Norbert Haug twierdzi, że Mercedes jest o pół sekundy za czołówką

Cały zespół jest jednak bardzo zmotywowany i chce powrócić do formy z początku sezonu
25.07.1213:20
Konrad Házi
1716wyświetlenia

Mercedesowi brakuje tempa i powinien się poprawić o około pół sekundy na okrążeniu, by dorównać czołówce i znów zacząć walczyć o zwycięstwa. Tak twierdzi przynajmniej szef do spraw sportów motorowych Mercedes-Benz - Norbert Haug. Stwierdził także, że zespół pomimo postępów dokonanych w tym roku nie jest tam, gdzie powinien być.

Naszą pierwszą połowę sezonu powinniśmy ocenić tak: wiele osiągnęliśmy, wciąż wiele do zrobienia. W czasie kilku weekendów dyktowaliśmy tempo, Nico zdobył w Chinach pierwsze zwycięstwo dla naszego nowego zespołu Srebrnych Strzał, tymczasem Michael ustanowił najszybszy czas podczas prestiżowych kwalifikacji w Monako, po czym Nico ukończył ten wyścig na drugim stopniu podium. Dwa wyścigi później, w Walencji, Michael po raz kolejny stanął na podium.

Nasz zespół zdobył dotychczas o ponad jedną trzecią punktów więcej niż na tym samym etapie w zeszłym roku, pomimo licznych nieukończonych wyścigów Michaela z powodu defektów technicznych. Ostatnie dwa wyścigi pokazały natomiast, że tracimy około pół sekundy do czołówki. To jest dla wszystkich w zespole jasne i będziemy robić wszystko co w naszej mocy, by dalej rozwijać samochód i zmniejszać stratę - powiedział Haug.

Schumacher jest podbudowany postępami czynionymi przez zespół, nawet pomimo faktu, że liczba punktów na jego koncie, za sprawą licznych awarii bolidu na początku sezonu, nie jest tak duża, jakby chciał. Jeśli spojrzeć wyłącznie na klasyfikację punktową, nie wygląda to tak dobrze. Jednak jeśli spojrzeć głębiej i bardziej szczegółowo przyjrzeć się wynikom, ogólny obraz jest dużo lepszy. Zdecydowanie wykonaliśmy krok naprzód i już w tej chwili możemy poszczycić się kilkoma sukcesami - stwierdził Schumacher.

Tymczasem Nico Rosberg w świetle zbliżającego się GP Węgier na Hungaroringu ma nadzieję, że ciasna konfiguracja toru będzie odpowiadała W03, jednak nie zapomina o tym, że niczego nie można być pewnym, ponieważ konkurencja jest duża. Układ toru powinien odpowiadać naszemu bolidowi, lecz niemożliwym jest przewidzenie czegokolwiek w tym roku i nigdy nie wiadomo, jak sprawy potoczą się w czasie weekendu. Zużycie opon znów będzie najważniejszą kwestią w perspektywie wyścigu i będę ciężko pracował by odpowiednio to dopracować.

Źródło: autosport.com