Kubica: Udowodniłem, że niemożliwe nie istnieje

Polak po raz kolejny podkreślił, że prowadząc bolid jego ciało nie jest ograniczeniem
22.11.1812:01
Mateusz Szymkiewicz
4678wyświetlenia
Embed from Getty Images

Robert Kubica uważa, iż wracając do startów w Formule 1 udowodnił, że niemożliwe nie istnieje.

Polak po ośmioletniej przerwie wróci do rywalizacji w serii Grand Prix, podpisując kontrakt z zespołem Williams. Dla Kubicy będzie to awans po sezonie 2018 spędzonym jako trzeci zawodnik, kiedy to otrzymywał szansę sprawdzenia modelu FW41 w piątkowych treningach czy sesjach testowych.

Jak przyznał 33-latek, tylko on był w stanie uwierzyć, że mimo urazów odniesionych w rajdzie Ronde di Andora w lutym 2011 roku będzie w stanie wrócić do startów w Formule 1. To jest historia, w którą prawdopodobnie nikt nie wierzył. Jedyne osoby, które być może nigdy nie straciły nadziei, to ja oraz moi najbliżsi. Chciałbym im podziękować. Mimo to wszyscy mieliśmy świadomość, że to może być coś nieosiągalnego. Ten dzień pokazuje, że niemożliwe nie istnieje.

Podczas spotkania z mediami po raz kolejny została poruszona kwestia ograniczeń prawej ręki Kubicy. Jak dodał Polak, jego ciało nie jest żadną przeszkodą podczas prowadzenia bolidu F1. Z punktu widzenia kierowcy to bardzo prosta kwestia. Musicie poczekać dwa miesiące i zobaczycie. Uważam, że gdybym nie był w stanie jeździć na konkurencyjnym poziomie, to nie byłoby mnie tu. To normalne, że ludzie widzą moje ograniczenia i pytają, jak to jest możliwe, iż potrafię prowadzić. Wiem, że trudno w to uwierzyć, ale Williams widział w tym roku oraz ostatnich 18 miesiącach - od czasu pierwszego testu w Walencji - iż jestem w stanie to robić. Moje ograniczenia nie są żadną przeszkodą, tak jak większość osób uważa.

Kubica ujawnił, że od momentu znalezienia się w kokpicie bolidu Renault jego obecny styl jazdy stał się naturalny. Pod względem startów na najwyższym poziomie musisz prowadzić tak naturalnie jak jest to możliwe. To nie jest kwestia myślenia, tylko prowadzenia. Punktem zwrotnym był ubiegły rok, gdy wykonałem kilka testów w F1 i zdałem sobie sprawę, że zacząłem jeździć w sposób naturalny. Oczywiście technicznie musiałem bardziej się zaadaptować, ponieważ bolidy mocno się zmieniły. Jestem jednak zadowolony z tego roku.

KOMENTARZE

15
mobbi
26.11.2018 10:25
Jest Robert więc żadnego wyścigowego weekendu w 2019 nie odpuszczę :) Powodzenia Mistrzu :)
B4rta7
24.11.2018 07:09
Nigdy nie mów "nigdy", ale to również działa w drugą stronę, więc dopóki nie zobaczę Kubicy na prostej startowej Albert Park na starcie do GP Australii, to nie uwierzę, a do marca jeszcze duuużo czasu...
szajse
22.11.2018 08:47
Krótko i na temat: dziś w f1 W$ZY$TKO jest możliwe. Wystarczy gruba walizka i praktycznie znikąd lądujesz w królowej motorsportu. Jesteś beztalenciem? To tylko hejterzy tak mówią Lance. Dude, zawołaj tatę i coś na pewno wymyślimy! Prawa ręka no ten tego... Daj spokój, wyścigi to nie gra na pianinie, ważne żebyś wyskoczył z bolidu w 3 sekundy i luzik. Tylko nie zapomnij przelać tyle i tyle to siądziemy i poważnie pogadamy bo musisz wiedzieć, że zawsze chcieliśmy żebyś się dla nas ścigał. My Brytyjczycy cię kochamy (szczególnie twoją kasę).
Sar trek
22.11.2018 05:45
Przyznam się, że dwa lata temu, kiedy Kubica już przymierzał się do startów w Le Mans nie wierzyłem, że powrót do F1 jest możliwy. Minęło wiele czasu, na paddocku pojawiły się młode talenty, świat F1 zapomniał o Kubicy. Kubica jednak nie zapomniał o Formule 1 i niezmiernie miło mi przyznać, że się myliłem :D
borro
22.11.2018 05:09
[quote]„To jest historia, w którą prawdopodobnie nikt nie wierzył. Jedyne osoby, które być może nigdy nie straciły nadziei, to ja oraz moi najbliżsi.[/quote] No nie wiem... Myślę że takich osób było i jest trochę więcej....
macieiii
22.11.2018 03:15
Jak Rob mowi ze jest dobrze, to nie ma co rozkminiac, tylko zaufac w ciemno.
al_bundy_tm
22.11.2018 02:43
Robert! Jestes wielki! Wiara czyni cuda, wiara Twoich kibicow rowniez :* @F1V0 Oj tam oj tam, tylko kilku mistrzow w historii F1 bylo paydriverami, reszta zdobyla tytul tylko talentem :)
Ralph1537
22.11.2018 02:31
[quote="JuJu_Hound"]Zawsze lubiłem to hasło Nike: IMPOSSIBLE IS NOTHING [/quote] no to nike powinno zostac Roberta sponsorem
F1V0
22.11.2018 01:30
@Saruto No strasznie smutna. Tak jakby jest taka od początku.
JuJu_Hound
22.11.2018 12:39
@maciejas512 heh racja :)
Saruto
22.11.2018 12:14
W sumie gdyby nie Orlen, to by dalej sobie odpoczywał. Strasznie smutna ta F1, leci tylko na kasę.
the flying finn
22.11.2018 11:59
To jest wielka sprawa! :-)
maciejas512
22.11.2018 11:32
impossible is nothing!!! @JuJu_Hound addidasa :P
JuJu_Hound
22.11.2018 11:18
Zawsze lubiłem to hasło Nike: IMPOSSIBLE IS NOTHING
xanthan
22.11.2018 11:11
no to teraz kaktusy do kontroli :) w zeszłym roku za szybko kupiłem bilety na GP Węgier z nadzieja ze RK będzie jeździł ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - żonie się spodobało i naciska żeby jechać znowu :) Gratulacje dla Roberta i wszystkiego dobrego !!!