GP Arabii Saudyjskiej pozostanie w Dżuddzie do 2025 roku
Park rozrywki w Qiddiyi z nowym torem F1 wciąż znajduje się na etapie planowania.
12.03.2212:44
984wyświetlenia
Embed from Getty Images
Tor w Dżuddzie będzie gościł Grand Prix Arabii Saudyjskiej dłużej niż pierwotnie oczekiwano.
Kontrakt Formuły 1 z promotorem GP Arabii Saudyjskiej obejmuje 15 lat. Początkowe plany zakładały, iż Dżudda będzie organizowała wyścigi przez trzy sezony po czym rywalizacja zostanie przeniesiona na zupełnie nowy obiekt w parku rozrywkowym Qiddiya.
Dyrektor generalny imprezy - Martin Whitaker sugeruje jednak, że do zmiany toru będzie mogło dojść najwcześniej w 2026 roku.
Tor w Dżuddzie będzie gościł Grand Prix Arabii Saudyjskiej dłużej niż pierwotnie oczekiwano.
Kontrakt Formuły 1 z promotorem GP Arabii Saudyjskiej obejmuje 15 lat. Początkowe plany zakładały, iż Dżudda będzie organizowała wyścigi przez trzy sezony po czym rywalizacja zostanie przeniesiona na zupełnie nowy obiekt w parku rozrywkowym Qiddiya.
Dyrektor generalny imprezy - Martin Whitaker sugeruje jednak, że do zmiany toru będzie mogło dojść najwcześniej w 2026 roku.
Qiddiya znajduje się na etapie planowania. Nie ma tam toru, nie ma zabudowań - w zasadzie nie ma o czym mówić. Będzie trzeba tam wykonać bardzo dużo pracy.
Porozumienie z Formuła 1 jest bardzo klarowne. Mówi ono, iż F1 przeniesie się do Qiddiyi, gdy będzie tam w pełni rozwinięty tor z całym otoczeniem - infrastrukturą i wszystkimi udogodnieniami. To nie może być plac budowy. Ten aspekt jest bardzo istotny.
W gruncie rzeczy taki sam stan chcieliśmy osiągnąć w Dżuddzie. W przypadku pierwszego wyścigu zawsze jest z tym problem, szczególnie gdy mówimy o mieście na pustyni. Wiążemy tu na przykład liście palm, więc ogólnie wygląda to trochę dziwnie.
Początkowy plan mówił o tym, że wyścig będzie odbywał się w Dżuddzie przez trzy pierwsze sezony. Podejrzewam jednak, że prawdopodobnie okres ten wydłuży się o kolejne dwa lata, aby umożliwić ukończenie projektu w Qiddiyi. Mówimy więc w sumie o pięciu sezonach.