GP2: Chandhok wygrywa po raz pierwszy w tym sezonie

Karun Chandhok (iSport) wyprzedził Lucasa di Grassiego (Campos) i odparł ataki ze strony Andreasa Zubera (Piquet Sports), aby odnieść zwycięstwo w niedzielnym sprincie na Hockenheimringu w Niemczech.

Ruszający z czwartego miejsca di Grassi popisał się atomowym startem i to właśnie on prowadził od początku wyścigu, wyprzedzając przed pierwszym zakrętem całą pierwszą trójkę, wliczając w to startującego z pole position Chandhoka.

Po dwóch okrążeniach di Grassi zaczął jednak tracić prędkość na prostych - prawdopodobnie ze względu na ten sam problem ze skrzynią biegów, który kosztował go utratę piątego biegu we wczorajszym wyścigu. W efekcie Chandhok wyprzedził Brazylijczyka na Parabolice, ale ten odzyskał prowadzenie w nawrocie Spitzkehre. Nie dał jednak rady obronić się przed kolejnym atakiem w Mercedes Arena i w tym samym miejscu okrążenie później stracił także drugie miejsce na rzecz Zubera.

Zuber naciskał Chandhoka przez 19 okrążeń, ale ten nie popełnił żadnego błędu przez ten czas i tym samym przypieczętował swojej pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Tymczasem trzeci di Grassi miał sporego pecha, bowiem drugi kierowca zespołu Piquet Sports - Pastor Maldonado uderzył w jego bolid ze sporą prędkością podczas hamowania przed nawrotem i wysłał Brazylijczyka na pobocze. Di Grassi odpadł z wyścigu, a Maldonado po wizycie w boksach powrócił do walki, by finiszować na 18 pozycji.

Pech nie ominął także lidera serii Giorgio Pantano (Racing Engineering), który po dobrym starcie (zyskał dwie pozycje) i po wyprzedzeniu dwóch innych kierowców na pierwszym kółku zajmował czwartą pozycję. Niestety na trzecim kółku miał kolizję z Andym Soucekiem (Super Nova) w nawrocie i ze względu na uszkodzenia bolidu odpadł z wyścigu. To zmobilizowało Bruno Sennę (iSport) i Romaina Grosjeana (ART Grand Prix) do walki na 100%, aby odrobić jak najwięcej punktów do Włocha.

Senna spędził resztę wyścigu jadąc za Zuberem i w samej końcówce bardzo zbliżył się do kierowcy zespołu Piquet Sports, ale nie zdążył go już zaatakować i musiał zadowolić się najniższym stopniem podium. Tymczasem Grosjean po fatalnym pierwszym okrążeniu, na którym spadł na dziesiąte miejsce, zdołał późnie wspiąć się na czwarte miejsce i zgarnął trzy punkty. Punktowaną szóstkę zamknęli Javier Villa (Racing Engineering) i Alvaro Parente (Super Nova).

Senna ma w tej chwili 15 punktów straty do Pantano na cztery pozostałe weekendy do końca sezonu (Węgry, Walencja, Belgia i Włochy).

•  Zdjęcia z dzisiejszego wyścigu GP2 na torze Hockenheim
•  Klasyfikacje generalne GP2 Series 2008

Źródło: Autosport.com, GP2Series.com (wyniki)