Galeria: Powitanie Hamiltona w Woking po zdobyciu tytułu

rafaello85> szkoda że już nie pamiętasz jaki to uprzejmy był kimi jak taranował fotoreportera. cóż za kultura. wzór do naśladowania. Nie zaczynaj głupiej wojny

Trudno mi powiedzieć coś, o czymś, czego nie widziałem – rafaello85 - i nie jestem do końca pewien, czy Ty to widziałeś. Ale jeśli tak, to może, jak znajdziesz odrobinę swojego cennego czasu, to napiszesz mi na prywatną, co tam było na tym rzekomym filmie w komórce, bo strasznie jestem ciekaw. Pozdrawiam.

A.S.---> ja wiem, że niektóre rzeczy są niewygodne, ale uwielbiam wyciągać takie asy:D Gdybym był właścicielem tego nagrania, to znalazłoby się ono nie tylko w 'Teraz My', ale też na wszystkich możliwych stronach: z filmikami, forach internetowych etc:)

Super taka imprezka. Należało się tym ludziom, bo wykonali kawał dobrej roboty. Ha, ha, na zdjęciach 1 i 2 wygląda, jakby Lewis do nich z Brazylii jechał :). rafaello85 - Ty to zawsze musisz popsuć miłą atmosferę, powoływaniem się na jakieś głupie filmiki z telefonów komórkowych. Idź z tym do programu Teraz My.

osiem lat chłopacy czekali:) Jeszcze przed erą Lewisa większość była fanami Maka na tym portalu:P Chyba chociaż trochę się cieszycie:)

Nie lubie L.H.ale gratuluje mu sukcesu.....

andy---> pozory mylą... widać nie czytałeś postu z forum, który został zamieszczony przez jednego z naszych użytkowników. Ta osoba widziała pewne nagranie z telefonu komórkowego na którym przedstawione było prawdziwe oblicze Lewisa Hamiltona i sposób w jaki traktuje tych, którzy stoją od niego niżej w hierarchii zespołu.

rafaello85> jakbyś był spostrzegawczy to byś na zdjęciach zobaczył czy Hamilton spouchwalał się z pracownikami Mclarena czy nie? ale widać jesteś mało spostrzegawczy i widzisz tylko czubek swojego czerwonego nosa. jakie pytanie taka odpowiedź.

A ja się zastanawiam jak tym razem potraktował 'podrzędnych pracowników McLarena', tak on to chyba kiedyś ujął... I czy tym razem powiedział im, że nie ma zamiaru się z nimi spoufalać? hmm

ja nie lubie lewisa ale galerie z checia obejrze jestem za to fanem maca i to juz od wielu lat chociaz lewis nie uosabia mojego idola w f1 to nadal uwazam to za najlepszy team w stawce szkoda ze kimi poszedl do czerwoncow, ale czapka jego mam z maca :) moze kiedys nadejdzie ten dzien ze i nasz robert zasiadzie za jakims porzadnym sterem z teamu maca czy czerwoncow ale to juz nie na temat gratulacje dla muzinow obama i lewis jak widac czarni atakuja moze sie zmieni swiat kto wie to znaczy moze oni go zmienia

ale kobiety to mu mozna pozazdroscic, za dobrze ma w tym roku ;)

Nic dodać nic ująć wald_mar :) Nie ma zupełnie nic złego w świętowaniu sukcesu, na który pracowało tyle osób.

teraz jak ktoś z antyfanów Hamiltona będzie czepiał czy dogadywał, to znaczy, że mu wścieklizna na mózg się rzuciła.. jak dla mnie pod względem czysto ludzkim, to bardzo fajny moment, dla pracowników firmy, którzy tam pracują, a większość nie jeździ na wyścigi, może poza tym domowym w anglii, podejrzewam, że każdy z nas, jeśli już pracuje chciałby się kiedyś cieszyć z sukcesu firmy i razem z kolegami świętować ja osobiście bardzo im zazdroszczę tej chwili szczęścia, zwłaszcza, że wiąże się ona z naszą ukochaną dyscypliną sportu... też chciałbym być częścią firmy, która ma okazje świętować taki sukces ;)