FIA wydłuży strefę aktywacji DRS na prostej Kemmel

Whiting ujawnił, że niektórzy kierowcy sugerowali poprowadzenie obszaru DRS przez Blanchimont.
31.07.1810:38
Nataniel Piórkowski
2536wyświetlenia
Embed from Getty Images

Dyrektor wyścigów Formuły 1 - Charlie Whiting, potwierdził, że FIA podjęła decyzję o wydłużeniu strefy aktywacji DRS na prostej Kemmel.

Podobnie jak w poprzednich sezonach na torze Spa-Francorchamps wyznaczone będą dwie strefy aktywacji systemu redukcji oporów. Jedna zlokalizowana zostanie na prostej startu/mety, a druga pomiędzy zakrętami Raidillon i Les Combes. Od tego roku zostanie ona wydłużona o 100 metrów.

Whiting ujawnił, że w trakcie wyścigowego weekendu w Budapeszcie niektórzy kierowcy sugerowali organowi zarządzającemu stworzenie strefy DRS biegnącej przez szybki łuk Blanchimont.

W trakcie weekendu rozmawiałem z kilkoma kierowcami na temat tego, co moglibyśmy jeszcze zrobić w kontekście Spa. Niektórzy wyobrażali sobie przejeżdżanie zakrętów numer szesnaście i siedemnaście [Blanchimont] z otwartym DRS. To mało realistyczne. Nie jestem pewien, czy to dobry pomysł.

KOMENTARZE

8
krzysiek000
01.08.2018 07:10
@Gszegosz Ale KERS tak naprawdę nadal jest używany. Tyle że od tego czasu ewoluował i nazywa się go MGU-K.
macieiii
31.07.2018 04:04
ten zakret jest trudny więc asekuracyjne podejście można wybaczyć przy tych predkosciach.
Gszegosz
31.07.2018 03:58
Wywalić ten durny DRS a dać kierowcom do dyspozycji coś na wzór KERSu używanego przed 2014.
macko93
31.07.2018 01:06
I bardzo dobrze, że nie będzie strefy DRS w Blanchimont. Ten łuk jest szybki ale kąt tego łuku jest zbyt duży a jak wiadomo bezpieczeństwo to rzecz święta. Podobny zakręt jest na Suzuce (130R) i jeżeli tam nie ma DRSu to tutaj też nie powinno być. No może dla Red Bulla taka strefa byłaby dobra, bo oni zawsze mieli dobrą aerodynamikę.[quote="Tygrys Borys"]A dlaczego by nie dać pełnej kontroli kierowcom w używaniu DRS-u? Każdy decydowałby kiedy i w jakim miejscu na torze z niego korzysta a kiedy nie. I wydaje mi się że nie wszyscy korzystali by z niego w ten sam sposób [/quote]Było to już przerabiane w 2011 roku podczas sesji kwalifikacyjnych kiedy można było w każdym dowolnym miejscu używać DRS. Potem to porzucono ze względu na Red Bulla (który dominował) który był w stanie przejechać z otwartym tylnym skrzydłem zakręt 130R i chyba też Blanchimont, a pozostałe bolidy nie. Także takie coś na pewno nie przejdzie.
Sasilton
31.07.2018 11:51
[quote="Tygrys Borys"]A dlaczego by nie dać pełnej kontroli kierowcom w używaniu DRS-u? Każdy decydowałby kiedy i w jakim miejscu na torze z niego korzysta a kiedy nie. I wydaje mi się że nie wszyscy korzystali by z niego w ten sam sposób[/quote] Równie dobrze wtedy DRSu mogło by nie być.
Tygrys Borys
31.07.2018 11:40
A dlaczego by nie dać pełnej kontroli kierowcom w używaniu DRS-u? Każdy decydowałby kiedy i w jakim miejscu na torze z niego korzysta a kiedy nie. I wydaje mi się że nie wszyscy korzystali by z niego w ten sam sposób
maciejas512
31.07.2018 08:55
@Olek89 Hehe dokładnie. Najpierw Whiting mówi, że na Silverstone każdy decyduje czy jechać zakręt z open DRS czy closed a tutaj nagle mówi, że to zbyt ryzykowne. Ten gość na prawdę już powinien ustąpić ze stanowiska. Akurat moim zdaniem na tym torze, powinna być jedna strefa DRS właśnie na prostej przez zakręty 16 i 17. Bo jak się zbliżysz już do przeciwnika to potem go łykniesz na Kemmel.
Olek89
31.07.2018 08:43
[quote]Niektórzy wyobrażali sobie przejeżdżanie zakrętów numer szesnaście i siedemnaście [Blanchimont] z otwartym DRS. To mało realistyczne. Nie jestem pewien, czy to dobry pomysł."[/quote] Pomysł taki sam jak DRS w pierwszym zakręcie Silverstone [czy dobry czy zły to już inna historia], ale jak zwykle FIA cierpi na rozdwojenie jaźni. A co do wydłużenia strefy to akurat na prostej Kemmel większość manewrów wyprzedzania [a raczej wymijania] kończyła się już w jej połowie, więc ja raczej myślałbym o skróceniu strefy, a nie wydłużaniu.