Hamilton: Na starcie byłem zbyt przyjacielski względem Bottasa
Brytyjczyk dodał, iż nie jest zadowolony ze swojego występu w Baku.
28.04.1917:59
1909wyświetlenia
Embed from Getty Images
Lewis Hamilton żałuje, że na starcie GP Azerbejdżanu był zachował się zbyt przyjacielsko względem swego zespołowego kolegi - Valtteriego Bottasa.
Brytyjczyk ukończył rywalizację w Baku na drugim miejscu i stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
Hamilton odniósł tylko jedno zwycięstwo w Baku - przed rokiem wykorzystał dramat Bottasa, który w samej końcówce zmagań przebił oponę i nie dojechał do mety.
Lewis Hamilton żałuje, że na starcie GP Azerbejdżanu był zachował się zbyt przyjacielsko względem swego zespołowego kolegi - Valtteriego Bottasa.
Brytyjczyk ukończył rywalizację w Baku na drugim miejscu i stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
Zdecydowanie nie był to mój najlepszy wyścig w tym sezonie. Ogólnie to Grand Prix zawsze sprawia mi drobne problemy- przyznał kierowca ze Stevenage.
Hamilton odniósł tylko jedno zwycięstwo w Baku - przed rokiem wykorzystał dramat Bottasa, który w samej końcówce zmagań przebił oponę i nie dojechał do mety.
Po prostu mam tu problemy. Są wyścigi, w których idzie mi gorzej niż w innych. Nie jestem w stanie ich wymienić. Pod koniec miałem lepsze tempo, ale było już za późno, by cokolwiek zmienić.
Valtteri wykonał w ten weekend doskonałą pracę i w pełni zasłużył na zwycięstwo. Mój występ stał na nieco niższym poziomie, więc muszę ciężej pracować- kontynuował pięciokrotny czempion F1.
Nie udało mi się zrealizować celu założonego na kwalifikacje. W wyścigu byłem zbyt przyjazny w pierwszym zakręcie i w zasadzie oddałem prowadzenie Valtteriemu. Nie zmienia to faktu, iż pojechał fantastyczny wyścig, nie popełnił błędów i zasłużył na wygraną.