Wolff: Verstappen mógł przekroczyć pewną granicę
Szef Mercedesa przekazał także wyrazy uznania dyrekcji wyścigu z ramienia FIA.
05.12.2123:02
3062wyświetlenia
Embed from Getty Images
Szef Mercedesa - Toto Wolff zasugerował, że Max Verstappen mógł przekroczyć pewną tolerowalną granicę, walcząc z Lewisem Hamiltonem o zwycięstwo na ulicznym torze w Dżuddzie.
Hamilton zgarnął w Arabii Saudyjskiej trzecie zwycięstwo z rzędu i w klasyfikacji generalnej zrównał się punktami z Verstappenem. O losach tytułu przesądzi finałowy wyścig w Abu Zabi.
W trakcie zawodów Verstappen kilkukrotnie uciekał się do kontrowersyjnych manewrów, ale największe zdumienie wzbudziła sytuacja z 38. okrążenia. Holender próbował wtedy oddać pozycję Hamiltonowi, jednak ten zaskoczony obrotem wydarzeń uderzył w tył jego bolidu.
Oceniając niedzielne zawody, Wolff powiedział:
Pomimo licznych frustracji, jakie przyniosła rywalizacja, Wolff podziękował FIA i dyrektorowi wyścigu - Michaelowi Masiemu. Chociaż chwilami rozmowy radiowe pomiędzy Mercedesem a Australijczykiem były niezwykle emocjonalnie, dyrektor teamu z Brackley broni przed krytyką oficjeli organu zarządzającego.
Szef Mercedesa - Toto Wolff zasugerował, że Max Verstappen mógł przekroczyć pewną tolerowalną granicę, walcząc z Lewisem Hamiltonem o zwycięstwo na ulicznym torze w Dżuddzie.
Hamilton zgarnął w Arabii Saudyjskiej trzecie zwycięstwo z rzędu i w klasyfikacji generalnej zrównał się punktami z Verstappenem. O losach tytułu przesądzi finałowy wyścig w Abu Zabi.
W trakcie zawodów Verstappen kilkukrotnie uciekał się do kontrowersyjnych manewrów, ale największe zdumienie wzbudziła sytuacja z 38. okrążenia. Holender próbował wtedy oddać pozycję Hamiltonowi, jednak ten zaskoczony obrotem wydarzeń uderzył w tył jego bolidu.
Oceniając niedzielne zawody, Wolff powiedział:
To było twarde ściganie, bardzo twarde, może momentami zbyt twarde. Chcemy mieć po prostu czyste mistrzostwa świata. Ale teraz niech wygra lepszy. Jeśli w finale ma być to Max, to nie mam z tym żadnego problemu. Musimy jednak dostać uczciwe ściganie.
Pomimo licznych frustracji, jakie przyniosła rywalizacja, Wolff podziękował FIA i dyrektorowi wyścigu - Michaelowi Masiemu. Chociaż chwilami rozmowy radiowe pomiędzy Mercedesem a Australijczykiem były niezwykle emocjonalnie, dyrektor teamu z Brackley broni przed krytyką oficjeli organu zarządzającego.
Kiedy zarządzić wyjazd na tor samochodu bezpieczeństwa, kiedy skorzystać z wirtualnej neutralizacji, kiedy należy przerwać wyścig? Wyrazy uznania dla dyrekcji wyścigu. W takich sytuacjach naprawdę ciężko jest zarządzać sytuacją.
Oczywiście jesteśmy pod tym względem stronniczy i z naszej perspektywy na początku wyścigu dało się wyczuć z naszej strony pewien poziom frustracji z powodu tego, że przejechaliśmy kilka okrążeń za samochodem bezpieczeństwa tylko po to, aby w końcu wyścig został przerwany. W efekcie straciliśmy pozycję.
Muszę wstrzymać się z osądami dopóki jutro nie obejrzę całego wyścigu. Nie chcę powiedzieć czegoś nieodpowiedniego.