczne zmiany kierunku to nie były, a hamował wcześnie, bo był na wewnętrznej. Daniel jednak jechał za nim... Czy w tym momencie warto było tak ryzykować? Do przemyślenia. Ciekawe jak atmosfera w garażu?
mich909090
29.04.2018 02:35
@bonafide Gdyby nie SC to Bottas byłby za Hamiltonem wiec o co ci chodzi?
Jankes
29.04.2018 02:34
Jak można wyścig, w którym decyduje rzut kostką nazywać najlepszym w sezonie? Z jednej strony emocje, z drugiej zniesmaczenie. VET ostatecznie na podium?
Tetracampeon
29.04.2018 02:34
@macko93 Oto twoja wypowiedź z 26 listopada 2017: [quote="macko93"] No to w zasadzie jest mój gwóźdź do trumny. Niestety ale jeżeli pojawiło się to coś czyli system halo, a do tego pojawiło się to pseudologo no to przepraszam bardzo ale ja już na dobre nie obejrzę F1. Ja się nią brzydzę. Bo kto to widział zmieniać to co dobrze do tej pory funkcjonowało? Ja tego w ogóle nie rozumiem, a to, że nie obejrzałem dzisiejszego wyścigu oznacza, że mam jeszcze większy pretekst do tego by w tym cyrku zwanym F1 nie uczestniczyć. Niech ta cała mafia sędziowska z Whitingiem na czele rządzi, mnie tutaj już nie ma na dobre. Pana Careya mogłem chwalić - aż do teraz. Tym właśnie bublem się skompromitował. Nie ma co. Może i kręciłem odnośnie rzekomego odejścia z forum. Teraz jest to już w pełni zasadne. I nawet jak Kubica wróci do F1 mnie w tym cyrku już nie ma - wracam do swojej ukochanej dyscypliny, a tutaj niech ci ludzie f1 się dalej pogrążają. To tyle z mojej strony. Ten mój ostatni wywód sprawił, że podsumowania tego sezonu nie będzie. Bo nie ma w zasadzie o czym pisać. [/quote] Myślałeś, że my o tym zapomnimy, wrócisz i dalej będziesz nas kłamać?
macko93
29.04.2018 02:33
@derwisz Czyli Vettel będzie blisko Hamiltona, bo będzie tracił tylko punkt.
Aeromis
29.04.2018 02:33
@derwisz [quote]Maksio przez praktycznie cały wyścig pracował na to co się wydarzyło. Podziwiam kunszt i cierpliwość Ricciardo.[/quote]Takie zdania śmiem nazwać - "święta prawda". Dodałbym że atak Ricciardo (ten udany - przed zjazdem) był fenomenalnie zaplanowany - cały Ricciardo. Ciekaw jestem na co było stać Daniela, czy mógłby gonić top 3 i jak bardzo hamował go Verstappen O Maksie mówiłem, że jest rozczarowaniem tego sezonu. Jest jeszcze gorzej.
tcx
29.04.2018 02:33
Studio Eleven to inna ranga ekspertów. Oni obstawili Hamiltona na zwycięzcę, bo takiego udzielił wywiadu. Nikt z nich nie wpadł na to, że taką wypowiedź ułożył mu dział PR, a HAM sam w zwycięstwo nie wierzył.
derwisz
29.04.2018 02:32
Vettel na 3 miejscu. Perez ukarany karą 5 sekund.
macko93
29.04.2018 02:32
@alienjam i cała reszta. Zauważcie, że Max przez 3-4 lata nie ogarnął niczego - no może po za wygrywaniem wyścigów. Bo nie ma żadnego PP, ani tym bardziej nie ma tytułu MŚ. No przy takim stylu jazdy to trudno się dziwić. Dlatego tak jak powiedziałem wcześniej - Red Bull MUSI wyrzucić Verstappena na 2 wyścigi. Może to sprawi, że Maxio w końcu pójdzie po rozum do głowy i zacznie jeździć zgodnie z zasadami przyjętymi przez FIA. Bo talent ma gigantyczny.
bonafide
29.04.2018 02:31
@mich909090 nie posikaj się z ekstazy, twój faworyt pojechał już kolejny mocno przeciętny wyścig i dobra passa nic tu nie pomoże, trzeba lepiej jeździć, jak nie wie jak to nich zapyta kolegę z zespołu. VET zaryzykował, nie udało się.
zobq
29.04.2018 02:29
Ciekawe czy bez SC Bottas byłby w stanie wygrać wyścig. Wyjechałby zza Vettelem, ale miałby o wiele szybsze opony. W każdym razie szkoda, bo przez ostatnie 3 wyścig był lepszy od Hamiltona, a tu nagle Hamilton ląduje na pierwszym miejscu w generalce.
derwisz
29.04.2018 02:28
Maksio przez praktycznie cały wyścig pracował na to co się wydarzyło. Podziwiam kunszt i cierpliwość Ricciardo. Zanim doszło do fatalnego incydentu Maks próbował doprowadzić do zderzenia kilka razy. Podzielam zdanie przedmowcy: najwyzsza pora ukarać Maksia wykluczeniem z wyścigu. W studio Eleven padają wnioski, ze RBR powinien wprowadzić polecenia zespołowe. Oby nie, bo z góry wiadomo kto padnie ofiarą takich poleceń. Oczywiście Ricciardo. :(
alienjam
29.04.2018 02:26
To co zrobił dziś Max nie mieści się w głowie. Tak jak bardzo podziwiam jego talent tak sie dziwie jak mozna go tak marnowac :/ To jest porażka. Za szybko go wrzucili na zbyt głęboką wode, gość ma mega talent ale nie ogarnia niczego. Szkoda tylko Daniela który był szybszy przez cały wyścig. Ale najbardziej mi szkoda Bottasa ;) Pozdrawiam.
Tetracampeon
29.04.2018 02:26
Co za wyścig, to co się działo w końcówce wyścigu, to jakieś istne szaleństwo! Również start był emocjonujący, w którym Sirotkin uderzył w tył bolidu Pereza, a następnie doszło do kontaktu z Alonso. Powtórka startu wykazała jeszcze kontakt między kierowcami Saubera. Gratulacje dla Lewisa Hamiltona, to jego pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Bardzo mi szkoda Bottasa, bo okrutnie jest przegrać w taki sposób. Mimo, że jakoś specjalnie nie przepadam za Vettelem, to jednak też mi go trochę szkoda. Cieszę się z drugiego miejsca Raikkonena. Kraksa Red Bulli, szykuje się piekło w garażu Red Bulla. Brawa dla Pereza za 3 miejsce. Cieszą punkty Sainza, Hartleya i obu kierowców Mclarena. Ogromną niespodzianką było 8 miejsce Strolla - pierwsze punkty Williamsa w tym sezonie, a także 6 miejsce Leclerca z Saubera. Szkoda Hulkenberga, jechał świetnie, przebita opona pozbawiła go dobrego wyniku. Kolizja kierowców Red Bulla, odpadnięcie Grosjeana i samochód bezpieczeństwa sprawiły, że wszystko wywróciło się do góry nogami.
mich909090
29.04.2018 02:25
Brawo Lewis. W końcu się udało. Oby zaczęła się teraz dobra passa. Bottas miał ogromnego pecha ale najpierw miał szczęście z SC. Ferrari, a dokładniej Vettel sam zepsuł sobie wyścig. Mając najszybszy samochód bez dwóch zdań w tym wyścigu po restarcie popełnił błąd przez, który spadł na 4 miejsce. To jest tylko i wyłącznie jego wina. Nie wytrzymał.
Kamikadze2000
29.04.2018 02:24
Po pierwsze Verstappen potwierdza, że przyda mu się odpoczynek. Po drugie Bottasa nawet los "robi nr 2". Po trzecie Ferrari zamiast wykorzystywać swoje możliwości, traci. A kiedy Merc się ogarnie, pozamiata i tyle ich widzieli... Wygląda to gorzej, niż w 2017 roku, bo tam chociaż nie tracili punktów aż do Kanady... ;)
krisow
29.04.2018 02:22
Czy wyścig? Jaki wpływ na stratę wygranej mieli Vettel i Botas? Powiedz jakie błędy popełnili? Wychodzi na to, że tylko SC, jakieś restarty dają nam emocje. Kolejna loteria jak dla mnie, ale to kolejny wyścig, gdzie nie wygrywa najlepszy kierowca. Emocje duże, ale czy to jest to co najlepsze? Red Bull bardzo słabo, po co takie walki. Nie podejmuję się określić winnego.
macko93
29.04.2018 02:22
Witam po długiej przerwie - odpokutowałem to co wyczyniałem w poprzednim roku i powiem pewną rzecz na temat kolizji kierowców RBR. Jeżeli Red Bull nie wyrzuci Maxa Verstappena na 2 wyścigi to będzie wielki skandal. Jak można popełniać ten sam błąd przez ponad 1,5 roku? Citroen w WRC 13 lat temu wyrzucił Francois Duvala na 2 rajdy, to dlaczego RBR nie wyrzuci na 2 wyścigi Verstappena??? Trzeba ratować ten wielki talent zanim nie będzie za późno - nawet tak drakońskimi metodami. Bo w tym momencie to jest prawdziwy jeździec bez głowy - bez odpowiedniej kalkulacji niech zapomni o tytule MŚ. Zresztą przy tej akcji to Ricciardo nic nie mógł zrobić. Ferrari przegrało ten wyścig na własne życzenie, Bottas miał pecha, a Hamilton? To jest człowiek farciarz. Tyle z mojej strony.
Rasputin
29.04.2018 02:21
Chyba najlepszy wyścig w sezonie Na plus Sainz,Leclerc I Perez Na dużego minusa zasłużyli Hulkenberg,Grosjean,Verstappen
Magnuson_22
29.04.2018 02:20
mam do powiedzenia tylko dwa słowa: ''Ale jaja''
jarof1
29.04.2018 02:20
Emocje były! Czy znowu nie zdecydował moment ogłoszenia SC? Decydowanie o tym w momencie mijania zjazdu do boksów lidera wyścigu? Kiedy wreszcie Maxiu dostanie jeden wyścig odpoczynku na przemyślenia? No i ogromnie szkoda Bottasa. A zdaje się, że majstra poznamy dopiero w ostatnim GP...
patronas7
29.04.2018 02:20
Trochę szkoda, że Bottas nie dojechał, bo wtedy mielibyśmy w klasyfikacji: 65 Bottas 64 Vettel 63 Hamilton
Masio
29.04.2018 02:19
Ten wyścig to był jeden wielki chaos. Większy niż rok temu. 10/10! W jednym komentarzu nie zmieszczę moich myśli na temat całego wyścigu, dlatego będzie ich więcej. Charles Leclerc finiszując na szóstym miejscu, zdobył swoje pierwsze punkty. Ostatnio i z resztą do tej pory jedyny raz w historii, gdzie kierowca z Monako zdobył punkty, to było Grand Prix Monako 1950, kiedy Louis Chiron zajął trzecie miejsce. Brendon Hartley także zdobył swój pierwszy punkt w F1. Ostatnim punktującym Nowozelandczykiem był świętej pamięci Chris Amon, który zajął piąte miejsce w Grand Prix Hiszpanii 1976. Więcej moich myśli wkrótce...
Aeromis
29.04.2018 02:18
Charlie zawalił sprawę, wyścig powinien zostać przerwany i zrestartowany. Ile kary zapłaci FIA za ten błąd? :) Bardzo dużo błędów po stronie kierowców po których część odpadła. VER (czas zawiesić go na 1 wyścig, to najgorszy kierowca tego sezonu), HUL, VET, GRO, RAI, OCO, SIR. Słaba jazda BOT (dobrze że nie wygrał, choć szkoda że nie dojechał), słabo HAM. Z czołowej 6-tki tylko Ricciardo pojechał dobrze, reszta w ogóle nie powinna byc na podium. Drugi dobry to Perez, tyle że z karą. Sainz chyba zbyt agresywnie na początku wyścigu- efektownie, ale zajechał opony zbyt wcześnie, przez co po zjeździe już w ani jednym momencie sie wysoko nie pojawił. piękny wynik Leclerca i Alonso. Bottas zbyt wolny dziś, gdyby nie SC to nic by nie wskórał. Stroll także sporo błędów, nie inaczej Vandoorne.. Ricciardo, Leclerc i [s]Alonso[/s] - reszta nawet mając dobry wynik pojechała co najwyżej średnio (o ile nie przegapiłem nic u tej trójki. :)
jpslotus72
29.04.2018 02:18
Moim skromnym zdaniem cała atrakcyjność wyścigu w Baku opiera się na tym, że ten tor nie nadaje się do ścigania się bolidami F1 - stąd musi dojść do takiej "masakry" jak dzisiaj (i przed rokiem), która stwarza inny rodzaj atrakcyjności - show w stylu amerykańskim... Mogę to porównać do konkursu skoków narciarskich przy wietrze o dużych wahaniach nasilenia i zmiennych kierunkach - będzie bardzo atrakcyjnie, ale ze względów innych niż czysto sportowe. Zdając sobie sprawę z kontrowersyjności tej opinii przyznam, że biorąc pod uwagę względy czysto sportowe (czyste ściganie) usunąłbym ten wyścig z kalendarza. Ale zdaję sobie też sprawę że z innych względów ta lokalizacja raczej umocni swoją pozycję w tymże kalendarzu. Gdyby tytuł mistrza świata przyznawano na podstawie takich wyścigów jak GP Azerbejdżanu, byłaby to czysta loteria - mistrzem nie zostawałby najlepszy (kierowca i producent), tylko ten kto miałby największego farta (w polskim i angielskim rozumieniu tego słowa).
tcx
29.04.2018 02:18
Verstappen zasłużył na DSQ na 1 wyścig.
WrobelGP
29.04.2018 02:17
Każdy wyścig w tym sezonie jak na razie lepszy od poprzedniego :)
iceneon
29.04.2018 02:16
@Jaisy Geniusz!
Jaisy
29.04.2018 02:16
Możliwe że wykonał ją w pit stopie
+AS+
29.04.2018 02:15
@Falarek Gdzie byłeś podczas GP Australii? A poza tym nawet gdyby nie pojawil sie safety car, to Bottas by z łatwością sobie poradził z Vettelem. Przegrali przez strategie.
iceneon
29.04.2018 02:15
@piotr_del_grey No miał. No i?
piotr_del_grey
29.04.2018 02:14
Chwila, Perez nie miał przypadkiem +5 sekund?
iceneon
29.04.2018 02:13
Fantastyczny wyścig! Emocje do samego końca. @Falarek przestań jojczeć.
Falarek
29.04.2018 02:12
Ferrari kolejny wyścig przegrany przez SC
+AS+
29.04.2018 02:11
Zwyczajnie po tych dwoch godzinach potrzebuje respiratora. "Mówiliśmy, że to będzie jak przejażdżka rollercoasterem, ale rollercoaster przy tym to jest jakaś hulajnoga, bułka z masłem"
piotr_del_grey
29.04.2018 02:07
Że tak powiem, o takie wyścigi nic nie robiłem. Coś pięknego, chyba nawet więcej dramaturgii niż rok temu. Jeśli chodzi o RBR - nie tak że nie lubię Maxa ale to znów był jego błąd. Najpierw zygzakował a potem zahamował za wcześnie.