Briatore: Alonso chciał pozostać kierowcą Alpine po sezonie 2022
74-latek ujawnił, że Hiszpan traktował zespół priorytetowo mimo ofert Astona i Williamsa.
17.12.2410:21
609wyświetlenia
Embed from Getty Images
Flavio Briatore ujawnił, że Fernando Alonso zamierzał kontynuować starty z Alpine po sezonie 2022.
Hiszpan był kierowcą stajni z Enstone w latach 2021-2022, wracając po dwuletniej przerwie od startów w Formule 1. Alonso mimo braku większych sukcesów w tym okresie, był gotowy do pozostania, podejmując rozmowy w sprawie nowego kontraktu.
Mimo to opieszałość oraz brak zdecydowania Alpine spowodowały, iż dwukrotny mistrz świata na starcie letniej przerwy przyjął ofertę Astona Martina. Alonso startuje dla brytyjskiej ekipy do dziś, przedłużając swoją umowę do 2026 roku.
Jak ujawnił Flavio Briatore - który wówczas reprezentował interesy Hiszpana, a obecnie jest doradcą Alpine - losy Alonso mogły ułożyć się zupełnie inaczej, natomiast sam zespół mógł uniknąć domina niekorzystnych zdarzeń. Stajnia z Enstone tracąc 43-latka weszła w konflikt z McLarenem w sprawie Oscara Piastriego, a w ostatecznym rozrachunku uzupełnienie wakatu wymagało wykupienia Pierre'a Gasly'ego z AlphaTauri.
Flavio Briatore ujawnił, że Fernando Alonso zamierzał kontynuować starty z Alpine po sezonie 2022.
Hiszpan był kierowcą stajni z Enstone w latach 2021-2022, wracając po dwuletniej przerwie od startów w Formule 1. Alonso mimo braku większych sukcesów w tym okresie, był gotowy do pozostania, podejmując rozmowy w sprawie nowego kontraktu.
Mimo to opieszałość oraz brak zdecydowania Alpine spowodowały, iż dwukrotny mistrz świata na starcie letniej przerwy przyjął ofertę Astona Martina. Alonso startuje dla brytyjskiej ekipy do dziś, przedłużając swoją umowę do 2026 roku.
Jak ujawnił Flavio Briatore - który wówczas reprezentował interesy Hiszpana, a obecnie jest doradcą Alpine - losy Alonso mogły ułożyć się zupełnie inaczej, natomiast sam zespół mógł uniknąć domina niekorzystnych zdarzeń. Stajnia z Enstone tracąc 43-latka weszła w konflikt z McLarenem w sprawie Oscara Piastriego, a w ostatecznym rozrachunku uzupełnienie wakatu wymagało wykupienia Pierre'a Gasly'ego z AlphaTauri.
Alonso chciał zostać, ponieważ jego dotychczasowe sezony nie układały się źle, zwłaszcza w Kanadzie naciskał na złożenie podpisów na umowach- powiedział 74-latek w rozmowie z Auto Motor und Sport.
W tamtym momencie Laurent Rossi nagle zniknął, stał się nieosiągalny. Rozpocząłem więc rozmowy z Lawrencem Strollem z Astona Martina, a także wpłynęła do nas oferta z Williamsa. Koniec końców związaliśmy się z Astonem, ponieważ nie potrafiliśmy dojść do porozumienia z zarządem Alpine. Wszystkie błędy były po ich stronie.