Leclerc chwali Verstappena za dojrzałą rywalizację
Pedro de la Rosa jest z kolei przekonany, że Monakijczyk sięgnie w przyszłości po tytuł.
29.09.2213:31
Maciej Wróbel 842wyświetlenia
Embed from Getty Images
Charles Leclerc zdecydował się pochwalić Maksa Verstappena za
Ubiegły sezon upłynął pod znakiem niezwykle intensywnej i zaciekłej walki o tytuł Maksa Verstappena z Lewisem Hamiltonem. W tym roku Holender toczy bój z kierowcą Ferrari - Charlesem Leclerkiem. Mimo sporej ilości pojedynków pomiędzy obydwoma kierowcami, jak dotąd obyło się bez większych kontrowersji.
Drogi Verstappena i Leclerca skrzyżowały się już wcześniej, w czasach startów w kartingu. Wówczas zdarzało się im toczyć dość zażarte boje, stąd wiele osób spodziewało się, że w F1 ich walka może wyglądać podobnie. Charles Leclerc odniósł się do tamtych czasów w rozmowie z DAZN.
Choć Verstappen dysponuje w tej chwili olbrzymią, 116-punktową przewagą nad Leclerkiem w klasyfikacji generalnej, to Monakijczyk przekonuje, że nie zamierza się poddawać.
Były kierowca F1, Pedro de la Rosa, jest przekonany, że Leclerc otrzyma w przyszłości kolejne okazje na zdobycie tytułu z Ferrari.
Charles Leclerc zdecydował się pochwalić Maksa Verstappena za
dojrzałąwalkę o tytuł w tym sezonie.
Ubiegły sezon upłynął pod znakiem niezwykle intensywnej i zaciekłej walki o tytuł Maksa Verstappena z Lewisem Hamiltonem. W tym roku Holender toczy bój z kierowcą Ferrari - Charlesem Leclerkiem. Mimo sporej ilości pojedynków pomiędzy obydwoma kierowcami, jak dotąd obyło się bez większych kontrowersji.
Drogi Verstappena i Leclerca skrzyżowały się już wcześniej, w czasach startów w kartingu. Wówczas zdarzało się im toczyć dość zażarte boje, stąd wiele osób spodziewało się, że w F1 ich walka może wyglądać podobnie. Charles Leclerc odniósł się do tamtych czasów w rozmowie z DAZN.
Max prawdopodobnie był moim największym rywalem w kartingu- stwierdził kierowca Scuderii.
Max i ja nie wiedzieliśmy wówczas, że dostaniemy się do Formuły 1. Byliśmy zdecydowanie mniej dojrzali i dużo młodsi. Wiele rzeczy odbieraliśmy bardziej osobiście niż obecnie. Oczywiście kiedy jesteś w samochodzie, nigdy nie zostawiasz miejsca by cię ktoś wyprzedził. Robimy co w naszej mocy, by utrzymać drugiego kierowcę za sobą.
Wiemy jednak też, że kierowcy na torze są zupełnie innymi osobami poza nim. Uważam, że to fantastyczne, że obaj to rozumiemy- dodał Leclerc.
Choć Verstappen dysponuje w tej chwili olbrzymią, 116-punktową przewagą nad Leclerkiem w klasyfikacji generalnej, to Monakijczyk przekonuje, że nie zamierza się poddawać.
Koniec końców nie ma rzeczy niemożliwych i będę walczył do samego końca- stwierdził 24-latek.
Były kierowca F1, Pedro de la Rosa, jest przekonany, że Leclerc otrzyma w przyszłości kolejne okazje na zdobycie tytułu z Ferrari.
On ciągle dojrzewa i nie osiągnął jeszcze pełni swoich możliwości- powiedział Hiszpan.
Jego wielką siłą jest to, że ciągle nie wiemy, jak daleko może zajść.
Ferrari zmarnowało piłki meczowe, jakie otrzymało, ale czy Leclerc ma jakość potrzebną, aby zostać mistrzem świata? Tak. Czy jest zdolny do zdobycia kilku tytułów? Również tak- dodał 51-latek.
