Prost: Renault może stracić po sezonie Ricciardo
Dyrektor niewykonawczy potwierdził, że zespół nie posiada opcji w kontrakcie z 30-latkiem.
04.05.2010:34
1275wyświetlenia
Embed from Getty Images
Alain Prost przyznał, że liczy się z odejściem Daniela Ricciardo z Renault po sezonie 2020.
Australijczyk jest związany ze stajnią z Enstone tylko do końca tego roku. Ze względu na rozczarowujące osiągi zespołu w poprzednich mistrzostwach, Ricciardo łączony jest głównie z transferem do Ferrari. Z kolei sam zainteresowany nie wykluczył powrotu do Red Bull Racing.
Francuz dostrzega szansę na zatrzymanie Ricciardo w tym, że 30-latek nie ma zbyt wielu opcji na rynku.
Jako potencjalny następca Ricciardo w Renault wymieniany jest junior zespołu - Christian Lundgaard. Prost przyznał jednak, że brak rywalizacji w niższych seriach może pokrzyżować plany.
Alain Prost przyznał, że liczy się z odejściem Daniela Ricciardo z Renault po sezonie 2020.
Australijczyk jest związany ze stajnią z Enstone tylko do końca tego roku. Ze względu na rozczarowujące osiągi zespołu w poprzednich mistrzostwach, Ricciardo łączony jest głównie z transferem do Ferrari. Z kolei sam zainteresowany nie wykluczył powrotu do Red Bull Racing.
Daniel ma z nami kontrakt do końca 2020 roku- potwierdził Alain Prost, dyrektor niewykonawczy Renault.
Jest w takim razie wolny. To nie my rozdajemy karty. Nie posiadamy z nim żadnej opcji. Oczywiście, rozpoczęliśmy z nim rozmowy, co jest normalne. Wyobraźmy sobie, że wszystko wraca do normalności w 2021 roku, więc możemy normalnie wkroczyć na rynek. Mimo to w sezonie 2021 będą takie same zasady, co oznacza, że nie będzie to dla nas idealne.
Francuz dostrzega szansę na zatrzymanie Ricciardo w tym, że 30-latek nie ma zbyt wielu opcji na rynku.
Max Verstappen całkowicie zakotwiczył w Red Bullu, więc nie wyobrażam sobie, by Daniel mógł tam odejść. Mimo to z nami sprawy są bardzo otwarte. W pewnym sensie jasne jest to, że Daniel chce z nami kontynuować współpracę. Opracował plan, w ramach którego chce odnieść sukces z Renault i na razie rozmawiamy ze sobą w bardzo pozytywnej atmosferze.
Jako potencjalny następca Ricciardo w Renault wymieniany jest junior zespołu - Christian Lundgaard. Prost przyznał jednak, że brak rywalizacji w niższych seriach może pokrzyżować plany.
Nie wiemy co wydarzy się w Formule 2, Formule 3 czy Formule Renault, gdzie ma ścigać się wielu kierowców i na chwilę obecną nie są w stanie tego robić. Jeżeli nie ma rywalizacji, nie można obserwować zawodników oraz ich oceniać. To ważne dla wszystkich, więc w tej chwili panujący trend w zespołach to status quo.