GP Węgier: waga bolidów po kwalifikacjach

Alonso na 3 pit stopy, Robert na 2 i bez szans na punkty,będzie dublet Red-Bulla

Alonso zjedzie bardzo wcześnie. Jeśli nawet zdoła odskoczyć duetowi RBR ( zakłądając, że Webber i Vettel nie zostaną wyprzedzeni na starcie przez Hamiltona ), to oni najprawdopodobniej przeskoczą Hiszpana po pierwszej rundzie tankowań.

Wydaje mi się, że Rubens mimo wszystko pojedzie na dwa pity... Słabsza mieszanka może nie wytrzymać 33 okrążeń...

Webber i Raikkonen popełnili błędy na swych ostatnich pomiarowych kółkach w Q3 , a szkoda:(:(:( Webber mógłby byc przed Vettelem a Kimi przed Heikkim.

Rubens najcięższy z całej stawki, ciekawe czy na 1 pit, ALO najlżejszy ale to było jasne od początku. Mam nadzieję że da rade trochę uciec byczkom i wywalczyc chociażby P3, ale będzie ciężko...

Pasowaloby zeby Buemi zapunktowal i nowy mlodzian skonczyl wyscig w calosci.

Niestety Alonso baaardzo leciutki... spodziewalem sie że bd lżejszy ale o 5-10 kg.. ;/ nie bylo wyjscia zeby nie bylo PP :D mam nadzieje ze da rade dojechać na podium ale bd cieżko ;/ A RK jesli chce cos "ugrać" to musi sie przepychac do przodu co zawsze mu slabo szło ;) ( jeszcze minusem jest to ze RK preferuje dość spory docisk ;/ co nie pomaga przy wyprzedzaniu..) powodzenia życze rodakowi . I licze na ALO i WEB :D go .!

Oooo Alonso tak malutko w baku, to PP musiało być. W wyścigu o wygraną będzie raczej ciężko. Rubens pod korek podtankowany, może być chyba 1 stop. Po wadze Kubicy widać, że BMW żadnej taktycznej niespodzianki nie zrobi...

Fernando niemal na oparach!!! Jenson z kolei ma dośc ciężki pojazd, co mnie bardzo cieszy. Oznacza to, że nie ma tak słabego samochodu. Może źle życzę, ale chciałbym, aby doszło do kilku kolizji w przodzie stawki. Hamilton i Heikki - liczę na Was!!!

Taktyka Fernando całkiem słuszna, w stylu roku 2004 :)

Alonso po okrążeniu rozgrzewkowym zjedzie do boksu zatankować bolid :) No ale Renówka się medialnie pokazała, a w wyścigu pewnie będzie ciężko dla nich nawet o punkty. Cieszy, że lepsza forma McLarena staje się już regularna. Oby tylko znowu Lewis nie przeszarżował na starcie, to może uda się wreszcie jakieś dobre punkty zdobyć, a może nawet podium....

Alonso chyba na 3 pitstopy. Jeśli będzie dobrze trafiał(brak zawalidróg przed nim) może skończyć na 3-5 miejscu. Coś się chyba zanosi na kolejny dublet RBR.

BMW już zawiera pakt z diabłem, ale na nic im się to zda. Myślałem że mnie niczym nie potrafią już zaskoczyć, a tu proszę ! Są już nawet gorsi od Force India i Toro Rosso. Trochę żal, zwłaszcza że w zeszłym roku walczyli o najwyższe laury (aż szlag człowieka trafia jak się pomyśli, że przestali walczyć w sezonie 2008 bo się skupili na super-maszynie na sezon 2009 :] ).

Patrzcie na wagę bolidu Kubicy 666 hmmm.

Alonso - poleci w dół... Wg mnie Hamiltonowi za bardzo KERS nie pomoze bo jest po rudnej stronie toru, za to Kimi jest po czystej i może nawet się przebić na P5 a potem taktyką myślę że może powalczyć o podium z Hamiltonem (bo Alonso spadnie). Wbrew pozorom jak na Węgry może być dość ciekawie, zwłaszcza na starcie który będzie tu decydujący. A Kubica widzę Ghost Rider...

BMW to nawet pakt z diabłem nie pomoże

No cóż, standardowa zagrywka Renault - damy mu paliwa na dnie zbiornika, niech wykręci dobry czas. Wyścigiem będziemy martwić się później... Natomiast Kubicy strategię ustalał jakiś satanista chyba :-D

Alonso jak zwykle lekki jak piórko

Chyba nawet dalej... Tak jak "przewidziałem" na forum - Webber lżejszy od Vettela, ale skopał S1. Ciekawe, czy Barichello ma zamiar jechać na supermiękkich połowę wyścigu. Button strategią może sporo pozycji zyskać. Na supermiękkie zostawi sobie tylko parę okrążeń.

czyli Alonso jutro wyścig kończy w okolicach 7-8 pozycji jak nie dalej