Brytyjczycy niezadowoleni z ostatniego pomysłu Ecclestone'a
Szef administracji F1 zaproponował, aby wyścigi we Francji i w Anglii były rozgrywane na przemian
10.11.0612:42
1029wyświetlenia
Wczoraj Bernie Ecclestone poinformował o swoim najnowszym planie mającym na celu zrobienie w kalendarzu wyścigów miejsca dla Grand Prix Indii w 2010 roku. Szef administracji Formuły 1 (FOA) zaproponował, aby wyścigi we Francji i w Anglii były rozgrywane na przemian w dwuletnim cyklu.
O ile organizatorzy Grand Prix Francji dosyć pozytywnie zareagowali na ten pomysł, o tyle prezes klubu BRDC będącego właścicielem toru Silverstone - Stuart Rolt stwierdził, że nie widzi jak takie rozwiązanie mogłoby być opłacalne z finansowego punktu widzenia.
Według Rolta konieczność utrzymania toru w dobrym stanie, znalezienie środków na rozbudowę infrastruktury, której domaga się administracja F1 i wreszcie rosnące opłaty za prawo do organizowania Grand Prix mogą spowodować, że w przypadku rozgrywania wyścigu co dwa lata tor Silverstone nie będzie po prostu stać na F1.
"Nie mogę zagwarantować brytyjskim fanom, że po 2009 roku Silverstone będzie nadal w kalendarzu F1." - powiedział Rolt. "Według mniej istnieje ryzyko, że nie będziemy mogli znaleźć środków na rozbudowę lub że dojdziemy do sytuacji, w której opłata za prawo do organizowania Grand Prix przekroczy nasze możliwości".
Ecclestone zapewnił, że zamierza respektować warunki obecnej umowy zawartej z BRDC, ale jednocześnie dosyć złowieszczo dodał: "zobaczymy co się stanie po wygaśnięciu kontraktu".
Przy okazji warto dodać, że firma Union Properties ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich podpisała wczoraj umowę z administracją F1 na stworzenie sieci parków rozrywki Formuły Jeden na całym świecie. Budowa pierwszego takiego parku w Dubaju jest już w toku, a oficjalne otwarcie go ma nastąpić w 2009 roku.
Źródło: Pitpass.com
KOMENTARZE