Drugi dzień testów na torze Catalunya

Zgodnie z przewidywaniami drugi dzień testów na torze Catalunya upłynął pod znakiem deszczowej pogody, która mocno ograniczyła aktywność kierowców i jednocześnie skłoniła zespoły do przedłużenia testów o jeden dzień. Pomimo pogorszenia pogody najszybszym kierowcą ponownie okazał się Kimi Raikkonen, pokonując najbliższego rywala o blisko półtorej sekundy.

Zespół Ferrari kontynuował zapoczątkowane już w ubiegłym tygodniu na torze Vairano testy nowego pakietu aerodynamicznego do bolidu F2007, w tym znacząco zmodyfikowanych bocznych wlotów powietrza stanowiących część nowego układu chłodzenia, nad którym stajnia z Maranello pracuje według włoskiej prasy od kilku dobrych miesięcy. Raikkonen przejechał we wtorek najwięcej okrążeń ze wszystkich kierowców, przy czym jazdę zakończył na poboczu po wypadnięciu z toru w trzecim zakręcie i lekkim uderzeniu w bandę. Samochód nie został zbyt poważnie uszkodzony.

Drugi czas uzyskał Mark Webber, który zastąpił we wtorek swojego partnera z zespołu Red Bull Racing - Davida Coultharda. Australijczyk kontynuował testy nowej przekładni z niemal natychmiastową zmianą biegów (seamless shift gearbox), łącznie przejeżdżając blisko 40 okrążeń. Jego strata do Raikkonena wyniosła już jednak około półtorej sekundy.

Tuż za Webberem na czwartej pozycji uplasował się Heikki Kovalainen, poświęcając dzisiejszy dzień na testy deszczowych opon (zarówno przejściowych, jak i przeznaczonych do ekstremalnych warunków pogodowych) i naukę jazdy po mokrym torze. Starałem się coś poprawić na każdym okrążeniu, próbując nową linię jazdy lub opóźniając nieco punkty hamowania. - powiedział kierowca Renault. Szczerze mówiąc lubię jeździć po mokrym torze - jest zupełnie inaczej niż zwykle i sprawia to dużą frajdę kierowcom.

Zespół BMW Sauber pomimo deklaracji, że nawet w przypadku deszczowej pogody będzie się starał wykorzystać jak najwięcej czasu na przygotowania do najbliższego wyścigu, ograniczył się dzisiaj do zaledwie 17 okrążeń przejechanych przez Nicka Heidfelda (P4, +1,8s). Niemiec jeździł tylko po południu, sprawdzając balans auta na mokrym torze i działanie różnych systemów. W środę i czwartek bolidem będzie już jeździł Robert Kubica, do którego obowiązków należały będą między innymi testy nowych części do F1.07.

Na pozycjach 5 i 6 uplasowali się Nico Rosberg (Williams) i Rubens Barrichello (Honda), mając już ponad dwie sekundy straty do Raikkonena. Rosberg przejechał 45 okrążeń odbudowanym po wczorajszej kraksie Kazukiego Nakajimy bolidem FW29, koncentrując się na sprawdzaniu systemów i pracy nad ustawieniami auta. Jutro Niemca zastąpi Alex Wurz, a dla stajni z Grove będzie to ostatni dzień testów w tym tygodniu. Tymczasem Honda podobnie jak większość zespołów pozostanie w Barcelonie do czwartku włącznie. Barrichello kontynuował dzisiaj pracę nad aerodynamiką bolidu RA107, korzystając z obydwu typów deszczowych opon. Jutro zastąpi go Jenson Button.

Na kolejnych dwóch pozycjach uplasowali się reprezentanci pozostałych japońskich stajni startujących w F1 - Jarno Trulli (Toyota) i Takuma Sato (Super Aguri). Obaj kierowcy z uwagi na panujące warunki skupili się na testach systemów kontrolnych, przy czym Trulli przejechał zaledwie 21 okrążeń, natomiast Sato blisko dwa razy więcej, trenując między innymi starty na mokrym torze. Jutro Japończyka zastąpi Anthony Davidson, a dla zespołu Super Aguri będzie to podobnie jak w przypadku Williamsa i Spykera (Adrian Sutil przejechał dzisiaj zaledwie 11 okrążeń) ostatni dzień testów w tym tygodniu.

Ostatnimi uczestnikami dzisiejszych testów byli kierowcy Toro Rosso - Vitantonio Liuzzi (P9, +3,0s) i Scott Speed (P11, +9,2s), a także aktualny mistrz świata Fernando Alonso (McLaren), który przejechał zaledwie jedno okrążenie zapoznawcze. Jutro przewidywana jest poprawa pogody, przy czym rano może jeszcze padać.

Pogoda
Temperatura powietrza: 12-17°C
Temperatura toru: 13-22°C
Deszcz

Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.

Źródło: Autosport.com, Motorsport.com, F1-Live.com