Berger mówi Sennie, aby skupił się na tytule w GP2
"Nie chcę zaczynać jakichś nowych plotek, ale ma moje pełne wsparcie"
29.05.0818:41
4192wyświetlenia
Współwłaściciel Scuderii Toro Rosso - Gerhard Berger chce, aby Bruno Senna skupił się całkowicie na wygraniu tegorocznych mistrzostw GP2, zanim zacznie myśleć o awansie do Formuły Jeden.
Zwycięstwo Bruno w głównym wyścigu GP2 w Monako doprowadziło do pojawienia się plotek, że Brazylijczyk mógłby zadebiutować w przyszłym roku w F1 z zespołem Toro Rosso, jako że Berger od dosyć dawna ma bliskie powiązania z siostrzeńcem swojego dawnego partnera zespołowego - Ayrtona Senny.
Ponadto Sebastian Vettel przejdzie prawdopodobnie do Red Bull Racing, a więc w STR powstanie wakat. Jednakże Berger w wywiadzie dla magazynu Autosport powiedział, że Senna nie powinien teraz zaprzątać sobie głowy swoimi ambicjami dotyczącymi F1, gdyż ważniejsze dla niego jest skoncentrowanie się na serii GP2.
Powiedziałem Bruno, aby wygrał mistrzostwa.- przyznał Berger.
Myślę, że jest spora szansa na to, co potwierdził swoimi osiągami w trudnym miejscu, jakim jest Monako. Nie ma powodu, dla którego nie miałby wygrać mistrzostw. Ma dobry samochód i jest dobrym kierowcą. Teraz musi tylko zebrać wszystko w całość, zdobyć tytuł, a potem wykonać kolejny krok w karierze.
Zapytany, czy planuje zaproszenie na testy w najbliższej przyszłości Senny, Berger odpowiedział:
Nie wydaje mi się, aby była to kwestia testu. Chodzi raczej o to, jak może dostać się do F1. Potrzebuje odpowiedniego samochodu, a my musimy zadać sobie pytanie, czy jest dla nas odpowiednim kierowcą. Nie chcę zaczynać jakichś nowych plotek, ale ma moje pełne wsparcie.
Sam Senna przyznaje, że mówienie w tej chwili o awansie do F1 jest trochę przedwczesne.
Jedno zwycięstwo nie czyni ciebie gotowym na F1.- powiedział Autosportowi.
Muszę zdobyć o wiele więcej rezultatów takich jak ten, aby wygrać mistrzostwa, co jest moim celem. W chwili obecnej Senna znajduje się na szczycie klasyfikacji generalnej kierowców GP2, mając tyle samo punktów co Giorgio Pantano.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE