LiGNA: Kto na mistrza? - felieton prawie jak Boryza

31.07.0909:14
Sir Wolf
1810wyświetlenia

Nieco ponad rok temu Boryz napisał świetny felieton, przygotowywujący doskonale nawet zielonych w tych sprawach do sezonu LiGNY F1 2008/2009. Teraz mi przychodzi zmierzyć się z podobnym zadaniem.

Przed nami piąty już sezon LiGNy F1 - 2009/2010. Malarz zdobył tytuł, La Source zebrało swoje coroczne żniwo. Wszyscy pojechali do domu. Teraz jednak 22-óch pożal się Boże mistrzów kierownicy wraca, by ponownie rywalizować koło w koło z innymi. Od września zobaczymy nie tylko nowe zespoły, czy kierowców. Od września wchodzą też solidne zmiany! Przeczytajcie...

Kwalifikacje w stylu sezonu F1 2004 - jedno kółko na oparach plus jedno z paliwem na wyścig. Tu może być ciekawie. Dwa kółka w stresie, dwie szanse na zepsucie okrążenia. Otrzymujemy człowieka od osłaniania tyłów. Niektórzy są w tym naprawdę dobrzy!

Następnie jest "przystępniejsza fizyka mająca wyrównać stawkę, zwiększyć ilość wyprzedzeń oraz dać więcej przyjemności z jazdy". W tym temacie na forum toczyły się wyjątkowo burzliwe dyskusje - która fizyka lepsza. Frajda z jazdy, czy ślepe dążenie realizmu? Pierwsza opcja powinna zagwarantować nam wysoką frekwencję na starcie, a co za tym idzie - na mecie, druga natomiast zwiastowałaby na starcie garstkę zapaleńców, a na mecie co drugi ząb wystąp.

18 zamiast 15-tu wyścigów w sezonie, w tym dwa historyczne. Oj, nie będzie się Wam nudzić, Majstry i Malarze, lepiej już róbcie ustawienia! Tu więcej szczegółów, jeśli chodzi o kalendarz LiGNY... http://www.f1wm.pl/ligna/?sezon=7&dzial=2

"Rygorystyczne egzaminy przyjęć" spowodują, że nieco trudniej będzie dostać się do ligi, ale kierowcy nie powinni narzekać na kierowców-samurajów. Do tej pory odbyło się już kilka testów, tak więc mamy trzech debiutantów! O tym jednak nieco później.

To tyle jeśli chodzi o ważne zmiany, mam nadzieję, że nie przeoczyłem żadnego aspektu, bo dziadek czujne oko patrzy. Ehh... To jeszcze jedenaście ekip w kilkunastu zdaniach. Nie posunę się jednak tak daleko, jak Boryz, by oceniać potencjalne miejsca kierowców. Przypomnę - szanse Malarza oceniał na 7-11 miejsce! Jeśli chodzi o nazwy, to pod tym względem mamy sześć nowych teamów. Nie wiem jak tu klasyfikować zespół SoBcZaKa, który zmienił S&S BMW Sauber F1 Team na BMW F1 Team...

DF Racing. Ten zespół wykazuje duży potencjał przed nadchodzącym sezonem, a kiedy patrzę na skład, to mnie ciarki przechodzą - Figo i Darondi. Ostatnio pokazali, że potrafią walczyć o najwyższe laury, kiedy po odejściu Crowa obronili tytuł konstruktorów. Tak po cichu będę im kibicował.
Moim celem na nadchodzący sezon jest przede wszystkim start we wszystkich wyścigach. Mam nadzieję również, że nie będę popełniał tak idiotycznych błędów jak ostatnio. Będę starał się walczyć o podium w każdym wyścigu, aczkolwiek wiem, że nie będzie to łatwe. (...) Naszym celem będzie zajęcie miejsca na podium w końcowej klasyfikacji konstruktorów. Wiemy, że nie będzie to łatwe, jednak damy z siebie wszystko. Ciężka praca powinna przynieść nam oczekiwane efekty. Powolutku rozpoczynamy przygotowania do następnego sezonu. Zapoznajemy się z nową fizyką i zaczynamy pracować nad bolidem. Mamy nadzieję, że nasz ciężki trening nie pójdzie na marne. - Figo
Startować oczywiście zamierzam. Wszystko już jest przygotowane, i pozostaje tylko trenować. Ja obecnie jestem w fazie wypoczywania, zaś z tego co wiem Figo intensywnie trenuje. Na pewno, po sukcesach w poprzednim sezonie nie zamierzamy spocząć na laurach, tylko zdobywać kolejne tytuły. W tym sezonie postaramy się o mistrza klasyfikacji indywidualnej - czy się to uda? Nie wiadomo. Malarz też nie próżnuje, więc może być ciężko. Myślę jednak, że damy radę. (śmiech) - Darondi

DeTomaso Ultra F1 Team. Kolejna ciekawa ekipa. Hmmm... MalarzF1 i Pokwa. Tego zestawienia NIE WOLNO ignorować. Koleś numer jeden to aktualny mistrz świata, a ten drugi, no cóż tu wiele mówić - w czterech wyścigach, w których wystartował zdobywał punkty. Mało tego, trzy z nich skończył na pudle. I zasmakował smaku PP. Dalej opisywać? Chyba przekonałem Was wystarczająco do siły tej ekipy. DF Racing nie będzie miało lekko, naprawdę.

BMW F1 Team. Ni to nowy zespół, a jednak stary. SoBcZaK zatrudnił niejakiego tomasza. I to może być ich tajna broń. Jeśli tendencja LiGNY się utrzyma, a mianowicie, że co roku mistrzem zostaje debiutant, to radzę Wam zmienić podejście do tej ekipy. Najlepiej zacznijcie się jej bać. SoBcZaK powiedział przecież, że mają chętkę na tytuł. Tak więc kiedy tomasz pojawi się w Twoich lusterkach, Malarz, nie krzycz, to i tak nie pomoże.

Master Cube F1 Team w składzie Rubiq i Master. Sąsiedzi z ostatniej generalki. Oby tylko dobrze się dogadywali. Z moich skomplikowanych wyliczeń wynika, że gdyby jeździliby dla jednej ekipy w zeszłym sezonie, punktów wystarczyłoby na trzecie miejsce w klasyfikacji kontruktorów. Tak więc pojawia się kolejny realny pretendent do tytułu.
Plan jest prosty. Pragnę zrealizować postawione sobie cele sprzed roku. Do końca będę walczył o jak najlepszą lokatę w klasyfikacji indywidualnej. Jeżeli chodzi o mistrzostwa konstruktorów myślę, że z tak świetnym partnerem zespołowym mogę walczyć nawet o mistrzostwo. - Master

Mugen GP. Zagadkowy team tworzony przez Gekyy'ego i Martiusa_rs1. Poniekąd dwaj debiutanci, bo Grekyy ma na koncie tylko dwa starty w LiGNie F1. Ale tylko poniekąd. Wystartował też kilka razy w GP2 i tylko raz okazał się lepszy od nowego teammate, raz stanął na podium. Martius natomiast to debiutant pełną gębą. Ma na koncie piątą lokatę w generalce GP2, także dwa zwycięstwa. Jeśli iść dalej tym tropem - Martius powinien zmiażdżyć Grekyy'ego w Australii. Ale czy są w stanie nawiązać realną walkę z czołówką?

Mitsubishi Ralliart Team. Hmmm... Ta ekipa startuje niemalże od początku istnienia LiGNy, a więc należy się jej wielki szacunek. Zespół z potencjałem. bioly74 i Danley pokazali już na co ich stać. Ten pierwszy wygrał nawet GP. Miejmy nadzieję, że nie będzie tylko ciułał punktów, ale odegra także jakąś większą rolę w mistrzostwach.
Cały zespół z napięciem oczekuje już na tegoroczną inauguracje sezonu w Melbourne. Ze względu na małą ilość testów, start do tego sezonu będzie niezwykle interesujący, ponieważ nikt nie wie na którym miejscu w stawce się plasuje i czego może oczekiwać od reszty przeciwników. Podczas między sezonowej przerwy obaj zawodnicy zespołu nie próżnowali i startowali w wielu zawodach, znacząco podnosząc swoje umiejętności. Po poprzednim nie do końca udanym sezonie, w tym roku nie ustalamy celu, który z góry chcielibyśmy osiągnąć. Najważniejsze jest to, aby dać z siebie 100 procent, a wtedy nie będzie się trzeba martwić o wyniki. - bioly74

Fly Emirates F1 Team. LUKE i AutoryteT sprawią w tym sezonie, że będziemy mieli całkiem sympatyczną ekipę. LUKE opanował do perfekcji "rusz z boksów i stań na pudle". AutoryteT natomiast punktował w swym debiucie, a dwa tygodnie później stał już na podium. Jestem ciekaw co pokażą tym razem.

Superfund F1 Team. Druga ekipa, która startuje niemal od początku. W jej skład wchodzą równie doświadczeni Kizalf i kaczy, co w końcu może zaowocować lepszymi wynikami i porzuceniem roli statystów w wyścigu. Pokładam w nich wielkie nadzieje - nikt lepiej nie rozerwie środka stawki.

SadekF1. Kolejna drużyna ze stażem. To tutaj debiutował Crow. Dziś reprezentantami są Sadek i Boryz. Dwa sezony wcześniej Sadek niemalże królował na torach LiGNy, raz wygrywając. Boryz wtedy regularnie punktował. Nadchodzący sezon pokaże, czy są jeszcze w stanie walczyć jak kiedyś.

Brabham. Mmm... Kojot i RafaeL. Ten pierwszy jakiś czas temu walczył jeszcze o tytuł z Powolniakiem, brakło 10-ciu punktów. Przez problemy z kierownicą musiał się jednak odsunąć w cień. RafaeL udowodnił swą regularność w dotychczasowych startach, więc jego punkty i punkciki mogą pomóc zespołowi. W tym składzie mogą wiele zdziałać!
Sezon F1 zbliża się już wielkimi krokami, więc prace nad bolidem w tunelach aerodynamicznych trwają. Jesteśmy przekonani że w tym sezonie będziemy dysponować konkurencyjnym nadwoziem i pakietem aero. Mamy też podpisane kontrakty z kierowcami na obecny sezon i wszystko na to wskazuje, że już niebawem bolid wyjedzie na pierwsze testy. Jednak w związku z dyskusjami, nadal nie wiadomo jakie będą obowiązywały przepisy (czyt. Fizyka) i chwilowo nie możemy posuwać się do przodu w takim tempie jak byśmy tego oczekiwali. - Kojot

Bogoz w składzie Bogoz i Maju. Założyciel ekipy, której użyczył swej ksywki, trafił tutaj w ramach programu odkrywania młodych talentów i siadł do CrowF1 Team Plus. We Włoszech był bliski zdobycia historycznego pierwszego punktu. Maju to trzeci z debiutantów, nic więcej tu nie mogę powiedzieć - człowieka nie znam. Ostatnia ekipa na liście startowej może być pierwsza, w myśl zasady "ostatni będą pierwszymi". Tak.

Jedno jest pewne, szykuje nam się sezon pełen emocji, a bukmacherzy już zacierają ręce.

Sir Wolf

KOMENTARZE

14
Sir Wolf
02.08.2009 04:48
Więc kto za niego? oO
Figo
01.08.2009 09:13
Zrezygnował.
Sir Wolf
01.08.2009 07:09
Jak to nie jeździ??
LUKE
01.08.2009 03:33
No wlasnie Pokwa nie jeździ :P
bogoz
31.07.2009 05:50
tfu zmieńcie nazwe teamu na Red Bull Racing, nie bede przecież jako team i kierowca jednocześnie robil :P
SoBcZaK
31.07.2009 02:10
Pokwa przecież nie bedzie jeździł to Malarz zostaje sam :P
tomasz
31.07.2009 01:14
Świetny artukyl, niektore zdania pisane z poczuciem humoru az chce sie czytac :)
PaVeł
31.07.2009 12:15
Obstawiam generalkę konstruktorów: 1 DeTomaso 2 Bogoz 3 DF Racing Wiadomo Malarz będzie wygrywał, a Pokwa regularnie na pudle. Bogoz dobry kierowca, częste pkt. Maju? znam Go, będzie walczył z malarzem o zwycięstwa Figo i Darondi stabilni kierowcy, obstawiam P3 Dodam także, że gdyby nie ciągle CL malarza to DeTomaso miało by już tytuł w tym roku :P Nie uwzględniłem Rubiqa i Mastera. Jeśli Rubiq zdoła przygotować się do wyścigu, a Master będzie jeździł stabilnie to oni mogą znaleźć się na pudle.
Dżejson
31.07.2009 11:59
ekhm, mały błąd, przedostatnia linijka II akapitu, "nietylko" piszemy oddzielnie :) A Artykuł sam w sobie zaje*****, brawo Wilku :)
Kajek
31.07.2009 11:16
Artykulik spoko ;) zeby ktoś wpadł na pomysł i taki sam o GP2 napisał :P
Darondi
31.07.2009 11:04
świetny artykuł ;)
SoBcZaK
31.07.2009 10:23
"SoBcZaK powiedział przecież, że mają chętkę na tytuł." to są bzdury! stek kłamstw na mój temat, oszczerstwa wyssane z palca!!! Ja nie mam chętki na tytuł- ja chce zdobyć cały świat! Ale Tomasz faktycznie ma talent i może wam nakopać w poślady :P
l00kers
31.07.2009 10:02
stawiam wszystkie pieniądze że Malarz zgarnie tytuł ;) mam nadzieje że niedługo będe miał okazje do was dołączyć, narazie skupiam się na GP2 ;)
AutoryteT
31.07.2009 09:16
Ja też zasmakowałem co to jest PP :D Ale niestety później, jak to powiedzieć- spaliłem xD