Uralkali grozi pozwem administratorów zespołu Force India

Rosyjska firma ma zastrzeżenia do procesu sprzedaży zespołu
25.08.1813:59
Łukasz Godula
1338wyświetlenia
Embed from Getty Images

Rosyjska firma, która chciała kupić Force India zagroziła procesem sądowym, jeśli nie otrzyma satysfakcjonujących odpowiedzi w sprawie procesu sprzedaży przez administratora.

Wcześniej w tym tygodniu, chemiczne przedsiębiorstwo Uralkali, które jest blisko związany z Dmitrijem Mazepinem stwierdziło, że złożyło wiarygodną ofertę przejęcia zespołu F1 administratorom i kwestionuje sposób przejęcia dokonany przez konsorcjum kierowane przez Lawrence'a Strolla.

Od tego momentu FIA zaakceptowała zmianę nazwy zespołu na Racing Point Force India i dopuściła ekipę jako nowe zgłoszenie podczas GP Belgii, a pojawiło się również więcej informacji o zrestrukturyzowanej firmie. W piątek Uralkali napisało do administratora, FRP Advisory prosząc o odpowiedzi oraz zastrzegając, że jeśli ich nie uzyska do 10 września to zgłosi sprawę do sądu.

Oświadczenie wydane przez niezależnego dyrektora Uralkai, który prowadził proces złożenia oferty mówi: Uralkali ma poważne obawy co do procesu przejęcia zespołu Force India. Debevoise & Plimpton LLP, prawnicy Uralkali wystosowali list do administratorów, FRP Advisory LLP, informując ich, że w przypadku nie uzyskania wyjaśnień, najpóźniej do godziny 10:00 czasu brytyjskiego, dnia 10 września 2018 roku, podejmą kroki, by skierować sprawę do sądu.

W zeszłym tygodniu administratorzy, Geoff Rowley oraz Jason Baker z FRP odpowiedzieli firmie Uralkali na poprzednie oświadczenie, iż wszystkie podmioty, które złożyły ofertę, były traktowane jednakowo.

Wszyscy zainteresowani otrzymali równe szanse do przedstawienia najlepszej oferty zakupu Force India - stwierdzili w oświadczeniu. W tym czasie podążaliśmy zgodnie z naszymi obowiązkami statutowymi i celami jako administratorzy, jak również kierowaliśmy się poradami doświadczonych prawników.