Zespół Ferrari zaprezentował następcę zwycięskiego bolidu F2002

Dziś rano w Maranello zespół Ferrari zaprezentował swój najnowszy bolid, który w zamierzeniach twórców ma zapewnić włoskiej stajni obronę tytułów mistrzowskich zarówno w kategorii kierowców, jak i konstruktorów w zbliżającym się wielkimi krokami sezonie 2003. Nowe Ferrari oznaczone jest dosyć tajemniczym symbolem F2003-GA. Jest to połączenie stosowanego od 2001 roku przez włoską stajnię oznaczenia bolidów z inicjałami niedawno zmarłego Giovanniego Agnelliego. Mający przydomek "Awocato" Włoch był wnukiem założyciela koncernu Fiat, którego od 1966 roku przez kolejne 30 lat był prezesem. Agnelli przyczynił się do rozwoju będącej w posiadaniu Fiata od 1968 roku marki Ferrari, w tym również i do zespołu Formuły Jeden, z którym nawet po przejściu na emeryturę był nadal bardzo związany. Dodając inicjały GA do nazwy najnowszego bolidu włoska stajnia złożyła w ten sposób hołd osobie, której bardzo wiele zawdzięcza.


Podwozie bolidu F2003-GA zostało zaprojektowane pod kątem zmniejszenia wagi. Karoseria, radiatory, układ wydechowy i tył zostały na nowo opracowane, co zaowocowało zwiększeniem wydajności pod względem aerodynamicznym. Mechanicznie operowany układ wspomagania kierownicy to także nowa konstrukcja. Przednie i tylne zawieszenie zostało poprawione, aby zwiększyć wydajność opon Bridgestone i jednocześnie poprawić aerodynamikę całego bolidu. Zmniejszenie wagi i rozmiaru silnika oraz układu przeniesienia napędu zostało osiągnięte poprzez wykorzystanie nowych materiałów. Nowa jednostka napędowa Ferrari 052 tak jak i poprzedni model jest nadal podłużnie zamontowana, a do poprawy jej osiągów ponownie przyczynił się Shell, opracowując coraz lepsze paliwo oraz oleje i smary. Według wielu znawców dużym plusem zeszłorocznego bolidu F2002 była rewolucyjna skrzynia biegów. Do F2003-GA opracowana została jednak zupełnie nowa przekładnia, przy czym główny nacisk położono na zmniejszenie wagi i rozmiaru, natomiast zasada działania pozostała ta sama. Układ wydechowy jest tymczasem taki sam jak w F2002. Ogólnie rzecz biorąc nowy bolid ma lepiej rozłożony ciężar i chociaż nie jest to już tak rewolucyjna konstrukcja, to jednak jest to ulepszona wersja pojazdu, który całkowicie zdominował poprzedni sezon.


Nie tylko sam bolid spowodował, iż w zeszłym sezonie zespół Ferrari osiągnął tak miażdżącą przewagę nad konkurencją. Przyczynił się do tego również Michael Schumacher, który jest jedynym obok legendarnego Juana Manuela Fangio kierowcą z pięcioma tytułami mistrzowskimi na swoim koncie. Mimo tych sukcesów Niemiec nie stracił jeszcze motywacji i podczas prezentacji obiecał fanom włoskiej stajni nie mniejszą determinację podczas walki o kolejny tytuł mistrzowski w sezonie 2003.


Rubens Barrichello tymczasem nie mógł wręcz oderwać wzroku od nowego bolidu, który według niego jest po prostu piękny. Brazylijczyk, który w zeszłym sezonie po raz pierwszy w karierze uplasował się na drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej kierowców jest przekonany, iż z nowym bolidem ponownie uda zdobyć się mistrzostwo. Nie należy również zapominać o kierowcach testowych Ferrari, którzy także przyczyniają się do uzyskiwania coraz lepszych rezultatów. W tym roku drugim obok Luki Badoera kierowcą testowym będzie były kierowca zespołu Sauber - Felipe Massa, który dosłownie wczoraj zastąpił na tym stanowisku innego Brazylijczyka - Luciana Burtiego.

Wkrótce rozpoczną się testy bolidu F2003-GA na prywatnym torze testowym Ferrari Fiorano, jednak bolid ten zadebiutuje najprawdopodobniej dopiero w pierwszym europejskim wyścigu sezonu 2003. Dane techniczne nowego bolidu znajdują się w dziale zespoły.