Mercedes dziękuje Raikkonenowi za współpracę

Tyle zmarnowanch lat i okazji , no ale teraz Kimi w Ferrari , " odżyje "

rafaello85>może i nie będzie kiepskich lat dla ferrari ale ja chyba mogę mieć nadzieje że takowe bedą? Tak czy nie? Pewnie zaraz ktoś znowu powie że pisze brednie bo liczę na niefart ferrari.

andy... Bardzo się cieszę, że Ty masz swój ulubiony zespół podobnie jak ja. Czy ja Cię za to ganię??? NIE!!!! Napisałeś, że:" żeby tylko trafił teraz na kiepskie lata ferrari ", jak mniemam we wcześniejszych latach liczyłeś na jak najlepsze występy Kimiego, a teraz jak odszedł do konkurencji chciałbyś pewnie żeby ozdabiał zielone pobocza wokół toru;) Nie trafi na kiepskie lata Ferrari, bo takowych nie będzie. Ja np. bardzo lubiłem i lubię Barrichella, żałowałem jak odchodził z Ferrari. Mimo to w każdym wyścigu liczę, że osiągnie jak najwyższą pozycję. Alonso odchodzi do McLarena i mimo, że straciłem do niego sympatię i szacunek, którymi go darzyłem wcześniej, życzę mu żeby dostał jak najlepszy bolid, bo wiem, że jest bardzo szybkim kierowcą.

andy---> do momentu kiedy będziesz wypisywał takie brednie to będzie nas to obchodziło. Nikt nie obraża Cię ani nie wyśmiewa, że masz swój ulubiony team w przeciwieństwie do Ciebie. Nikt tez nie pluje na Twój team tak jak Ty to robisz. Więc o czym ta dyskusja?? Zmień swoje podejście a potem pouczaj innych.

rafaello85> nie moge ścierpiec zespołu ferrari taj jak innie nie mogą ścierpieć McLarena i innych teamów. Czy to coś złego?. Każdy ma swoich ulubieńców. Pomyśl sobie jakby wszyscy na tej stronie byli fanami tylko ferrari albo tylko Mclarena albo np. Renault?. Istna nuda. Miej ty sobie swoje ferrari ulubionym teamem. Nic mi do tego. a ja mam swojego Mclarena i niech to nikogo nie obchodzi.

Bardzo chciałem żeby Kimi pobił Schumachera i zdobył tytuł mistrza w McLarenie. Teraz to już historia.

Ceniłem Kimiego jak każdego kierowce który był w McLaran mam nadzieje ze Alonso osiągnie wiecej w McLaren-ie. Dziei za to co zrobił ale teraz lepiej zeby był za Srebrnymi strzałami.

andy... Jednak coś mi się zdaje, że Kimi trafi w bardzo dobrym momencie do Ferrari i zacznie wygrywać:) Nie mogłeś ścierpieć zwycięstw i dominacji Ferrari gdy najlepszy był Schumacher, a teraz nie będziesz mógł ścierpieć dominacji Ferrari z Raikkonenem w roli głównej;)

żeby tylko trafił teraz na kiepskie lata ferrari

I w Australii, gdyby nie prblemy z oponami.

Żeby tylko nie trafił teraz na kiepskie lata Ferrari... ;)

szkoda bylo kimeigo ze trafil na kiepskie lata maca

Nie tym samochodem... Dobrze że przechodzi do Ferrari... :)

Raikkonen na pewno ma szanse na zwycięstwo w Brazylii w tym roku.