Berger: Bourdais musi się poprawić

Austriak wskazał też potencjalnego następcę Vettela, a jest nim jego imiennik Buemi
07.08.0814:50
Mariusz Karolak
2424wyświetlenia

Sebastien Bourdais otrzymał publiczne ostrzeżenie od swego szefa. Gerhard Berger powiedział, że Francuz musi pokazać się z lepszej strony w tym sezonie, jeśli chce wiązać swoją przyszłość z ekipą Toro Rosso.

Po totalnym zdominowaniu amerykańskiej serii Champ Car, Francuz przeniósł się do Formuły 1 w tym roku, co było od dawna jego celem. Nie osiąga jednak tutaj zadowalających rezultatów. Jego partner Sebastian Vettel dobrymi występami zagwarantował już sobie posadę w Red Bull Racing, natomiast Bourdais nadal zmaga się z bolidem STR3.

To, co widzieliśmy dotychczas w jego wykonaniu nie było takie złe. - przyznał Berger w wywiadzie dla hiszpańskiego magazynu Grand Prix. Do teraz przechodził okres nauki w Formule Jeden i udało mu się zdobyć parę dobrych rezultatów. Bourdais będzie jednak kontynuował z nami współpracę w 2009 roku tylko wtedy, jeśli zacznie teraz naprawdę pokazywać swój potencjał.

Austriak wypowiedział się także na temat ewentualnego następcy Vettela w Toro Rosso. Media twierdzą, że na "pole position" jest Bruno Senna, a Berger stwierdził, że spore szanse ma też Sebastien Buemi, który aktualnie jest kierowcą testowym Red Bull Racing. Wykluczył jednocześnie zatrudnienie Jaime Alguersuariego z Brytyjskiej Formule 3: Trzeba powiedzieć jasno, że Alguersuari jest ciągle na bardzo wczesnym etapie rozwoju, jako kierowca wyścigowy. Ze wszystkich chłopaków z obozu Red Bulla jedynym, który mógłby mieć szansę (na angaż w roku 2009) jest chyba Buemi.

Źródło: HomeOfSport.com

KOMENTARZE

10
macrocosm
08.08.2008 08:57
"Jego partner Sebastian Vettel dobrymi występami zagwarantował już sobie posadę..." - no faktycznie zaszokował opinię publiczną swoimi wybitnymi osiągnięciami. 6 pkt... Może ocenę należałoby zacząć od siebie panie Berger? Takim wozem zaprzęgowym to nawet pan Każmierz z Zadupia Wielkiego wiele nie wyciśnie. Za mało dajecie a za dużo wymagacie. No ale wiadomo, że trzeba zrobić miejsce dla najbliższej rodziny. Na układy nie ma rady...
pawlos
08.08.2008 07:18
Uważam, że Buemi byłby dobrym wyborem. Na testach RB3 radzi sobie całkiem nieźle. Co do Senny to niewiadomo jak radziłby sobie z bolidem F1. Niewiadoma taka jak Picket junior przed sezonem
sneer
07.08.2008 06:43
Po prostu RB3 pasuje pozostałej trójce, a jemu nie. No może DC też nie bardzo, ale jednak bardziej ;)
Aquos
07.08.2008 04:11
michael85 -> to nie jest kwestia niskiego poziomu za oceanem (bywało przecież i odwrotnie, że byli kierowcy F1 nie radzili sobie w USA), a różnic między seriami. Champ Cars i F1 dzieli więcej, niż mogłoby się z pozoru wydawać.
michael85
07.08.2008 02:40
Widać marny poziom mają w stanach pomijając oczywiście kwestię bolidu STR!
mutu
07.08.2008 02:16
To Hiszpan.
Ducsen
07.08.2008 02:14
Jakiej narodowsci jest ten Alguersauri?
rafaello85
07.08.2008 02:03
Czyżby to był pierwszy i ostatni sezon Bourdaisa w F1?
Aquos
07.08.2008 01:24
Kolejny Seba? Hmmm, młody zespół, ale najwyraźniej konsekwentnie buduje swoją szczególną tradycję :)
Clydebarrow
07.08.2008 01:12
Jak P. Berger tak lubi kierowców o imieniu Sebastian/Sebastien, to proponuję jeszcze rozważyć kandydaturę Sebastiena Loeba i Sebastiana Frycza....