Hamilton: Na starcie byłem zbyt przyjacielski względem Bottasa

Brytyjczyk dodał, iż nie jest zadowolony ze swojego występu w Baku.
28.04.1917:59
Nataniel Piórkowski
1909wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton żałuje, że na starcie GP Azerbejdżanu był zachował się zbyt przyjacielsko względem swego zespołowego kolegi - Valtteriego Bottasa.

Brytyjczyk ukończył rywalizację w Baku na drugim miejscu i stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Zdecydowanie nie był to mój najlepszy wyścig w tym sezonie. Ogólnie to Grand Prix zawsze sprawia mi drobne problemy - przyznał kierowca ze Stevenage.

Hamilton odniósł tylko jedno zwycięstwo w Baku - przed rokiem wykorzystał dramat Bottasa, który w samej końcówce zmagań przebił oponę i nie dojechał do mety.

Po prostu mam tu problemy. Są wyścigi, w których idzie mi gorzej niż w innych. Nie jestem w stanie ich wymienić. Pod koniec miałem lepsze tempo, ale było już za późno, by cokolwiek zmienić.

Valtteri wykonał w ten weekend doskonałą pracę i w pełni zasłużył na zwycięstwo. Mój występ stał na nieco niższym poziomie, więc muszę ciężej pracować - kontynuował pięciokrotny czempion F1.

Nie udało mi się zrealizować celu założonego na kwalifikacje. W wyścigu byłem zbyt przyjazny w pierwszym zakręcie i w zasadzie oddałem prowadzenie Valtteriemu. Nie zmienia to faktu, iż pojechał fantastyczny wyścig, nie popełnił błędów i zasłużył na wygraną.