F1 zapowiada ułożenie kalendarza na sezon 2023 według regionów

Miami ma zostać sparowane z Montrealem, a Baku z Szanghajem i Suzuką.
22.05.2210:12
Mateusz Szymkiewicz
4583wyświetlenia
Embed from Getty Images

Stefano Domenicali zapowiedział, iż kalendarz Formuły 1 na sezon 2023 będzie ułożony według regionów.

Tegoroczny harmonogram został skrytykowany za konstrukcję europejskiej części sezonu. Po eliminacji na Imolii zmagania przeniosły się do Miami, by teraz wrócić na Grand Prix Hiszpanii i Monako. Kolejne rundy są ulokowane w Azerbejdżanie i Kanadzie, co znów wymaga dalekich podróży oraz transportu ekwipunku samolotami.

Według ustaleń Motorsport.com, w sobotni poranek doszło do spotkania szefów zespołów z dyrektorem generalnym Formuły 1 - Stefano Domenicalim. Włoch miał zapowiedzieć, że kalendarz na sezon 2023 zostanie ułożony według regionów i między innymi Grand Prix Miami zostanie sparowane z Kanadą, a uliczne zmagania w Baku będą przeniesione na jesień tuż obok Grand Prix Chin oraz Japonii.

Z kolei wyścigi na Bliskim Wschodzie zostaną rozbite na dwie grupy, które rozpoczną i zakończą sezon. W pierwszej mają pozostać Bahrajn oraz Arabia Saudyjska, natomiast w drugiej znajdą się Katar i Abu Zabi.

Docelowo regionalizacja kalendarza ma pozwolić zespołom na znalezienie większych oszczędności oraz ułatwienie logistyki. Formuła 1 natomiast chce w ten sposób wykonać kolejny krok w kierunku realizacji planu o neutralności węglowej, która ma nastąpić w 2030 roku.