FIA rozpoczęła analizę samochodu McLarena na sezon 2008
Śledczy FIA odwiedzili w ostatnich dniach Centrum Technologiczne McLarena w Woking
08.11.0713:02
2317wyświetlenia
Zgodnie z werdyktem Światowej Rady Sportów Motorowych (WMSC) w aferze szpiegowskiej, FIA rozpoczęła w tym tygodniu dogłębną analizę samochodu McLarena na sezon 2008 aby upewnić się, że żaden z jego podzespołów nie wykorzystuje własności intelektualnej Ferrari.
Śledczy reprezentujący ciało zarządzające sportem odwiedzili w ostatnich dniach Centrum Technologiczne McLarena w Woking, gdzie według nieoficjalnych doniesień przeprowadzili dokładną kontrolę pomieszczeń i zabrali ze sobą dane do dalszej analizy. Poza tym jednak nie są dostępne żadne dodatkowe informacje na temat śledztwa.
Nie możemy nic więcej powiedzieć ponad to, że dochodzenie było od początku częścią werdyktu WMSC. Oczywiście w pełni współpracujemy z FIA.- powiedział rzecznik McLarena portalowi autosport.com. Sugeruje się, że FIA zabroniła stajni z Woking udzielania jakichkolwiek informacji na temat przebiegu śledztwa i sama także nie chce komentować tego.
W ubiegłym tygodniu prezydent FIA Max Mosley powiedział:
Dochodzenie będzie bardzo dokładne, będziemy korzystać z pomocy zewnętrznych ekspertów i zrobimy wszystko co możemy, aby zapewnić, że żaden z bolidów McLarena nie posiada elementów zawierających własność intelektualną Ferrari. Jeśli okaże się, że takie komponenty istnieją, będziemy musieli podjąć odpowiednie działania.
Mosley stwierdził jednak, że w takiej sytuacji McLaren niekoniecznie musi zostać ponownie wykluczony z mistrzostw.
To nie musi od razu eliminować ich z rozgrywek.- stwierdził.
Bardziej prawdopodobnym jest to, że dostaną ujemne punkty na starcie.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE