Marca: Liberty Media wspiera plan powrotu Alonso z Renault
Właściciel Formuły 1 miał zadeklarować, że pokryje część wynagrodzenia Hiszpana.
15.05.2014:22
2832wyświetlenia
Embed from Getty Images
Gazeta Marca informuje, że Fernando Alonso dysponuje wsparciem Liberty Media podczas negocjacji powrotu do Formuły 1 z Renault.
Hiszpan uważany jest za faworyta do uzupełnienia wakatu po Danielu Ricciardo, który od 2021 roku zamieni Renault na McLarena. Według gazety Bild, Alonso porozumiał się już z francuskim producentem, natomiast Marca podaje, że plany 38-latka wspiera Liberty Media, które przed rokiem próbowało stworzyć mu grunt pod starty dla Red Bulla.
Wsparcie Liberty Media w rozmowach z Renault ma wybiegać daleko poza pomoc w uzyskaniu porozumienia. Właściciel Formuły 1 miał zadeklarować, że jest gotowy pokryć część wynagrodzenia Fernando Alonso, który przed odejściem z serii był jednym z najlepiej opłacanych zawodników. Uważa się, że różnica między zarobkami Hiszpana w McLarenie a obecną gażą Daniela Ricciardo, wynosi aż 13 milionów dolarów.
Gazeta Marca informuje, że Fernando Alonso dysponuje wsparciem Liberty Media podczas negocjacji powrotu do Formuły 1 z Renault.
Hiszpan uważany jest za faworyta do uzupełnienia wakatu po Danielu Ricciardo, który od 2021 roku zamieni Renault na McLarena. Według gazety Bild, Alonso porozumiał się już z francuskim producentem, natomiast Marca podaje, że plany 38-latka wspiera Liberty Media, które przed rokiem próbowało stworzyć mu grunt pod starty dla Red Bulla.
Alonso jest w trakcie rozmów, by zostać kierowcą Renault- czytamy w raporcie gazety Marca.
Renault potrzebuje dużego nazwiska, by utrzymać na powierzchni swój ambitny projekt. Wierzą, że Alonso jest ich najlepszą opcją, by pójść naprzód.
Wsparcie Liberty Media w rozmowach z Renault ma wybiegać daleko poza pomoc w uzyskaniu porozumienia. Właściciel Formuły 1 miał zadeklarować, że jest gotowy pokryć część wynagrodzenia Fernando Alonso, który przed odejściem z serii był jednym z najlepiej opłacanych zawodników. Uważa się, że różnica między zarobkami Hiszpana w McLarenie a obecną gażą Daniela Ricciardo, wynosi aż 13 milionów dolarów.
Główną przeszkodą dla Renault w pogoni za Alonso jest jego wynagrodzenie. Może być jednak rozwiązanie. Liberty Media będzie szczęśliwe mogąc zapłacić sporą część pensji Alonso. Porozumienie może zostać osiągnięte jeszcze przed startem sezonu 2020 w Austrii- dodała Marca.