Brawn dołączy z Alonso do Red Bull Racing?

Próba podniesienia Red Bull do poziomu Ferrari i McLarena może okazać się bardzo kusząca
09.11.0714:33
Konrad Házi
3891wyświetlenia

Red Bull Racing zamierza stać się znaczącą siłą w Formule Jeden, jeśli zgodnie z ostatnimi plotkami Fernando Alonso i były dyrektor techniczny Ferrari Ross Brawn dołączą do stajni z Milton Keynes na sezon 2008.

Brawn, który pracował z Michaelem Schumacherem zarówno wtedy, gdy Niemiec zdobył dwa tytuły mistrzowskie w Benettonie, jak i pozostałych pięć w Ferrari, po zakończeniu sezonu 2006 poszedł na roczny urlop. Zaznaczył wówczas, że jeśli powróci do Formuły 1, to najprawdopodobniej tylko i wyłącznie z Ferrari.

Okoliczności zmieniły się jednak od tamtego czasu. Ferrari pomimo odejścia Brawna zdołało wygrać mistrzostwo świata razem z Kimim Raikkonenem, a do tego doszła jeszcze nieprzyjemna afera szpiegowska, w której centrum znalazł się wysoko ceniony przez Anglika menedżer techniczny Nigel Stepney. W tej sytuacji wyzwanie polegające na próbie podniesienia Red Bull Racing do poziomu Ferrari i McLarena może okazać się bardzo kuszące, zwłaszcza jeśli do zespołu tego miałby dołączyć Fernando Alonso w roli kierowcy numer jeden.

Źródło: DaifyF1News.com

KOMENTARZE

13
Alexx
10.11.2007 10:02
Jak by Ross pracował z Neweyem to Red bull miał by najlepszy zespół konstruktorski
rafaello85
09.11.2007 10:42
Falarek---> bo Brawn to też geniusz:D Ale on jest nasz! Pewnie to znowu głupie ploty. Nie wierzę, że teraz wystąpiłby przeciw Ferrari.
barteks2
09.11.2007 08:44
Już jest raczej przesądzone, że Alonso wyląduje w Red Bullu.
Falarek
09.11.2007 08:33
Red Bull ma "geniusza" Neweya po co im Brawn?
Siux
09.11.2007 07:03
Ponieważ uważam, że prędzej czy później Ferdek wyląduje w Ferrari (w 2009 lub najpóźniej w 2010) możliwa jest opcja, że przezimuje z Brownem w Red Bullu i razem pójdą do Ferrari. Choć bardziej prawdopodobny jest jednak Alonso w Renault a później oczywiście do Ferrari - nad tym ostatnim osobiście ubolewam :(
Szakall
09.11.2007 05:04
dołączam sie do słów jojo... ;) Ross tylko w Ferrari..
Szu
09.11.2007 04:01
Na miejscu Rossa poszedłbym do Red Bulla, byłoby to wielkie wyzwanie a Ross z pewnością takie lubi. Miałbym jednak wątpliwości, szefem zespołu już jest Horner czyli albo ja albo on a druga wątpliwość jest taka czy oni na prawdę kochają wyścigi, czy za rok się nie okaże że trzeba ograniczyć budżet na reklamę Red Bulla albo że Formuła 1 jest mało atrakcyjną platformą reklamową dla tej marki i długotrwałe trwanie tam nie ma sensu a korzystniej jest natychmiast się wycofać
gnt3c
09.11.2007 03:25
a tam nieodłączną częścią...nieodłączną częścią są setki ludzi, którzy w pocie czoła z mozołem pracują na sukces każdego z teamów...a nie figury.
lemon
09.11.2007 03:24
Jak Brownowi RBR odpali dobra dole i majac w perspektywie Ferdka w zespole Brown moze sie skusic. W Ferce osoagnol juz wszystko a w RBR jest jeszcze duzo do zrobienia i to RBR moze byc dla niego wyzwaniem a nie Ferrri.
rafaello85
09.11.2007 03:08
Nieeeeeeeeeee!!!!! Ross wracaj do Ferrar!!!!!! Zawsze byłeś nieodłaczną częścią tej ekipy.
jędruś
09.11.2007 02:09
To się jeszcze okaże . Jemu najwyraźniej znudziło się bycie dyrektorem techniczym w Ferrari. On chciałby być szefem całego zespołu. Ale prędzej Montezemelo wyrzuci Todta niż da Brawna do jakiegoś innego teamu!!! A nie jest jeszcze powiedziane, że Alonso przejedzie do Red Bulla i czy sam Brawn jest takim rozwiązaniem zainteresowany.
sobczak
09.11.2007 02:08
wybór należy do Brałna- ale powinien wrócić do Ferki i pomóc jej kontynuować odnoszenie sukcesów
jojo
09.11.2007 01:41
taaa, trele morele - Ross nigdy tego nie zrobi! Ferrari forever...