Szef serii NASCAR odwiedził siedzibę McLarena

"Mamy wspólne cele i aspiracje. Jestem przekonany, że możemy się od siebie dużo nauczyć"

13.07.0820:40

SpeedyGonzales

1818wyświetlenia

Wiceprezydent organizacji NASCAR, w skład której wchodzi między innymi seria Sprint Cup - Jim France odwiedził w tym tygodniu siedzibę zespołu McLaren Mercedes w Woking w Wielkiej Brytanii.

Sam zainteresowany przyznał, że miał możliwość zapoznania się z o wiele bardziej zaawansowaną technologią niż w garażach amerykańskiej serii NASCAR czy IRL. Był także pod wrażeniem poziomu zdolności produkcyjnej fabryki w Woking.

Mającemu 64 lata miliarderowi towarzyszył podczas wizyty w Centrum Technologicznym McLarena dyrektor generalny zespołu Martin Whitmarsh. To było fantastyczna okazja, aby podyskutować i porównać nasze jakże odmienne obszary sportu motorowego. - powiedział. Mamy wspólne cele i aspiracje. Jestem przekonany, że możemy się od siebie dużo nauczyć.

Źródło: F1-Live.com

Nowszy Starszy

Stella: Nie mamy oczywistego rozwiązania problemu team orders03.11.2024

McLaren oczekuje przyjrzenia się relacjom Red Bulla z VCARB22.09.2024

McLaren porozumiał się z Piastrim w sprawie poleceń zespołowych12.09.2024

Bortoleto odbędzie z McLarenem prywatne testy w bolidzie F109.09.2024

McLaren gotowy na wsparcie Norrisa03.09.2024

KOMENTARZE

Maly-boy

16.07.2008 07:42

juz to widzę Hamilton i Montoya w jednym teamie :P

fordern

14.07.2008 08:09

E tam, im chodziło o pozbycie się JPM z Nascar, bo w F1 przynajmniej wygrywał, a tam wiochę czyni ;] Chcą go wkręcić spowrotem do Mcl xD

TobaccoBoy

13.07.2008 10:13

Przez długi czas Daimler był w NASCAR.... gdy wraz z Chryslerem stanowiły jedną firmę (obecnie Niemcy mają tylko 20% udziałów). Ot, czysto biznesowa wizyta - wymiana doświadczeń, spotkanie ze sponsorami etc...

Maraz

13.07.2008 08:13

Może Mercedes albo McLaren chce wejść do NASCAR? ;)

patgaw

13.07.2008 08:06

fajnie, i co z tego wynika?

TobaccoBoy

13.07.2008 07:40

Skręcają.... Do redaktorów: Jimmy France jest viceprezydentem organizacji NASCAR (w jej skład wchodzą różne dywizje, ze Sprint Cup na czele). Głównym bonzem jest Brian France.

outsiderm2

13.07.2008 07:19

„Mamy wspólne cele i aspiracje. Jestem przekonany, że możemy się od siebie dużo nauczyć” - no fakt, amerykanie moga sie nauczyć skręcać w prawo i lewo :)