Loeb nie wystartuje w Abu Zabi

Francuskie media sugerują, że jest to spowodowane nie otrzymaniem superlicencji
21.10.0910:28
Mariusz Karolak
2275wyświetlenia

Sebastien Loeb nie wystartuje w finałowym wyścigu Formuły 1 tego sezonu. Informacja, że Francuz nie zadebiutuje w Grand Prix Abu Zabi już została potwierdzona. Francuskie media sugerują, że jest to spowodowane tym, iż rajdowy as nie otrzymał superlicencji uprawniającej do jazdy w weekendy F1.

Loeb mógłby ją dostać np. po sukcesach w GP2 lub Formule 3, ale on nigdy nie startował w tych wyścigach, a to że ma pięć tytułów rajdowego mistrza świata na swoim koncie i uczestniczył w 24-godzinnym wyścigu Le Mans jest niewystarczającym argumentem, by FIA wydała mu taki dokument.

Inne źródła z kolei snują takie wytłumaczenie, że Loeb w końcu sam zdecydował się zaniechać startu w wyścigu F1, uważając to za zbyt wielkie ryzyko. Gdyby się zgodził i otrzymał superlicencję, to w Abu Zabi wystartowałby w barwach Toro Rosso, ale zupełnie nie znałby bolidu STR4 i miałby małe szanse na pokazanie czegokolwiek w wyścigu. Wówczas kibice i media mogliby go potraktować podobnie, jak w tym roku stało się to z Luką Badoerem.

Źródło: F1Technical.net

KOMENTARZE

4
RaceMaster
21.10.2009 05:28
push_mss nie zapominaj, ze to nie bylby debiut Loeba na torach wyscigowych - w poprzednich latach startowal i to chyba z powodzeniem w wyscigach dlugodystansowych za kierownica prototypow. Oczywiscie nie zmienia to faktu ze w open wheel'ach bylby zupelnym nowicjuszem i pewnie wypadlby blado.
Zureq
21.10.2009 11:06
- Maurycy może powiemy Państwu dlaczego Sebastien Chleb nie zasiadł dziś w tym kolorowym bolidzie Torro Rosso? - No cóż myślę że mogłby po prostu ciągle narzekać przez radio na awarię przedniego napędu.
ir3n3usz
21.10.2009 09:30
Loeb jeśli chce jeździć w F1, to powinien zrezygnować z rajdów i zacząć rozmowy z jednym z nowych zespołów, jako kierowca etatowy. W rajdach osiągnął już wszystko, wpisał się do historii tego sportu, więc dlaczego miałby nie spróbować na poważnie ścigać się w F1...?
push_mss
21.10.2009 09:19
Generalnie od samego początku ten pomysł wydawał się nie mieć żadnego sensu. Wielki Loeb w samochodzie którego nie zna wcale, z zaledwie dwoma jazdami wcześniej po torze wyscigowym (podczas testów z RedBullem i w GP2)... Dobrze że tak się nie stanie. Mógłby się tylko skompromitować.