Autosport: Decyzja Red Bulla ws. Pereza pod koniec tygodnia
Faworytem stajni z Milton Keynes do zastąpienia Meksykanina nadal ma być Lawson.
16.12.2414:04
1506wyświetlenia
Embed from Getty Images
Autosport informuje, że Red Bull pod koniec tego tygodnia zamierza ogłosić składy swoich zespołów na sezon 2025.
Główna ekipa austriackiego koncernu teoretycznie dysponuje kompletnym duetem, przedłużając umowę z Sergio Perezem do końca 2026 roku. Mimo to fatalna postawa Meksykanina w minionych mistrzostwach miała skłonić szefostwo Red Bull Racing do unieważnienia porozumienia.
Według ustaleń Autosportu, Red Bull ma opublikować komunikat w sprawie swoich składów kierowców jeszcze w tym tygodniu. Faworytem do przejęcia posady Pereza miał pozostać kierowca Racing Bulls - Liam Lawson.
Podczas testów po Grand Prix Abu Zabi szansę za kierownicą bolidu RB20 otrzymał partner Nowozelandczyka - Yuki Tsunoda. Jak przyznał Japończyk, jego postawa wywarła wrażenie na ekipie Red Bull Racing.
Tsunoda, który był obecny podczas imprezy Honda Racing w Japonii, przyznał, że ocenia swoje szanse na posadę w Red Bullu pół na pół.
Autosport informuje, że Red Bull pod koniec tego tygodnia zamierza ogłosić składy swoich zespołów na sezon 2025.
Główna ekipa austriackiego koncernu teoretycznie dysponuje kompletnym duetem, przedłużając umowę z Sergio Perezem do końca 2026 roku. Mimo to fatalna postawa Meksykanina w minionych mistrzostwach miała skłonić szefostwo Red Bull Racing do unieważnienia porozumienia.
Według ustaleń Autosportu, Red Bull ma opublikować komunikat w sprawie swoich składów kierowców jeszcze w tym tygodniu. Faworytem do przejęcia posady Pereza miał pozostać kierowca Racing Bulls - Liam Lawson.
Podczas testów po Grand Prix Abu Zabi szansę za kierownicą bolidu RB20 otrzymał partner Nowozelandczyka - Yuki Tsunoda. Jak przyznał Japończyk, jego postawa wywarła wrażenie na ekipie Red Bull Racing.
Wiele słyszałem na temat tego jak pod dużym są wrażeniem, szczególnie moich informacji zwrotnych. Opinia ta pochodzi nie tylko od inżynierów z toru, ale również od grupy pracującej w Milton Keynes. Są zadowoleni z mojego wkładu. To było dla mnie kluczowe.
Wierzę, że Red Bull zrozumiał już, iż szybkość nie jest moim problemem. Bardziej byli skupieni na jakości moich wskazówek, zachowaniu wewnątrz zespołu oraz tym jak odnalazłem się w samochodzie. Zapewne te czynniki stanowiły dla nich największe niewiadome. Mając tego świadomość starałem się zapewnić im dokładnie takie informacje, jakie zazwyczaj przedstawiam. Celowałem w bardzo bezpośrednie komunikaty, które będą maksymalnie szczegółowe.
Tsunoda, który był obecny podczas imprezy Honda Racing w Japonii, przyznał, że ocenia swoje szanse na posadę w Red Bullu pół na pół.
Byłbym szczęśliwy mogąc startować dla Red Bulla, ale generalnie kieruję słowa wdzięczności do zespołu za jego wsparcie. Oceniam swoje szanse jako pół na pół. Niezależnie od tego w jakiej ostatecznie będę ekipie, wiem co do mnie należy. Równie dobrze VCARB może prześcignąć Red Bulla w rozwoju. Nie wiem co się wydarzy, ale chcę zapewnić maksymalny poziom osiągów i zdobywać punkty. Obecność na podium na Suzuce byłaby największym marzeniem. By osiągnąć to muszę pomóc w budowie lepszego samochodu i zespołu. Muszę być cierpliwy nim uda się to osiągnąć.