Testy na torze Jerez dzień 2: Hamilton w MP4-23

Lewis Hamilton: "Fantastycznie było móc dostać w swoje ręce MP4-23 dziś rano w Jerez"

10.01.0819:59

Marek Roczniak

3884wyświetlenia

Zespół McLaren zakończył pomyślnie drugi dzień samotnych testów na torze Jerez, podczas którego obydwa nowe bolidy MP4-23 przejechały łącznie ponad 900 kilometrów bez większych problemów.

W czwartek do Heikkiego Kovalainena dołączył drugi kierowca wyścigowy stajni z Woking - Lewis Hamilton, który już podczas debiutu za kierownicą nowego auta z łatwością uzyskał lepszy czas od swojego partnera, pokonując go o ponad 0,3 sekundy.

Kierowcy i zespół kontynuowali poznawanie MP4-23 po jego udanym debiucie wczoraj. Był to pierwszy przypadek w historii zespołu McLaren, kiedy już podczas pierwszego dnia testów miał on do dyspozycji dwa gotowe egzemplarze nowego bolidu. Lewis i Heikki będą jeździli także i jutro, a po przerwie weekendowej testy wznowią Pedro de la Rosa i Gary Paffett.

Lewis Hamilton: Fantastycznie było móc dostać w swoje ręce MP4-23 dziś rano w Jerez. Po raz pierwszy gotowy samochód zobaczyłem w poniedziałek podczas prezentacji w Stuttgarcie i nie mogłem się już doczekać, kiedy go w końcu poprowadzę! Mój pierwszy przejazd nastąpił o godzinie 9:10 i pierwsze wrażenia były zachęcające.

Przejechałem dzisiaj 103 okrążenia, co przekłada się na 456 kilometrów. Zważywszy na fakt, że był to dopiero drugi dzień testów samochodu na torze, jestem z tego bardzo zadowolony. Mamy wiele pracy do wykonania, ale teraz mamy już dobre pojęcie o tym, od czego zaczynamy. Wrócę jutro za kierownicę MP4-23 wraz z Heikkim i liczę na kontynuowanie programu rozwojowego.

Dane dotyczące testów

Tor: Jerez, 4,423 km
Pogoda: Słonecznie przez większą część dnia, trochę chmur w czasie przerwy na lunch
Temperatura: toru 25,2°C / powietrza 17,9°C
Liczba okrążeń: Lewis - 103 / Heikki - 101
Przejechany dystans: Lewis - 456 km / Heikki - 447 km
Najlepszy czas okrążenia: Lewis - 1:19,132 o 12:11 / Heikki - 1:19,462 o 11:15

Harmonogram na następne dni:
Piątek, 11 stycznia - Lewis i Heikki
Poniedziałek, 14 stycznia - Pedro i Gary
Wtorek, 15 stycznia - Lewis i Heikki
Środa, 16 stycznia - Lewis i Heikki

» Zdjęcia z dzisiejszych testów na torze Jerez

Źródło: McLaren.com

Nowszy Starszy

Stella: Nie mamy oczywistego rozwiązania problemu team orders03.11.2024

McLaren oczekuje przyjrzenia się relacjom Red Bulla z VCARB22.09.2024

McLaren porozumiał się z Piastrim w sprawie poleceń zespołowych12.09.2024

Bortoleto odbędzie z McLarenem prywatne testy w bolidzie F109.09.2024

McLaren gotowy na wsparcie Norrisa03.09.2024

KOMENTARZE

sagger

11.01.2008 03:23

no i Hamilton tak samo jak De La Rosa. Obaj wykręcili lepsze czasy od własnych czasów z początku grudnia na Jerez.

Bart

11.01.2008 01:07

Pasior---> Tyle, że Michael w Ferrari pojawił się jako 2-krotny MŚ, a nie żółtodziób.

Szu

11.01.2008 09:26

No dobra nie przyjrzałem sie bliżej ale chodziło mi głownie o ten płat nad przednim spojlerem, czyżby się go wstydzili. toyota zrobiła prezentacje z tym okropnym płatem.

melex

11.01.2008 08:20

wypowiedź Hamiltona też nie jakaś entuzjastyczna (podobnie było wczoraj...)

pasior

11.01.2008 07:55

ahn tak samo było w pewnym zepole za czasów Michaela

deZZember

11.01.2008 12:26

@Szu - nie gadaj głupot, tylko się przyjrzyj zdjęciom - najbardziej charakterystyczne elementy konstrukcyjne MP4-23 są widoczne na pierwszy rzut oka: deflektory, podcięty wlot airboxa, mniej opuszczony nos, niezwykle cienka tylna część osłony silnika i odchodzące od niej aż "do kół" płaty, a także skrzydełka z boku osłon chłodnic i ścianki boczne kokpitu. Ale nie martw się, jeszcze jest dla Ciebie ratunek - okulista :).

Szu

10.01.2008 08:21

McLaren robi wszystkich w konia i prezentuje jeden model a testuje drugi, Ferrari przynajmniej zachowało pozory i testowało taki sam samochód jaki prezentowało.

ahn

10.01.2008 07:51

Stawiam dolary przeciwko orzechom, że Hamilton będzie lał wszystkich partnerów zespołowych do końca kariery (jeżeli pozostanie w McLarenie). Niektórzy dziwili się, że taki Alonso nie potrafił sobie z nim poradzić, ale wyniku 109-109 z Hamiltonem najprawdpodobniej nikt nigdy nie osiągnie (nie tylko dlatego, ze Hamilton jest naprawdę dobry, ale też dlatego, że jego rywalowi nie pozwolą podskoczyć). Niestety.

jędruś

10.01.2008 07:40

Wynik już o niespełna sekunde gorszy niż Vettela na slickach. Jak w tej fazie rozwaju McLaren zapowiada sie bardzo obiecująco. Tor był słabo nagumowany, a warunki nie były też idealne . Po dzisiejszych testach można stwierdzić jedno: Kovalainen będzie miał strasznie trudno dorównać Hamiltonowi .