Świńska grypa może zagrozić Grand Prix Hiszpanii

Szybko rozprzestrzeniający się śmiertelny wirus świńskiej grypy może wpłynąć także na świat Formuły 1, jako że według doniesień najbardziej zagrożonym regionem w całej Europie jest Katalonia, gdzie za niespełna dwa tygodnie ma zostać rozegrane piąte GP sezonu.

Przygotowania do Grand Prix Hiszpanii, które ma zostać rozegrane na Circuit de Catalunya, położonym około pół godziny jazdy od centrum Barcelony, rozpoczną się już w przyszłym tygodniu. Tymczasem Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wprowadziła wczoraj czwarty stopień zagrożenia pandemią świńskiej grypy w związku z szybkim rozprzestrzenianiem się wirusa i ponad 150 ofiarami śmiertelnymi w Meksyku. Szkoły w tym kraju zostały zamknięte, a publiczne imprezy odwołane lub przełożone.

Oczekuje się, że zwiększenie stopnia zagrożenia pandemią przez WHO (w niedzielę wynosił on jeszcze trzy w sześciostopniowej skali) może skłonić rządy poszczególnych krajów do ograniczenia możliwości podróży. Przedstawiciel tej organizacji Peter Cordingley przyznał, że podróże drogą powietrzną są łatwym sposobem na rozprzestrzenianie się wirusów. Jednakże zastępca dyrektora generalnego WHO - Keiji Fukuda dodał: Gdy wirus jest już rozpowszechniony, zamykanie granic czy ograniczanie podróży nie ma większego wpływu na powstrzymanie przemieszczania się wirusa.

Źródło: OneStopStrategy.com