Ghiotto wygrywa sobotni wyścig F2 w Wielkiej Brytanii

Luca Ghiotto powstrzymał Nicholasa Latifi w walce, w której doszło nawet do kontaktu, dzięki czemu zwyciężył w głównym wyścigu Formuły 2 na Silverstone.

Ghiotto zaliczył świetny start i przeskoczył ruszającego z pole position Guana Yu Zhoui utrzymywał partnera zespołowego za sobą do szóstego okrążenia, gdy zaczęły się postoje. Latifi zaliczył niemal perfekcyjny start z czwartego pola, przeskakując Sergio Sette Camarę i wskakując za dwójkę z zespołu Virtuosi. Pomimo prowadzenia Ghiotto, to Zhou mógł zjechać pierwszy na zmianę opon, co dało mu możliwość podcięcia Włocha, jednak ten otrzymał w zamian czyste pitlane.

Jednakże Latifi zdołał przeskoczyć Zhou na drugie miejsce, a Ghiotto po swojej zmianie wyjechał tuż przed rywalem, jednak na zimnych oponach. Junior Williamsa chwilę później objął prowadzenie gdy Ghiotto zablokował koła w Brooklands.

Latifi nawet doprowadził do kontaktu, uderzając tył samochodu Ghiotto na wyjściu z Copse. Jednak Włoch nie poddał się i przypuścił atak w Stowe na 11. okrążeniu, a następnie dzięki serii najszybszych okrążeń zbudował przewagę trzech sekund. To wystarczyło by odnieść dziś zwycięstwo. Latifi prezentował podobne tempo w końcówce wyścigu, ale nie wystarczyło to na zaatakowanie rywala.

Za Latifim, Zhou wprawdzie nie wykorzystał startu z pole position, ale było to jego czwarte podium w tym roku, choć w końcówce wydawało się, że pokona go Sette Camara. Jednakże na pięć okrążeń przed metą Zhou udało się odjechać od rywala i zgarnąć trzecie miejsce.

Podobnie jak w głównym wyścigu w Austrii, Nyck de Vries miał problemy z oponami pod konieć zawodów i stracił piąte miejsce na rzecz Jacka Aitkena. Brytyjczyk wyprzedził de Vriesa w zakręcie Village, co dało mu piąte miejsce na mecie.

Za kierowcą ekipy ART uplasował się Louis Deletraz, podczas gdy ósmy był Callum Illot. To on wyruszy jutro z pole position. Tymczasem zwycięzca sobotniego wyścigu z Austrii, Nobuharu Matsushita był dziś dziewiąty, przed Jordanem Kingiem, który zamknął czołową dziesiątkę.

Sean Gelael nie wystartował w dzisiejszych zawodach z powodów osobistych, przez co mieliśmy tylko 19 samochodów w stawce.