Williams: Kubica ma nieoceniony wpływ na naszą walkę o postępy
Wiceszefowa teamu z Grove chwali wyjątkowe techniczne zdolności krakowianina.
12.07.1920:17
4377wyświetlenia
Claire Williams uważa, że techniczne zdolności Roberta Kubicy mają nieoceniony wpływ na dążenia jej zespołu do poprawy osiągów bolidu FW42.
Córka Sir Franka Williamsa przekonuje, że Kubica zaimponował jej zespołowi wartościowymi informacjami zwrotnymi, przekazywanymi w ubiegłym roku, gdy pełnił jeszcze funkcję kierowcy rezerwowego.
Odpowiadając na pytanie redakcji Motorsport Monday o wpływ Kubicy na pracę Williamsa, Brytyjka powiedziała:
Jednym z powodów, dla którego chciałam, aby to Robert został kierowcą wyścigowym był fakt, że w ubiegłym roku wykonał dla nas świetną pracę jako zawodnik rezerwowy. Przez cały sezon widzieliśmy jego atuty, doświadczaliśmy jego technicznych zdolności i otrzymywaliśmy informacje zwrotne.
Gdy spędzisz choćby chwilę rozmawiając z Robertem, wiesz i rozumiesz jak bardzo jest inteligentny, jak wielka jest jego wiedza na temat bolidu i osiągów oraz tego, w jaki sposób można je zmaksymalizować.
Przed tegoroczną kampanią zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jaka jest nasza pozycja wyjściowa. Wiedzieliśmy, że będziemy potrzebować kierowcy z tym poziomem inżynieryjnej inteligencji, który naprawdę może pomóc tłumaczyć to, jak zachowuje się bolid na torze naszym inżynierom i pracownikom fabryki. Był to kluczowy powód, ze względu na który Robert jest na naszym pokładzie i kontynuuje ten proces z inżynierami. Robert jest nieoceniony pod względem pomocy w zwiększaniu osiągów, które jak zresztą widzimy ulegają poprawie na przestrzeni tego sezonu.
Williams pochwaliła także Kubicę za olbrzymią determinację w powrocie do F1 po wypadku z 2011 roku.
Robert pracuje niesamowicie ciężko i jest bardzo skupiony na swoich zadaniach. Wszyscy wiemy przez co przeszedł, wszyscy pamiętamy o jego wypadku. Powrót do naszego sportu po takim wypadku jest naprawdę niesamowity. To pokazuje jego odporność. Jedyną osobą, u której widziałam podobną wytrwałość jest Frank. Powrót do formy po tak poważnych obrażeniach, ten poziom determinacji, to naprawdę coś wyjątkowego. Myślę, że właśnie ta cecha idealnie opisuje Roberta.