Hamilton: Odrobienie strat będzie trudne
"Wyprzedzanie nie jest tu zbyt łatwe. W dodatku wszyscy mamy takie same opony".
09.10.2115:47
969wyświetlenia
Embed from Getty Images
Lewis Hamilton przyznaje, że ze względu na zbliżoną strategię kierowców w czołowej dziesiątce ciężko będzie mu odrabiać straty poniesione w związku z karą za wymianę silnika.
Lider klasyfikacji generalnej zajął pierwsze miejsce w kwalifikacjach, ale niedzielny wyścig będzie musiał rozpocząć z jedenastego pola.
Hamilton rozpocznie wyścig na pośrednich oponach, na których ustanowił swój osobisty rekord w Q2. Prawie wszyscy kierowcy przed nim także będą korzystać z "żółtych" Pirelli PZero - tylko Yuki Tsunoda założy do swego bolidu miękką mieszankę a Sebastian Vettel otrzyma dowolność w doborze ogumienia na start.
Kierowca Mercedesa sądzi, że z powodu podobnej taktyki odrabianie strat nie będzie łatwe.
W Soczi Max Verstappen przebił się na siódme miejsce po starcie z końca stawki a dzięki opadom deszczu na ostatnich okrążeniach zdołał wskoczyć na drugie miejsce.
Lewis Hamilton przyznaje, że ze względu na zbliżoną strategię kierowców w czołowej dziesiątce ciężko będzie mu odrabiać straty poniesione w związku z karą za wymianę silnika.
Lider klasyfikacji generalnej zajął pierwsze miejsce w kwalifikacjach, ale niedzielny wyścig będzie musiał rozpocząć z jedenastego pola.
Było trudno - ogólnie, przez całą sesję. Na torze wciąż były wilgotne fragmenty, więc optymalne dogrzanie opon na pierwsze pomiarowe okrążenie stanowiło niemały problem. Zespół wykonał jednak kawał dobrej roboty. Jestem bardzo zadowolony z naszego występu, bo wyjeżdżaliśmy na tor w idealnych momentach. Jutro będzie ciężko, ale dam z siebie wszystko.
Hamilton rozpocznie wyścig na pośrednich oponach, na których ustanowił swój osobisty rekord w Q2. Prawie wszyscy kierowcy przed nim także będą korzystać z "żółtych" Pirelli PZero - tylko Yuki Tsunoda założy do swego bolidu miękką mieszankę a Sebastian Vettel otrzyma dowolność w doborze ogumienia na start.
Kierowca Mercedesa sądzi, że z powodu podobnej taktyki odrabianie strat nie będzie łatwe.
Na ten moment wyprzedzanie nie jest tu zbyt proste. W dodatku wszyscy mamy takie same opony. Spodziewam się, że jutro ciężko będzie walczyć o awans.
W Soczi Max Verstappen przebił się na siódme miejsce po starcie z końca stawki a dzięki opadom deszczu na ostatnich okrążeniach zdołał wskoczyć na drugie miejsce.
W ostatnim wyścigu widzieliście, jak wyglądała sytuacja Maxa, gdy dojechał do poziomu kierowcy na szóstym miejscu. Z drugiej strony mamy tu jednak długą prostą. Zobaczymy. Mam nadzieję, że zapewnimy naszym fanom ekscytujące widowisko.