Massa chciałby, aby wyścigi F1 były nieco krótsze
Wczoraj testom kierowcy Ferrari na torze Jerez przyglądał się Michael Schumacher
04.03.0912:18
2540wyświetlenia
Felipe Massa jest za skróceniem dystansu wyścigów w Formule 1. Wicemistrz z ubiegłego roku twierdzi, że przyczyniłoby się to nie tylko do obniżenia kosztów, ale też spowodowałoby, iż kierowcy byliby bardziej skłonni do bezpośredniej walki na torze.
Skróćmy czasowo wyścigi.- zasugerował brazylijski as kierownicy na łamach wydawanej w Rzymie gazety La Repubblica.
Jak często tak naprawdę oglądaliśmy akcję w trakcie finałowych piętnastu okrążeń? Wszyscy zawodnicy mają obowiązek pomóc w zapewnieniu fanom rozrywki. Skrócenie dystansu wyścigów powinno dać dwa rezultaty: uczynić show bardziej ekscytującym i pozwolić zaoszczędzić trochę grosza.
Massa odniósł się również do postępów nad własnym rozwojem:
Uczucie, jakie mam teraz od czasu startów w 2007 jest takie, że obecnie skupiam się więcej na pracy rozwojowej nad samochodem, dzień po dniu. To jest coś, z czego jestem bardzo zadowolony.
W innym wywiadzie dla Corriere dello Sport dodał, że jego walka o tytuł w ubiegłym roku spowodowała, iż jego rola w Ferrari uległa samoczynnie pewnej zmianie:
Stajesz się bardziej punktem odniesienia. Dzisiaj tym właśnie jestem - punktem odniesienia w rozwoju i w codziennych zadaniach. To mi się podoba: bycie w sercu wydarzeń stanowi dla mnie motywację.
Warto dodać, że podczas wczorajszych testów na torze Jerez dość niespodziewanie pojawił się mentor Massy - Michael Schumacher. Było to pierwsze publiczne pojawienie się siedmiokrotnego mistrza świata od jego ostatniego wypadku podczas testów na motocyklu, po którym na krótko trafił do szpitala. Schumacher przybył na tor w uniformie Ferrari i wyposażony w słuchawki z radiem pojawiał się w różnych miejscach toru, obserwując jazdę Massy.
Michael jest tutaj i będzie doradzał Felipe Massie oraz Kimiemu Raikkonenowi przez dwa dni.- zacytowała wypowiedź rzecznika włoskiej stajni Luki Colajanniego niemiecka gazeta Bild. Schumacher odbył także krótką pogawędkę z Markiem Webberem, który podobnie jak kiedyś Niemiec szykuje się do startów po poważnym złamaniu nogi. Obserwatorzy testów zwrócili tymczasem uwagę na fakt, że Schumacher nie może swobodnie poruszać szyją, co jest zapewne efektem wspomnianego upadku na motocyklu w ubiegłym miesiącu.
Źródło: GPUpdate.net, F1-Live.com
KOMENTARZE