Bottas: Będę koncentrował się na własnym wyścigu

Embed from Getty Images

Valtteri Bottas przekonuje, że w wyścigu o Grand Prix Turcji będzie myślał wyłącznie o własnej sytuacji a nie o pomocy Lewisowi Hamiltonowi.

Aktualny lider tabeli skorzystał w Turcji z dodatkowego silnika spalinowego, przez co otrzymał karę cofnięcia o dziesięć pozycji na starcie niedzielnych zawodów. Brytyjczyk zrealizował w sobotę plan maksimum, zdobywając pole position i zapewniając sobie start z jedenastego pola.

Bottas, który zajął drugie miejsce, stracił do zespołowego partnera nieco ponad jedną dziesiątą sekundy.

To były dobre kwalifikacje. Warunki nie należały do najłatwiejszych, zwłaszcza w Q1. Ze względu na wilgotne fragmenty toru jechaliśmy na krawędzi - nie tylko w pierwszym zakręcie, ale także w trójce i czwórce.

Na ostatnim kółku zabrakło mi trochę tema w ostatnim sektorze. Wydaje mi się, że pojawiła się tam nieco zbyt duża podsterowność. Poza tym moje kółko było całkiem dobre i bardzo mi się podobało.

Z perspektywy zespołu wywalczyliśmy taki wynik, jakiego chcieliśmy. Kara Lewisa ma możliwie minimalny wpływu na jego wyścig a ja jestem na pole position, więc powinno być w porządku.

Zapytany o plan na niedzielę i ewentualne dążenie do ochrony prowadzenia Hamiltona w klasyfikacji generalnej, Bottas odparł: Skoncentruję się na własnym wyścigu. Tak należy robić, gdy zaczynasz walkę z pierwszej pozycji. Postaram się po prostu utrzymać mocne tempo.