FIA "musi" konsultować zmiany z teamami
Teamy F1 domagają się, aby duże zmiany w aerodynamice były z nimi konsultowane
03.01.0716:50
1168wyświetlenia
Teamy F1 domagają się, aby duże zmiany w aerodynamice, które zmienią wygląd bolidów i mają nastąpić w 2009 roku, były z nimi konsultowane.
Już od pewnego czasu trwają intensywne badania nad nowymi elementami nadwozia, w tym nad skrzydłem CDG (zamiast dużej poprzecznej belki dwa małe spojlery za tylnymi kołami), które ma w znacznym stopniu ułatwić wyprzedzanie podczas wyścigów, co z kolei ma się przełożyć na ich wyższą oglądalność.
Proponowane i opracowywane przez FIA zmiany, których wejście zostało przełożone na sezon 2009, są niechętnie akceptowane przez teamy, jako że wydatnie zmniejszy to powierzchnię reklamową bolidów.
Willem Toet, główny inżynier ds. aerodynamiki w zespole BMW Sauber sądzi, że zmiany udadzą się tylko wtedy, jeśli już w fazie projektowej do prac dopuści się zespoły, które mogłyby dokładnie przeanalizować wszystkie modyfikacje.
Bez takich konsultacji mogą powstać dziury w 'przepisach' wykorzystywane potem przez zespoły.- argumentuje Toet.
Podstawowym niebezpieczeństwem jest fakt, że teamy, kiedy dostaną już kompletny zestaw nowych wytycznych, w pogoni za jak najlepszymi osiągami zaczną budować konstrukcje, które wypaczą oryginalną ideę przepisów.
Mimo, że zespoły niechętnie wyrażają się o nowym skrzydle CDG, Toet zapewnia, że im również na tym zależy.
Jeśli popularność F1 spadnie, wszyscy zostaniemy bez pracy i już nie będziemy się mogli bawić naszymi zabawkami. Wszyscy chcemy, aby F1 była zdrowa, po prostu lepiej, jeśli ściganie się jest lepsze.
Przedstawione w zeszłym roku przez teamy zarządowi FIA alternatywne rozwiązanie opiera się głównie na zwiększeniu mechanicznej przyczepności bolidów, a nie na faworyzowanym przez FIA rozdwojonym skrzydle CDG.
Tekst: Mateusz Żuchowski - ScuderiaFerrari.pl
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE