Winkelhock chce być trzecim kierowcą Spykera
Markus Winkelhock nadal wierzy, że ma szansę na posadę kierowcy testowego w Spykerze
22.12.0609:40
2196wyświetlenia
Po wczorajszym komunikacie zespołu Spyker F1 dotyczącym zatrudnienia drugiego kierowcy na sezon 2007, Niemiec Markus Winkelhock oczekuje, iż to właśnie on będzie trzecim i zarazem rezerwowym kierowcą stajni z Silverstone.
Winkelhock pojawił się w Formule 1 w ostatnim sezonie jako kierowca testowy zespołu Midland/Spyker. 26-letni zawodnik nie był wczoraj zbytnio zaskoczony, czy też rozczarowany decyzją kierownictwa holenderskiego zespołu o zatrudnieniu Adriana Sutila.
Oczywiście było moim celem zagwarantowanie sobie miejsca w zespole w charakterze pełnoetatowego kierowcy uczestniczącego w wyścigach.- powiedział Winkelhock w wywiadzie dla serwisu adrivo.com.
Byłem w ostatnich tygodniach w ciągłym kontakcie z zespołem Spyker, ale miałem też świadomość, że Sutil miał nade mną znaczną przewagę już wcześniej podczas negocjacji związanych z kontraktem na sezon 2007.
Sądzę, że mogę jeszcze być w tym zespole w przyszłym roku, ale teraz nie mam jeszcze żadnej pewności, jaką bym tam pełnił rolę. Będę musiał porozmawiać z Colinem Kollesem, szefem zespołu. Nadal mam szansę na angaż w roli kierowcy testowego. To byłoby bardzo dobre rozwiązanie dla mnie.- dodał Winkelhock.
Markus jest synem nieżyjącego już Manfreda Winkelhocka, który w przeszłości również był kierowcą Formuły 1. Jego wuj Joachim także próbował swoich sił w F1, ale nie udało mu się zakwalifikować do ani jednego wyścigu. Drugim obok Sutila kierowcą wyścigowym Spykera będzie w przyszłym sezonie Christijan Albers.
Źródło: F1Racing.net, F1i.com
KOMENTARZE