F1 zainteresowana drugim wyścigiem we Włoszech na Mugello
Pomysł ten miał znaleźć poparcie Ferrari, które świętowałoby tam tysięczny wyścig.
08.06.2018:53
1164wyświetlenia
Embed from Getty Images
RaceFans.net informuje, że Formuła 1 jest bardzo zainteresowana drugim wyścigiem we Włoszech w sezonie 2020 na torze Mugello.
Liberty Media jest zmuszone zaprojektować zupełnie nowy kalendarz na tegoroczne mistrzostwa, których start został odroczony na początek lipca ze względu na pandemię koronawirusa. Na chwilę obecną potwierdzono osiem wyścigów w Europie i wiele źródeł sugeruje, że Formuła 1 może wydłużyć swój pobyt na Starym Kontynencie.
Według RaceFans.net, władze serii miały kontaktować się z Ferrari w sprawie użyczenia toru Mugello na drugi wyścig we Włoszech. Obiekt w Toskanii, który jest własnością producenta z Maranello, posiada najwyższy stopień homologacji FIA, choć nigdy wcześniej nie był areną zmagań Grand Prix.
Zrozumiałe, że potencjalny wyścig na Mugello zostałby rozegrany tydzień po Grand Prix Włoch na torze Monza, które otrzymało termin 4-6 września. Pomysł powrotu na Imolę miał zostać wykluczony ze względu na restrykcyjne przepisy w regionie dotyczące koronawirusa. Z kolei tor Fiorano jest przeznaczany tylko do prywatnych sesji testowych.
Dużym zwolennikiem Formuły 1 na Mugello ma być Ferrari. Stajnia z Maranello będzie świętowała w tym roku swoje tysięczne Grand Prix i wiele wskazuje na to, że mogłoby do niego dojść we własnym kraju oraz na własnym torze wyścigowym. Ekipa z tej okazji nazwała również swój samochód SF1000.
Obiekt o długości 5,2 kilometra gościł Formułę 1 w sezonie 2012 podczas oficjalnej sesji testowej.
RaceFans.net informuje, że Formuła 1 jest bardzo zainteresowana drugim wyścigiem we Włoszech w sezonie 2020 na torze Mugello.
Liberty Media jest zmuszone zaprojektować zupełnie nowy kalendarz na tegoroczne mistrzostwa, których start został odroczony na początek lipca ze względu na pandemię koronawirusa. Na chwilę obecną potwierdzono osiem wyścigów w Europie i wiele źródeł sugeruje, że Formuła 1 może wydłużyć swój pobyt na Starym Kontynencie.
Według RaceFans.net, władze serii miały kontaktować się z Ferrari w sprawie użyczenia toru Mugello na drugi wyścig we Włoszech. Obiekt w Toskanii, który jest własnością producenta z Maranello, posiada najwyższy stopień homologacji FIA, choć nigdy wcześniej nie był areną zmagań Grand Prix.
Zrozumiałe, że potencjalny wyścig na Mugello zostałby rozegrany tydzień po Grand Prix Włoch na torze Monza, które otrzymało termin 4-6 września. Pomysł powrotu na Imolę miał zostać wykluczony ze względu na restrykcyjne przepisy w regionie dotyczące koronawirusa. Z kolei tor Fiorano jest przeznaczany tylko do prywatnych sesji testowych.
Dużym zwolennikiem Formuły 1 na Mugello ma być Ferrari. Stajnia z Maranello będzie świętowała w tym roku swoje tysięczne Grand Prix i wiele wskazuje na to, że mogłoby do niego dojść we własnym kraju oraz na własnym torze wyścigowym. Ekipa z tej okazji nazwała również swój samochód SF1000.
Obiekt o długości 5,2 kilometra gościł Formułę 1 w sezonie 2012 podczas oficjalnej sesji testowej.