Piquet Jr przeprasza za aferę 'crash-gate'
"Popełniłem błąd, byłem niedojrzały, przepraszam"
15.12.1020:23
3736wyświetlenia
Po tym, jak zespół Renault przeprosił rodzinę Piquetów za oskarżenia o kłamstwo i próbę szantażu po wyjściu na jaw afery dotyczącej Grand Prix Singapuru 2008, także i Nelson Piquet Jr postanowił przeprosić opinię publiczną za swój udział w spisku, który umożliwił jego koledze zespołowemu wygranie tamtego wyścigu.
Nelsinho zdecydował się na ujawnienie całej sprawy tuż po tym, jak stracił posadę w Renault w połowie sezonu 2009. Przyznał się wtedy, że za namową swoich przełożonych celowo spowodował wypadek, aby doprowadzić do wyjazdu na tor samochodu bezpieczeństwa. Plan się powiódł, ale Piquet w końcu i tak stracił swoją posadę w zespole z Enstone, a ujawniając całą sprawę doprowadził do odejścia z Renault pozostałych spiskowców: Flavio Briatore i Pata Symondsa.
Teraz Piquet Jr próbuje odbudować swoją karierę w Ameryce w wyścigach stock-car i zdołał już sobie zapewnić pełny sezon startów w roku 2011 w jednej z najniższych serii NASCAR - wyścigach pikapów. Zapytany ostatnio w Sao Paulo o aferę 'crash-gate', 25-latek powiedział:
To był niefortunny epizod, który jest już zakończony. Popełniłem błąd, byłem niedojrzały, przepraszam. Zdarza się to wielu młodym ludziom, którzy dostają się do światowego sportu i nie są dobrze przygotowani.
Co mogę zagwarantować, to że nigdy coś takiego się nie powtórzy. Wznawiam moją karierę po dostaniu drugiej szansy i myślę, że zasługuję na nią. Udowodniłem już wszystkim, że jestem zwycięskim kierowcą. Teraz chcę być jednym z pierwszych Brazylijczyków, który przejeździ cały sezon [w NASCAR] i zostanie tutaj pierwszym brazylijskim mistrzem- cytuje jego słowa brazylijski Globo Esporte. Piquet dodał, że jego planem jest trafienie w ciągu 5-6 lat do najwyższej serii NASCAR - Sprint Cup.
Źródło: motorsport.com
KOMENTARZE