Bottas: Nie mam zastrzeżeń do kary nałożonej na Verstappena

Kierowca Mercedesa obawiał się, że po dodatkowym pit stopie spadnie na koniec stawki.
26.05.1920:22
Nataniel Piórkowski
1786wyświetlenia


Valtteri Bottas nie ma zastrzeżeń względem kary, jaka została nałożona na Maxa Verstappena za niebezpieczne opuszczenie stanowiska serwisowego.

Ze względu na niedopatrzenie Red Bulla Holender wyjechał od swoich mechaników tuż obok Mercedesa W10. Pomiędzy kierowcami doszło do kontaktu, w wyniku którego Bottas otarł się o ścianę i przebił jedną z opon. Okrążenie później Fin ponownie zameldował się w pit lane, tracąc trzecią pozycję na rzecz Sebastiana Vettela z Ferrari.

Nie wiem dlaczego nasz postój był wolny. Max znalazł się tuż obok mnie. Do alei serwisowej wjechał za mną, ale po moim wyjeździe był lekko z przodu. Jechaliśmy bok w bok, ale Max kierował się na prawą stronę i w końcu doszło między nami do kontaktu. Nie miałem miejsca, więc jednym z kół otarłem się o ścianę i tak właśnie przebiłem oponę.

Sądziłem, że drugi postój zepchnie mnie na sam koniec stawki, ale ostatecznie straciłem tylko jedną pozycję na rzecz Sebastiana. Szczęście w nieszczęściu, bo mogło być dużo gorzej. Cieszę się, że dowieźliśmy do mety cenne punkty ale ogólnie jestem trochę rozczarowany, bo ruszaliśmy do rywalizacji z wyższej pozycji.

Zapytany o to, czy 5-sekund doliczonych do czasu wyścigu Holendra było sprawiedliwą karą za incydent, Bottas odparł: Nie było szans na to, abym odzyskał to, co straciłem. Mogłem wskoczyć przez Maxa tylko ze względu na karę, jaką otrzymał. Seb był poza zasięgiem. Max został ukarany i wszystko jest w porządku. Rozmawianie o tym nie ma już teraz sensu.

Bottas przyznał, że na starcie wyścigu obawiał się, że zostanie uderzony przez Verstappena w zakręcie Sainte Devote. Max zaliczył mocny start, ruszając z wewnętrznej strony. Miał dobry dojazd do pierwszego zakrętu, ale wiedziałem, że jeśli zostanę po zewnętrznej, to utrzymam wyższą prędkość i będzie OK. Był jeden drobny moment. W środku wirażu sądziłem, że Max we mnie uderzy. Szczęśliwie nie doszło do żadnego incydentu i byłem zadowolony - robota wykonana.