Przyszłość młodego Piqueta w F1 nie jest jeszcze pewna

Brazylijczyk nie zagwarantował sobie jeszcze kokpitu na rok 2009 w zespole Renault
18.08.0813:50
Mariusz Karolak
2289wyświetlenia

Nelson Piquet Jr nie może być do końca pewien kontynuowania startów w Formule Jeden. Zdaniem niemieckiego magazynu Auto Motor und Sport, Brazylijczyk nie zagwarantował sobie jeszcze kokpitu na rok 2009 w zespole Renault.

Stajnia z Enstone decyzję w jego sprawie ma podobno podjąć dopiero pod koniec września i wówczas być może zostanie przedłużony aktualny kontrakt z kierowcą. Gazeta donosi, że takie właśnie działania Renault są związane przede wszystkim z osobą Fernando Alonso, który ostatnio zapowiedział, iż decyzję o tym, u kogo będzie się ścigał w przyszłym roku podejmie dopiero na jesieni.

Hiszpan jest łączony z posadą w Ferrari od 2010 roku, ale jeśli zdecyduje się na opuszczenie Renault już w przyszłym roku i trafi do zespołu Hondy albo BMW - o czym mówi się ostatnio dosyć często - to wówczas jego miejsce najprawdopodobniej zajmie protegowany francuskiego koncernu samochodowego - Romain Grosjean, który aktualnie ściga się w serii GP2. Szanse urodzonego w Genewie Francuza na debiut w F1 w 2009 roku są nawet wtedy, jeśli Alonso pozostanie w Renault na kolejny sezon. Wówczas 22-letni Grosjean mógłby zastąpić Piqueta.

Źródło: Forumula1.net

KOMENTARZE

7
oligator
19.08.2008 12:36
Nie przesadzajcie, w sumie juz w Canadzie niezle jechal Nelson, potem niezle we Francji. Poczatek to byla katastrofa, ale teraz poczekajcie do konca sezonu.
rafaello85
19.08.2008 09:37
---> a ja się do tego dołączę:)
<Dr.DreS>
18.08.2008 08:04
Po tych 11 GP w tym sezonie powiem 3 słowa: Piquet do widzenia!
Fan1
18.08.2008 07:37
nie ma sznas, żeby Francuzi nie wzieli swojego rodaka, który ma szansę zaistnieć w f1, Nelson out, nawet jak Alonso odejdzie, dwóch żótodziobów w teamie? To nie spotykane w zespole na takim poziomie, więc można spekulowac, kto zasiądzie u nich obok Grosjana w 2009, ciekawe rozważania, bo mało kto bierze je pod uwage.
Salvatore
18.08.2008 06:17
Fernando pewnie zostanie w Renault chociaż niewykluczone jest zastąpienie Heidfelda nim. Jeśli Grosjen bedzie jezdził tak jak teraz to nie zastąpi Piqueta który ma teraz zwyrzke formy
rmn
18.08.2008 05:10
W Warszawie to raczej nic nie powie, bo to impreza ING
jędruś
18.08.2008 12:04
Piqueta nie potwierdzą ( jeśli go mają zamiar potwierdzić ) przed zakończeniem sezonu GP2 ( wtedy będzie można ocenić Grosjeana na spokojnie ) . Renault będzie z pewnością też czekać na to co zrobi Alonso . Button już ma niemal pewny kontrakt w Hondzie . Rubinho jeździ ostatnio bardzo dobrze i jego szanse wzrastają , choć jeśli Alonso chciałby przyjść do Hondy , która pod okiem Brawna notuje znaczny progres formy to Runinho musi się wybrać raczej na emeryturę z F1 . Co do BMW to Kubek też ma pewny kontrakt . Nie wiadomo co z Heidfeldem . A Alonso nie kapi się przecież by jeździć z Kubkiem . Choć kto wie co powie w Warszawie ...