Force India potwierdza testy Ralfa, Fisichelli i Montagny'ego

W sumie w przyszłym tygodniu bolid F8-VIIB poprowadzi na torze Jerez aż siedmiu kierowców
28.11.0712:48
Marek Roczniak
2818wyświetlenia

Zespół Force India potwierdził dzisiaj oficjalnie, że w najbliższych testach na torze Jerez, które odbędą się w dniach 4-7 grudnia, oprócz Christiana Kliena, Vitantonio Liuzziego i testerów stajni z Silverstone udział wezmą także Ralf Schumacher, Giancarlo Fisichella i Franck Montagny.

Brak na tej liście Adriana Sutila mógłby sugerować, że posada Niemca w zespole nie jest pewna, jednak rzeczniczka Force India zapewnia, iż jest na odwrót - jego starty w sezonie 2008 są już potwierdzone i dlatego nie ma powodu, aby Sutil brał udział w najbliższych testach, zwłaszcza że bolid F8-VIIB ma w sumie poprowadzić w przyszłym tygodniu aż siedmiu kierowców (każdy ma jeździć po jednym pełnym dniu).


Ralf Schumacher swoją karierę w Formule 1 rozpoczął w 1997 roku właśnie w stajni z Silverstone, której właścicielem był wówczas jej założyciel Eddie Jordan. Niemiec ma na swoim koncie sześć zwycięstw oraz starty w 179 wyścigach i nadal zapewnia, że jest spokojny o kontynuowanie kariery w F1, choć od odejścia z Toyoty nikt nie wyraził publicznie zainteresowania jego usługami. Szef techniczny Force India - Mike Gascoyne zagroził wręcz, że odejdzie z tego zespołu, jeśli trafi do niego Ralf.

Tym niemniej Schumacher otrzymał zaproszenie na testy i zawdzięcza to głównie znajomości z Vijayem Mallyą, którego linie lotnicze Kingfisher sponsorowały w sezonie 2007 zespół Toyoty. Znam Vijaya od wielu lat z czasu moich startów w Toyocie. - powiedział 32-letni kierowca. W pełni rozumiem jego pasję do tego sportu i wiem, że przyłoży się do uczynienia z Force India konkurencyjnego zespołu. Jazda w młodym, dynamicznym zespole z dużymi ambicjami to dobra okazja, ale na razie to tylko jeden test abyśmy mogli się przekonać, jak możemy ze sobą współpracować i czy jest to w ogóle możliwe.


Tymczasem 34-letni Giancarlo Fisichella, który w 1997 roku był partnerem Ralfa Schumachera w Jordanie, a także reprezentował ten zespół w latach 2002-2003, cały czas utrzymuje, że jego dalsze starty w Renault nie są jeszcze wykluczone, ale otrzymał zgodę od francuskiej stajni na sprawdzenie innych opcji. Renault nie potwierdziło jeszcze ani jednego kierowcy, ale otrzymałem zgodę od zespołu na sprawdzenie innych możliwości. Zostałem zaproszony na testy z Force India F1 Team w Jerez i wielką przyjemnością to zaakceptowałem.

Fisichella otworzy testy we wtorek, 4 grudnia, a wraz z nim jeździł będzie tego dnia Franck Montagny. Francuz ma za sobą trzy lata testów w Renault F1, niepełny sezon startów w Super Aguri i jeden rok testów w zespole Toyoty, w którym podobnie jak Schumacher nawiązał znajomość z współwłaścicielem Force India. Byłem w kontakcie z Vijayem Mallyą w czasie pełnienia tam funkcji trzeciego kierowcy. Pod koniec roku porozmawialiśmy o przyszłości i usłyszałem o możliwości przeprowadzenia testów z Force India. Oczywiście nie mogłem się temu oprzeć, jako że jestem pewny, iż z nowymi właścicielami zespół ten będzie bardzo silny.

Źródło: Reuters.com

KOMENTARZE

14
marrcus
28.11.2007 08:14
nie dotyczyło to Suitla, a tych kandydatów na 2 miejsce
jędruś
28.11.2007 07:22
Oj, ciekawie zapowiadają się te testy w Jerez.Karthikeyen może już się na dobre pożegnać z F1 , bo wątpię by choć na pół dnia go tam wciśli. A i tak nie miałby szans z nimi konkurować.
boSS
28.11.2007 05:33
nie wypadało przegrać aktualnemu, Wielkiemu Mistrzowi Kimiemu, któremu w 150% należał się ten tytuł i wiele innych odebranych mu przez los, przegrać z emerytem. Tak jest fani Kimasa, prawda boli i musicie się z tym pogodzić.
sagger
28.11.2007 05:19
brakuje jeszcze tylko N. Karthikeyana i Alexa Yoonga i byłby już cały komplet:) P.S. ci którzy liczyli na konfrontacje Schumiego z kimim się zawiodą bo Ferrari ich rozdzieli. będą testować w różnych dniach.
boSS
28.11.2007 05:11
uriah, żadnych szans to nie masz Ty ale nawet żeby się tam dostać, więc nie jeździj po "Ralphie" bo jednak coś osiągnął w swoim rzekomo beznadziejnym życiu
Ave
28.11.2007 04:42
Zal.pl - Ralfik oraz Fisico rozmieniaja swoje kariery za garsc srebrnikow. Rozumiem milosc do wyscigow F1, ale zeby szukac posady w najslabszym zespole. Heh.
uriah
28.11.2007 04:27
Moim zdaniem drugim kierowca obok Sutila bedzie Franck Montagny. Przemawia za nim mlodosc, ktorej nie ma Ralph i Fisischella. Zostaje jeszcze Liuzzi ale nie sadze by dostal fotel 2 kierwocy. Wogole z tych kierowcow najmniejsze szanse ma Ralph, wogole zadziwia mnie pewnosc siebie tego niemca. Ralph nie ma zadnych szans by zostac w F1.
mutu
28.11.2007 03:47
Jak by wyrzucili z F1 Giancarlo to by było dla niego chyba najbardziej bolesne ze wszystkich kierowców. Prezentuje dobrą forme ( co prawda Renault nie mieli teraz takiego dobrego bolidu ale nie był zły ) i jeździ równo. Gdyby Prodrive jeździł to by tam pewnie był razem z de la Rosą, a tak może wylecieć z F1.
Mariusz
28.11.2007 03:26
Od 3 lat to samo. Każdy mówi: "to młody zespół, będzie dobry, lubię wyzwania" itd itp. A po roku lipa... Ten hinduski biznesmen ma łeb - teoretycznie najsłabszym zespołem interesują się teraz wszyscy, łacznie z odrzutkami, eks-gwiazdami z topowych ekip. Pozazdrościć. ;-)
rannt
28.11.2007 02:29
brawo marrcus@ :) zdecydowanie najlepszym kąskiem jest tu Fisico; tak jak miszesz mai@ - równo jeździ, a moim zdaniem ma najwięcej świerzego doświadczenia w doskonałym zespole, gdy zwyciężali mistrzowstwa - nie tylko wóż, ale cały styl pracy swojego inżyniera wyścigowego i ekipy może poważnie poprawić.
mai
28.11.2007 02:22
Fisichella powinien otrzymać zatrudnienie w Force,ze względu na to iż prezentuje równą formę.Jest to bardzo prawdopodobne skoro rozpoczął testy.
Provo
28.11.2007 02:12
Szacunek dla panów Ralfa i Giancarlo ale im już dziękujemy. Nie sądze aby Ralf mógłby odegrać taką role w FI jak DC w RedBull. Montagy natomiast to typ wiecznego testera. Mój typ: kierowcy Sutil,Klien; rezerwa-tester Luzzi. Rodrigez i Giedo van.. kompletnie odpada.
McLaren_Alonso
28.11.2007 01:44
marrcus skąd wiesz może Sutil będzie osiągał wyniki a któryś z nich rpacował nad samochodem myśle o pierwszej 2 może to pozwoli zmniejszyć strate o 0,5 sek albo na 2009(jeśli zespół będzie istniał)to nawet 1 sek przecież mclarena z 2006 nie ulepszyły tylko dokumentacje ferrari ale także Alonso więc może to dobra opcja ale moge się mylić
marrcus
28.11.2007 12:44
Race of Ciapons.