Raikkonen: Może będę w F1, może nie... (zaktualizowane)

Fin nie wyklucza przejścia do Rajdowych Mistrzostw Świata
01.10.0912:43
Mariusz Karolak & Maraz
15577wyświetlenia

Kimi Raikkonen w trakcie dzisiejszego wywiadu na torze Suzuka powiedział, że nie jest w stanie teraz potwierdzić, czy będzie nadal obecny w Formule 1 w przyszłym roku. Może będę się ścigał w F1, a może nie - stwierdził Fin.

Raikkonen stracił właśnie miejsce w zespole Ferrari na przyszły sezon i większość znawców tematu sugeruje, że oznacza to, iż Fin wraca do McLarena, gdzie jeździł w latach 2002-2006. Sam kierowca nie potwierdził jednak tego, dodając, że jedną z jego możliwości jest także przejście do Rajdowych Mistrzostw Świata.

Jest taka szansa, ale równie dobrze mogę kontynuować starty w Formule 1 - powiedział Raikkonen. Decyzję podejmę przed początkiem przyszłego roku - to jest pewne! Jeśli zdecyduję się na pozostanie w F1, to nie zamierzam jeździć dla małego zespołu, bo moim jedynym celem jest jazda w zespole, który daje mi szanse na walkę o mistrzostwo świata. W innym wypadku nie mam zamiaru pozostawać w F1.

Mistrz świata z 2007 roku dodał, że nie żywi żadnej urazy do Ferrari w związku z wcześniejszym zakończeniem kontraktu: Nie mam żadnych niemiłych wspomnień związanych z tym zespołem, ponieważ zawsze między nami były dobre relacje. Nie sądzę, aby ktokolwiek w Ferrari spodziewał się takiego sezonu, jak obecny, który okazał się tak trudny. Takie rzeczy zdarzają się jednak czasami w F1, kiedy nie masz samochodu zdolnego do jazdy zawsze w czołówce, ale to tylko jeden rok i zobaczymy, co będzie w następnym.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

20
rafaello85
02.10.2009 08:22
IMHO przekaz Raikkonena jest jasny - albo McLaren, albo nic. Ciekawe jak to się potoczy. Może jednak Kimi spróbuje sowich sił w rajdach?
Jędruś
01.10.2009 08:30
Wydaje mi się, że po Suzuce potwierdzą Kimiego jako kierowcę Mclarena. Właściwie nie ma dla niego lepszej opcji.Do BrawnaGP Mercedes chce ściągnąć dużo młodszego Rosberga który ma im robić wyniki razem z Buttonem w przyszłości.
antena3
01.10.2009 04:34
Spokojnie chłopaki... nie nerwowo - Kimi pójdzie do Maczka tylko po to, żeby oklepać Pippo i Nando w przyszłym roku w ramach zemsty i wypiąć się do Stefano i Markiza. A obstawiam, że fura McL będzie bardziej kumata od F61/F2010 - po tym, co w tym roku pokazali inżynierowie McLarena podnosząc się z 2.5 zyka w dupę na starcie sezonu :) Jedynym przeciwnikiem Kimiego będzie jego partner z zespołu, którego nie lubię, ale jest szybki.
MPOWER
01.10.2009 04:08
Może coś jeszcze dopisze co wyczytałem na innych stronach: "Menedżer Kimiego Raikkonen potwierdził, że zespół McLaren Mercedes jest zainteresowany podpisaniem kontraktu z Finem na przyszły sezon. „Kilka zespołów interesuje się Kimim i rozmawiamy z nimi” – powiedział w wywiadzie dla fińskiej telewizji MTV3, Steve Robertson. „McLaren jest jedną z jego możliwości” – dodał. " Więc sprawa w toku.
YAHoO
01.10.2009 03:59
Ja myślę że czasy 'Hamilton ma być top1' minęły w McLarenie wraz z odejściem Dennisa. To Ron chciał mieć 'swojego Schumachera' i dlatego chciał zrobić z Lewisa wielokrotnego Mistrza Świata, aby to właśnie McLaren miał najbardziej utytułowanego kierowcę w historii a nie Ferrari.
Jacobss
01.10.2009 03:16
Adakar - Ty się już lepiej nie wypowiadaj na temat line-up, bo udowodniłeś, że się na tym znasz, jak świnia na siodle.
Kamikadze2000
01.10.2009 03:06
Rozumiem Kimiego, gdyz jako mistrz swiata nie moze sobie pozwolic na jazde w slabym zespole. Dlatego tez, jesli zakonczy kariere i przejdzie do rajdow, nie uznam tego za glupote. @Adakar - Nico prawdopodobnie przejdzie do Brawna, gdyz koncern Mercedes ma przejac te stajnie. Ale jak bedzie, przekonamy sie w najblizszych 3-4 miesiacach.
Adakar
01.10.2009 02:14
Kimi w Mclarenie to jedyna opcja jaką Fin bierze pod uwagę. Wspomina o bolidzie ktory moze walczyc o tytul, albo o KONCU kariery, nie ma niczego pomiędzy. Jednak watpie aby Kimi trafil do Mclarena ... Tam tytuly są zarezerwowane dla Lewisa i end of strory. Kimi juz nie ma pazura do wygrywania i jazdy w czubie, ma go za to Nico Rosberg, ktory bylby idealnym uzupelnieniem Lewisa w walce o tytul konstruktorów i ... jest Niemcem. A z racji że Mercedes coraz mocniej romansuje z Brawnem, taki manewr (zatrudnienie Nico) moze Studgartowi zamydlić jeszcze na jakiś czas oczy ... Jesli Rosberg trafi do Brawna ... to na 100% nastapi rozbrat Mcl i Merca ... A Kimi i tak najpozniej po tym sezonie pojdzie do rajdów
Jacobss
01.10.2009 12:53
Jadą z nami w konia, a wy się dajecie nabierać... Może tak, może nie... Monte jeszcze tydzień temu zaprzeczał o Ferdku w Ferce, więc.... Niech McLaren już wyda ten ***ny line-up i skończą się spekulacje.
MPOWER
01.10.2009 12:10
http://www.autosport.com/news/report.php/id/79082 - tu jest cały wywiad i mi tu bardziej wygląda że on spławił dziennikarzy aby się odczepili niż powiedział co będzie robił i gdzie.
mika02
01.10.2009 12:07
ktos taki jak Kimi musi (potrzebuje) zostać w motosporcie, jeśli nie F1 to może rajdy? W końcu też próbował swoich sił. Kilka miesięcy temu mówiło się że Fiat (Abarth) planuje w 2010r wystartować jako zespół w pełnym cyklu rajdowych mistrzostw świata. Być może z Kimim w jednym z samochodów. Nazwisko Raikkonen może przyciągnąć wielu sponsorów. Jeśli tak, to jego kontrakt nie będzie przed wcześnie zakończony tylko zmodyfikowany - przecież Ferrari i Abarth to i tak Fiat
MPOWER
01.10.2009 11:43
ICEMANPK1 - powiem że ma podobne odczucie. Teraz już nie jestem niczego pewny i do tego bardzo to dziwna wypowiedź Kimiego. Ogłoszenie jego co zrobi, czy zostanie w F1 czy kończy karierę będziemy musieli niestety poczekać. Mam nadzieję że jednak zostanie, bo jako Jego wielki fan czuję lekką frustrację i na dzień dzisiejszy nie wiem już czy będę się F1 interesował, bo nie widzę kierowcy innego obecnie w stawce któremu mógłbym kibicować.... PS Jak nie nawidzę takich niewyraźnych treściwie wypowiedzi i tej choler.... gry aktorskiej do ostatniej minuty zamiast konkretów. PS Chciałbym gdzieś sobie poczytać co Kimi mówił przed odejściem z McL ? Może w podobnym tonie. Ma ktoś gdzieś jego wypowiedzi z tamtego czasu ??
totalfun
01.10.2009 11:33
Pytanie, czy jakiś zespół będzie czekał tak długo na decyzję Kimiego...
ICEMANPK1
01.10.2009 10:53
Cos czuje ze za wczesnie sie cieszylem na jego powrot do McL.Jakas dziwna ta jego wypowiedz,mam nadzieje ze nie odejdzie z F1.
Huckleberry
01.10.2009 10:45
bass001 - to jest cały Kimi, niby coś powiedział ale nikt nie wie co tak nprawdę mysli. ;) Ja już dawno pisałem, że wg mnie po zdobyciu mistrza stracił motywację, ale kto go tam wie... :)
Maraz
01.10.2009 10:45
News poprawiony - w poprzednim źródle (gmm/motorsport.com) niektóre wypowiedzi były niestety przekręcone - cytat o Ferrari przerobiono na cytat o McLarenie...
bass001
01.10.2009 10:31
powiem szczerze, że dziwi mnie trochę w jaki sposób się wypowiada. Każdy kierowca chciałby mieć bolid zdolny do wygrywania. Że niby co jak nie maclaren to ja spadam? Nie podoba mi się to.
Huckleberry
01.10.2009 10:19
„Może będę się ścigał, a może nie” – stwierdził Fin. Za****ste odkrycie - możnaby sparafrazować Brylanta z Poranku kojota. ;) @noofaq - Rzeczpospolita zatrudnia go właśnie jako dziennikarza sportowego więc wiedzą dobrze ;)
noofaq
01.10.2009 10:15
w rzeczpospolitej już zakończyli karierę Raikkonenena: http://www.rp.pl/artykul/60514,371310.html pewnie wiedzą lepiej ;)
MPOWER
01.10.2009 09:53
"Zdecyduję o tym w pewnym momencie, przed początkiem przyszłego roku" Kolejne pierd....? On myśli o końcu tego sezonu, przed końcem roku kalendarzowego czy ....przed początkiem nowego sezonu? Jak Kimas odejdze z F1....to dla mnie F1 straci urok. Ale nie wierzę w to i nadal uważam że tak mówi aby się od Niego odczepili a w przyszłym sezonie będzie jeździł w barwach McL.