Alonso wywalczył drugie pole position w tym sezonie

Ponoć miękka mieszanka nie spisuje się na tym torze zbyt dobrze

Mieszanka twarda jest bardziej przyczepna. A ten tor jest bardzo 'nie przyczepny' :D Dużo kierowców jeździlo na twardej.

Skoro Hamilton postanowił walczyć o swoje i nie puścił Alonso na początku Q3, tak jak kazał zespół, to Alonso po prostu odpłacił mu pięknym za nadobne, a Dennis wkurzył się, że cały ten cyrk akurat zrobił się przed kamerami. Taki chłopski, wiejski spryt wyszedł z Hamiltona. Jego oszustwa nie było widać na pierwszy rzut oka, ale Alonso tak. "Geniusz" Hamilton jak widać zrobił się już gwiazdą pełną gębą. Dostał materac do ręki, wypłynął na środek jeziora i krzyczy, jak to on umie pływać. Zabrać mu ten materac (set-up'y) i zobaczymy gdzie będzie tiger woods F1. Mam nieodparte wrażenie, że walczyłby wtedy co najwyżej z BMW-Sauberami.

@ James Bond Ciekawe przypuszczenia, myśle, że taki wariant jest mocno prawdopodobny.

Alonso ostatnio jeździ lepiej od hamiltona i bardzo mnie ucieszyło dzisiaj gdy zobaczylem ze bambo nie zdazy zrobic jeszcze jednego kółka ale miałem stracha czy sam alonso zdąży ale wszystko ułożyło się tak jak trzeba i chyba jedynym niezadowolonym był Dennis którego coraz mniej "trawie" poprostu denerwuje mnie ten wyraz twarzy i faworyzowanie "żółtodzioba" lecz najśmiesznejsze jest to że gdy alonso wygrywa wyścig puchar dla teamu idzie odebrać nie kto inny tylko... Dennis

Ojjjj...Massa jutro ciągnie na 1 pit stop...jak sie rozpada będzie dla niego dramat...cos mi się wydaje że Kubica niema znacznie więcej paliwa...Sytułacja w stajni McLarena...hmmm...dziwna,albo Alonso sie wqr* i tak postapił z Hamiltonem-a to zdaje sie sygerować mina Dennisa po Qualu,albo poprostu McLaren chciał żeby jego driverzy jechali jako ostatni zawodnicy...i LEKKO się przeliczyli bo Alonso też nie miał za wiele czasu do końca qualu :) Jeśli jednak sprawdzi się ta pierwsza wersja...Alonso poleci na koniec stawki...(stewardzi nałożą na niego karę-jak za zlekceważenie niebieskiej flagi,i kto wie czy Mercedes mu nie podziekuje za współpracę... Ogólnie to żal mi Alonso :( mimo iz go nie lubię...to jakiś szacunek dla mistrza świata trzeba mieć...Martwie się że sz.p. Dennis może przegrać tytuły,takim postępowaniem... :/

Felipe Massa z powodu błahego problemu z radiem nie zdołał zakwalifikować się do ostatniej części kwalifikacji. „Mieliśmy problem z komunikacją. Podczas pierwszego okrążenia w Q2 popełniłem błąd i musiałem pojechać jeszcze jedno szybkie okrążenie. Zjechałem do boksów, zespół zmienił mi opony, ale nie dolał paliwa. Wyjechałem z boksów nie mając benzyny, więc zatrzymałem się.” „Mechanicy zdołali zepchnąć bolid do boksów, ale moje opony kompletnie wystygły. Nie miałem szans na dobre okrążenie. Spróbuje odrobić straty podczas wyścigu, ale będzie ciężko.”

ojjjj maly klonik M. Schumachera na jakiego wyrasta Massa chyba mial dzisiaj pecha. nie bede ukrywal, ze mnie to cieszy ;). ciekawa akacja Alonso w serwisie ;p

Alonso odejdzie po tym sezonie, moim zdaniem. Mówię to ze smutkiem, bo jestem wielkim fanem McLarena od małego chłopca. Odejdzie, ponieważ histeria w Wielkiej Brytanii na punkcie Hamiltona w jakimś stopniu przenikła do zespołu i nie dziwię się, że Alonso czuje się tym dotknięty. Dodatkowo jak mało co musi go wyprowadzać z równowagi, że zielony Hamilton ma niczym nieskrępowany dostęp do set-up'ów Alonso na wszystkich torach, wypracowanych przez wszystkie lata jego kariery w pocie czoła. Jakby mi dali set-up'y Alonso to też byłbym świetnym kierowcą. To wszystko powoduje moim zdaniem, że Alonso zdecydował się odejść z McLarena po tym sezonie. Świadczyć o tym mogą następujące rzeczy: jego stosunek do zespołu się zmienił, jakby się uspokoił, wygląda jakby dał sobie spokój z tym wszystkim. Zaczął grać na własny rachunek, czego to dzisiejsze niesportowe zachowanie jest tylko potwierdzeniem. Jeśli miałbym obstawiać to uzgodnił za plecami McLarena kontrakt z innym zespołem na przyszły sezon i pewnie ten zespół zgodził się zapłacić karę, jaką poniósłby Alonso za ucieczkę z kontraktu. Jeśli miałbym zgadywać to może to być BMW-Sauber (nie spieszą się z potwierdzeniem Heidfelda) lub Renault (ale to raczej mało prawdopodobne). Mogli uzgodnić (Alonso i ten zespół) że teraz cicho sza, żeby Alonso mógł w spokoju zdobyć trzeci tytuł, czemu podporządkował ewidentnie wszystko. Strasznie mi szkoda mojego ukochanego McLarena, ale to oni są w większości winni temu. Jak się angażuje gwiazdę z wszelkimi gwiazdorskimi nawykami, to nie należy oczekiwać, że będzie chciał robić za murzyna (nomen omen), a tego od Alonso oczekuje McLaren. Nie widać również, by w ogóle doceniali, że mają w zespole mistrza świata, po raz pierwszy od siedmiu lat wraz z całą jego wiedzą z czasów Renault, jak się te tytuły zdobywa, co McLaren zdążył niestety zapomnieć. Ogólnie szkoda, wielka szkoda...

@Matador Mnie nie cieszy słaba dyspozycja Ferrari. Oby 2 maki sie zepsuły...

Kubica mial problemy z silnikiem

cieszy mnie słaba dysposycja ferrari... :))) dobrze toyoty, jak zwykle ostatnio w qualu, chociaż wyczyn Trulego imponujący - jako jedyny spoza McLarena zszedł poniżej 1:20... Sądząc po czasach w trzech częściach kwalifikacji, to Robert w końcu odnalazł względnie dobre ustawienia na twardsze opony i ma więcej paliwa od QNicka, który z kolei wykręcił najlepsze kółko w Q3, co może świadczyć o tym, że faktycznie ma lekki bolid. A'propos sytuacji w boksach, to Alonso zastosował podobny numer jak Nick w końcówce Q2, któy też opóźnił Kubicę, ale temu się udało zaliczyć szybkie kółko, w przeciwieństwie do Hamiltona w Q3.

tak sama sytuacja jak u massy kiedys

A nie zastanawia was czemu Robert jeździł cały czas na twardych gumach? Przecież lepsze czasy osiąga się na "białych paskach"? Czyżby jego bolid nie był dobrze ustawiony pod miękką mieszankę?

A co tam u Kubicy sie jarało? Benzyne wylali??

Bartley... Czyli nawzajem sobie kradli dokumenty;) A szpieg Ferrari coś pomylił i zabrał dokumenty w których były wytyczne jak stworzyć...zawodny bolid:D

bo jest miękki haha

rafaello85 - ja Ci powiem co sie dzieje w Ferrari. Te swietoszki ukradly tajne dokumenty McLarena i je wykorzystaly! Teraz maja tak awaryjny bolid jak maki w poprzednich sezonach;) Bo szpiegowac trzeba lepszych a nie gorszych (vide ->McLaren). Hah

chyba mu faktycznie zmienili ale na twarde. w takim razie nie wiem czemu tak cienko pojechał

ale Massa chyba dostał nowe opony, nie pamiętam czy zmienaili ale je przynieśli

rafaello85> nie jestem taki pewien czy to była jakaś drobna awaria bolidu Massy. wyglądało to tak jakby mu paliwa zabrakło i stanął na drodze wyjazdowej z boksu. gdy go zapchano do stanowiska serwisowego to pierwsze co zrobiono to dotankowano mu paliwa. poza tym koło auta nic nie grzebano oprócz oczywiście odpalenia samochodu. w tym czasie opony już zdążyły stracić optymalną temperature a ten gdy wyjechał na tor nie rozgrzal ich dostatecznie i stąd słaby wynik. może jutro będziesz bardziej zadowolony ze swojego zespołu czego ci mimo wszystko nie życze

Dla mnie poirażka:(((((((( Ferrari przegra tegoroczne tytuły przez awaryjnośc swoich bolidów:///// Nie mam pojęcie co się u nich dzieje - notorycznie coś nawala. Massa będzie miał ciężko w jutrzejszym dniu, a ewentualny deszcz wcale nie ułatwi mu zadania. Moim zdaniem Alonso specjalnie nie spieszył się z wyjazdem. Dennis był chyba zły z tego powodu:D No i dobrze - tak to jest gdy się czeka na ostatnią chwilę, zawsze trzeba mieć troszkę zapasu czasu.

Proste... Mclareny poza zasiegiem kogokolwiek... Jednak teoria ze Ferrari sa cieniutkie na wolnych, kretych torach jest prawdziwa... Jezeli nie spadnie deszcz jutro to alonso przed hamem i raikkonen jak sobie poradzi z nickiem to bedzie 3... Ciezko massa... Jak na moje nie mial problemów z bolidem.... Poprostu slabo pojechal... Robert na o 2-3 kolka wiecej paliwa od nicka... widac ze nick jest szybszy od kubicy na hungaroringu.... Szkoda ze jezeli mclaren zdobedzie dublet jutro to praktycznie to miedzy nimi rostrzygnie walka o mistrzostwo swiata... Bo kostruktora beda mieli w kieszeni.... Pozdro :)

Co za pech Massy - cholera, mial jakies problemy z bolidem na pewno - jest niemozliwoscia nie zakfalifikowac sie bolidem Ferrari do 1-szej dziesiatki. Tak samo Robert obserwowalem dokladnie i zdaje mi sie ze ma problemy z doborem opon w sumie ponikad cos bylo wiadac po czasach - na osiagniecie najlepszego czasu zalozyl twarde opony - dziwna sprawa - tak samo Alonso wywinal najlepszy czas na twardych oponach...Nie sadze zeby Robert mogl powalczyc o lepsze miejsce niz 5 - w ogole bedzie bardzo ciezko...Tak samo Raikkonen nie zachwycil, Heidfeld za to bardzo dobrze - nie zdaje mi sie, ze Kubek bedzie jechal na 1 pit-stop - po prostu nie mogl dobrac odpowiedniego ustawienia (chodzi o opony)...Heidfeld zdaje mi sie ze utrzyma 3 miejsce to doswiadczony zawodnik i startuje po bardziej nagumowanej stronie toru ma przewage - moze nawet wziac Hamiltona ze wzgledu na zawsze badzo dobre starty BMW a nawet zajac 1-sze miescje na podium bo cos mi sie zdaje, ze Hamilton bedzie chcial sie zrewanzowac Alonso za jego wybryk (choc przyznac musze, ze nie wiem co sie stalo, ale na pewno po czesci bylo to celowe w sumie to nie mam do niego zalu) i moze dojsc do stluczki...a propo wlasnie jak Alonso tam tak czekal w pit-stopie to pozniej cos Dennis jakis taki zaniepokojony byl jak Hamilton nie mogl liczyc na jeszcze jeden pelny pomiarowy wyjazd no ale to chyba normalne...a co do Massy licze, ze wyjdzie mocno do przodu...a i na koniec nie sadze, ze Heidfeld ma bardzo malo paliwa, zdaje mi sie, ze bardzo dobrze czuje sie na tym torze i ma trafione ustawienia na wyscig czego dowodem byla dobra dyspozycja Heidfelda przez caly weekend... pozdro

Bardzo ładnie Yamamoto. W ciągu dwóch dni musiał opanować najbardziej niestabilny bolid i gdyby nie Fisico, to różnica do Sutila byłaby dużo mniejsza. Vettel w stosunku do niego wypadł dużo słabiej. Inna ciekawostka, to problemy w Q2 dwóch bolidów: Massy i QNicka na pit line. Rzeczywiście do Ferrari wkradła się nerwowość. W Q3 Alonso rozgrywa własną strategię. Błąd mechaników McLarena mógł wymusić to zachowanie. Toyota już zadomowiła się w pierwszej 10. Rosberg szybko i wysoko. Robert nie dogadał się z bolidem. Ranault traci coraz szybciej dystans do Toyoty. Red Bull zajął pozycje "czychaczy" No i Honda ;(

mnie tez cieszy :)

buGi> mylisz się! mnie też bardzo cieszy

@DarkArt - chyba tylko Ciebie slaba postawa Ferrari cieszy

Bravo Alonso masz u mnie +. A Massa mógł sie załapać do Q3 gdyby nie przerwał tego 2 okrązenia pomiarowego potym co popełnił bład na ostatnim nawrocie. W sumie i tak ma szczęscie bo gdyby Davidson pojechał jak w Q1 to byłby 15.

a mi sie wydaje ze to Raikkonen objedzie Hamiltona na starcie ;]

Dziwne kwalifikacje... Toyota i Williams w Q3 i kreca niezle czasy. Podobnie Renault niezle. Bedzie ciekawy wyscig, a jesli spadnie deszcz to bedzie jeszcze ciekawiej. Szkoda, ze Alonso przyblokowal Hamiltona. Ale w sumie 2 miejsce nie jest zle. Jest szansa, ze HAM objedzie ALO na starcie. No i przede wszystkim cieszy slaba postawa Ferrari:))

Robertowi mogło zabraknąć dobrych opon dlatego w Q2 taki słaby wynik. Jestem przekonany że ma więcej paliwa niż Nick z prostego powodu, ponieważ Nick nie miał problemów z oponami i miał lepszy wynik w Q2 i to on mógł wybierać albo dla niego wybrano strategię teoretycznie lepszą czyli z mniejszą ilością paliwa. Rosberg cały weekend był z przodu to może świadczyć o jego dobrej formie ale w wyścigu może już nie być tak kolorowo. Toyota spisuje się coraz lepiej ale tak dobra pozycja Ralfa to raczej stara taktyka Toyoty czyli "kropelka" w baku. Massa może zatankować ile chce ale wątpliwe żeby zdecydował się na 1 stop, z powodu opon, raczej nie możliwe jest aby super miękkie wytrzymały pół wyścigu.

Heidfeld prawie na pewno ma mało paliwa, to było widać, jak wyskoczył na Q3. Już na pierwszym okrążeniu miał pierwszy czas ze sporą przewagą, który utrzymał się przez jakiś czas.

Alonso zrobił to specjalnie bo nie mógł dopuścić do wywalczenia pole position przez kolegę z teamu Lewisa to jest niemożliwe. Hamilton mógłby spokojnie uzyskać najlepszy czas bo jest lepszy od Fernando. Przesunąć go na koniec

dziwna sprawa Heidfeld jadąc zatankowanym bolidem w Q3 uzyskał lepszy czas niż w Q2 czyżby będzie pit już na pierwszych okrążeniach ?

Ciekawe co powiedzą kierowcy...bo podczas 3 treningu bylio szybcy więc ciekawe co sie stało...:P

Czekam na decyzję w sprawie Fisichelli, nie powinien dostać kary mógł mieć przecież jakieś kłopoty techniczne

Speedster faktycznie z ciebie kubicomaniak... na przykład w Q2 paliwo się nie liczy a kubek ledwo ledwo i popsułby statystyki BMW.. czyli zakwalifikowali się we wszystkich wyścigach do Q3

Kwalifikacje naprawdę dziwne. Niestety pech prześladuje Ferrari, tym razem Massę dotknęło i startuje z 14 poz. Co do BMW bardzo ładna jazda Nicka Heidfelda ( tylko pogratulować ) co do Roberta to jakieś kłopoty z balansem są widoczne aż nadto. Myślałem, ze nie zakwalifikuje się nawet do Q3. Historyjki o "cysternie" to miedzy bajki możemy włożyć w Q1 i Q2 na pewno nie był mocno do tankowany, a kiepsko sobie radził. Zadziwia mnie ta sytuacja po tak pracowitych testach w wykonaniu Roberta, gdy przecież Nick nie jeździł. No cóż teraz pozostaje tylko czekać na jutrzejszy wyścig. Moje typowanie poszło w cholerę :-(

jutro kubiica ma 5 miejsce wyprzedza ralfa i rosberga, oczywiscie w boksach:P ferrari nie oszusci bez przesady mclrenowi FIA podala reke bo juz powinin miec odjete te pkt ktore zdobyli do momentu wykrycia afery

Alonso bierze przykład ze swojego szefa. Zobaczymy jutro ile kółek więcej od Nicka zrobi Robert. Szkoda Massy , wkradł się chaos w szeregi Ferrari i chyba go nie zatankowali, wydaje mi się że Kimi nie ma więcej paliwa od McLarenów.

Mam nadzieje że Alonso nie zrobił tego specjalnie. :/

ciekwe co się dzieje z tymi bolidami Ferrari że się tak psują

jutro kubiica ma 5 miejsce wyprzedza ralfa i rosberga

Massa będzie miał okazję pokazać jakim to fenomenalnym i świetnym jest kierowcą Statek> szczęście to miał Raikkonen ze nie zakończył kwalifikacji w tym samym bloku co Massa. ja też uważam ze ferrari to oszuści

wiem ze mnie nazwiecie kubicomanem ale robert jeździł bolidem zatankowanym pod korek moim zdaniem, i stąd "dopiero" 7 miejce. I tak sie pewnie zakończy jutrzejszy wyścig który prawdopodobnie będzie procesją, chyba że popada, ew KUB moze być 6 jak wystartuje równie dobrze jak na Nurburgringu i objedzie RSC (który ostatnio regularnie zasypia na starcie), a na wyżej to moze liczyc jak komus przed nim coś sie w bolid stanie albo wypadnie (albo jak kogoś HEI staranuje, hehe)

łeee. co jest z Robkiem :( Dobra forma Toyotek, jak i Wiliamsa. Szkoda Felipe, ale cóż tak bywa...

Widzieliscie jaki ron był niepocieszony że to nie jego pupilek Hamilton a Alonso wywalczył PP?

jakies dziwne te kwalifikacje,zespoly zaczynaja dochodzic bmw, albo kubica ma problemy z autem albo paliwa pelno i moze na 1 pit jedzie niewiadomo.....znow szkoda mi Masyo ale mam nadzieje ze jutro znow bedzie gonil chociaz wyprzedzac jest trudno I NIESTETY MUSZE POCHWALIC HEIDFELDA BO DOBRZE JEZDZIL jak widac nie jestem kubicomanem, dziwi mnie slaba postawa FERRARI cos jest na rzeczy ze tak slabo dzisiaj jezeli mclareny beda jutro 1-2 to juz po sezonie mistrzostwo ma MCLAREN i Alonoso raczej wygra z hamem.

Ładnie Alonso załatwił Hamiltona. Lizak podniesiony, a on sobie stoi jakby nigdy nic:) Tak sobie chłop wyliczył, żeby zdążyć zaliczyć szybkie kółko i żeby Hamilton nie zdążył. Iskrzy w McLarenie już na poważnie. Oby nie zakończyli jutro dzwonem na pierwszym zakręcie.

Kurde Ferrari cieniutko jutro bedzie ciężko:(:(...a Maci ...maja szczęscie...oszusci...:( Robert jutro pokaże:)

Oj zaniepokojony jestem qualem w wykonaniu Kubicy - nie chodzi nawet o jego dopiero 7 pole startowe (podczas gdy Nick 3) ale o te problemy z oponami. Ledwo udalo mu sie wejsc do Q2 a pozniej tez nie bylo za dobrze. Widac rzeczywiscie ma problemy a Nick... nie dosc ze bardzo szybki to jeszcz chyba ma bardzo malo paliwa bo P3 to spory sukces. Dziwna sprawa w boksach McLarena w q3 - Alonso ukradl PP Hamiltonowi - mam nadzieje ze to przez jakis problem tech. stal tak dlugo pozniej w boksach a nie przez swoje cwaniactwo ala Schumacher w Monaco w zeszlym roku... Wydaje mi sie ze Toyota wreszcie sie odbila od dna - juz od 2-3 wyscigow bardzo dobrze wypadaja w qualu, trcohe gorzej w wyscigu (glownie przez slaba niezawodnosc). Ale potencjal widac maja i kto wie czy pod koniec sezonu nie bedzie to 4 sila w F1 (kosztem Renault). Ciekawe co sie stalo z Massa - widac bylo ze po tych problemach, gdy juz wyjechal na ostatnie pomiarowe kolko byl pod spora presja i ... nie poradzil z nia sobie bo jechal bardzo nerwowo (wyjezdzajac chyba ze 2 razy poza tor). Ale sadze jednak ze nie jechal w pelni sprawnym bolidem. Vettel cos cieniutko - spodziewalem sie ze bedziesz szybszy od Liuzziego a tymczasem nie zalapal sie do q2. Widac nie az taki geniusz z niego jakiego probuja nim zrobic rozne media niemieckie.

Nie rozumie jakim cudem Massa nie potrafił sie zakwalifikować do Q3. kurde, w McLarenie to pacany chyba jakies pracują. dlaczego nie pozwolili jechać Alonso. przez niego Hamilton stracił szanse na ostatnie szybkie okrążenie :/ Kubek miał niesamowitego farta ze sie dostał do Q3. byłem przekonany ze odpadnie. jakos mu sie udało, zaledwie o 0,015s ale zawsze. cos mi sie wydaje ze z Roberta zrobili jeżdżącą cysternę :P ale w sumie i tak nie było co mu dawać agresywną strategie, bo by jej nie wykorzystał na kwalifikacjach. w porównaniu z Nickiem kręcił słabsze czasy. ogólnie wyścig zapowiada sie nudno... jedyne co moze ożywić troche oglądanie jutrzejszego GP to deszcz i walka Raikkonena z Heidfeldem o pudło.