Horner: Liczę na to, że Mercedes nie zablokuje transferu Albona

25-latek jest jednym z kandydatów do otrzymania fotela w Williamsie.
03.09.2121:36
Maciej Wróbel
1229wyświetlenia


Szef Red Bulla, Christian Horner, uważa, że byłoby bardzo szkoda, gdyby Mercedes zdecydował się zablokować potencjalny transfer Alexandra Albona do zespołu Williams ze względu na powiązania kierowcy z austriackim koncernem.

Po ubiegłorocznej utracie posady w seniorskiej stajni Red Bulla na rzecz Sergio Pereza, Alexander Albon pełni obecnie rolę rezerwowego kierowcy ekipy i jednocześnie stara się o powrót do stawki w przyszłym sezonie. W ostatnich tygodniach pojawiły się doniesienia mówiące o tym, iż usługami tajskiego zawodnika zainteresowane są zespoły Alfa Romeo i Williams.

W piątek na torze Zandvoort Christian Horner przyznał, że decyzja w sprawie Albona może zapaść już w przyszłym tygodniu, gdy sytuacja na rynku kierowców zacznie się klarować. W późniejszej rozmowie ze Sky Sports F1 Brytyjczyk dodał, że preferowaną opcją dla 25-latka jest Williams, jednocześnie wyrażając obawy, że Mercedes może spróbować zablokować ten ruch.

Ciężko pracujemy nad tym, aby zapewnić mu posadę - powiedział Horner. Mam ogromną nadzieję, że Mercedes nie będzie blokował mu możliwości otrzymania szansy w Williamsie. To byłaby naprawdę wielka szkoda.

Na pytanie o to, w jaki sposób i dlaczego Mercedes miałby wpływać na losy Alexa Albona, Horner odpowiedział wprost, że może do tego dojść ze względu na powiązania kierowcy z Red Bullem. To byłaby naprawdę wielka szkoda, gdyby kierowca musiał ponieść konsekwencje za coś takiego. Mam nadzieję, że do niczego takiego nie dojdzie. Są jednak możliwości również w innych zespołach.

Priorytetem dla nas jest to, aby Alex w przyszłym roku się ścigał. Jeśli nie będzie mógł tego robić, pozostanie z nami i będzie naszym kierowcą testowym i rezerwowym, ponieważ oceniamy jego pracę niezwykle wysoko.

Williams posiada wieloletnią umowę z Mercedesem na dostawy silników, a jednym z jego obecnych kierowców jest protegowany niemieckiego koncernu - George Russell. Wiele wskazuje na to, że już wkrótce zostanie ogłoszone przejście Brytyjczyka do fabrycznego zespołu Mercedesa, a ten - by utrzymać wpływy w Williamsie - może naciskać na umieszczenie w stajni z Grove innego ze swoich podopiecznych - Nycka de Vriesa.

Preferowanym miejscem [dla Albona] jest Williams - kontynuuje Horner. Jest jednak kilka przeszkód do pokonania. Odbył jakieś cztery rozmowy telefoniczne, w których mówiono mu, aby nie przechodził tam z sąsiedniego zespołu. Powiedziałem mu, aby to zignorował.

Szef Red Bulla nie wykluczył także możliwości powrotu Taja do zespołu AlphaTauri. Albon debiutował w 2019 roku właśnie w barwach stajni z Faenzy, wówczas znanej jeszcze jako Toro Rosso. Pochodzący z Londynu kierowca spędził tam jedynie pierwszą połowę sezonu, po czym awansował do seniorskiej ekipy, zastępując w niej spisującego się znacznie poniżej oczekiwań Pierre'a Gasly'ego.

Jest to coś, o czym najprawdopodobniej musicie porozmawiać z Franzem [Tostem] - stwierdził Brytyjczyk. Z perspektywy zespołu Red Bull Racing, nasz przyszłoroczny skład jest oczywiście ustalony. Naszym celem jest to, byśmy mogli zobaczyć Alexa ścigającego się w innym zespole, aniżeli musiałby on spędzić kolejny rok na ławce rezerwowych.

Ma kilka okazji, by ścigać się poza Red Bullem i mam nadzieję, że otrzyma taką szansę - zakończył szef Red Bull Racing.

OSTATNIE POKREWNE TEMATY