Massa pojeździ F2008 w piątek w Barcelonie

Nie mam nic przeciwko teoriom spiskowym dopóki mają sens :) Kibicuję Massie w powrocie do zdrowia i ścigania i życzę mu jak najlepiej ale skoro siedmiokrotny mistrz świata potrafił zmęczyć kark w bolidzie GP2 to i Brazylijczyk dałby radę. Po co wyrywać się przed szereg i jeździć z podejrzanym choćby jednym małym elementem nie wspominając o całym silniku skoro można potrenować i nabrać pewności w czymś kompletnie innym. Chcieli koniecznie czerwony bolid, trzeba było odpalić v10. Solberg jeździł ostatnio F2005, więc mają i jest dostępne, a oni muszą mimo zakazu testów używać bolid z silnikiem, który przed tym sezonem będzie najbardziej istotną modyfikacją. Nie zmiany aero, nie rezygnacja z rowków, a właśnie zużycie paliwa jest w tym roku oczkiem w głowie inżynierów. Ferrari przez spalanie prawie przegrało w Spa z Fi, a na pewno wygrało tylko dzięki temu, że Kimi w Spa jest niemożliwy, a nie dlatego, że ich bolid czy silnik był lepszy. Może przesadzam, może to teoria spiskowa ale chyba po to jest takie forum żeby powiedzieć (napisać) co się myśli. Podsumowując: Myślę, że intencje Ferrari po raz kolejny nie są czyste. Powstrzymałem się żeby napisać to pod newsem o Rossim ale jak pojawiła się informacja, że "przy okazji" pojeździ Massa... Już kiedyś pisałem pół żartem pół serio, że z okazji walentynek będą testować obaj kierowcy Ferrari. Bo wypada parami. Porównując to do najpopularniejszego sportu świata wolałbym żeby Ferrari było bardziej podobne do pięknie grającej FC Barcelony niż do Argentyny, która wygrała dzięki bramce ręką. Dlatego w tym roku będę kibicował Niemcom :)

@ paolo - rozumiem już twoje podejscie i je szanuję, ja po prostu wolę, tak jak napisałem, zachować pewien dystans do niektórych sytuacji i wiadomości. Co do fanatyków - zawsze byli, są i będą - nieważne czy to F1 czy inny sport. Ty ich nie lubisz - ja nie lubię szukania sensacji i teorii spiskowych na każdym kroku - stąd moja odpowiedź na twojego posta. Pozdrawiam

Matti: "to wina Ferrari, że Campos i USF1 jeszcze nie ma bolidu zrobionego aby jechać nim w materiałach promocyjnych?" Buemi też miał wyścigowego mikołaja bo przypadkiem był w Europie albo tor się "sam" wynajął więc skorzystał ? Niektórych "mądrości" nie trzeba nawet komentować. Wystarczy zacytować. "Dedukcja u Ciebie jest po prostu mistrzowska" Z całym szacunkiem ale mnie o fanatyzm nie posądzaj bo ja właśnie tego najbardziej nie lubię. Nie mam nic do Ferrari czy Schumachera. Podziwiam Schumachera za jego osiągnięcia, a krytykuję za chamstwo jakiego się dopuszczał. Chociażby w Monaco w 2006. Podobnie podziwiam Brawna za skuteczność mimo, że nie pochwalam jego zapędów do ordynarnych "team orders". Jestem nawet gotów stwierdzić, że niektóre "problemy" ze sprzęgłem czy maszyną tankującą mogły być spowodowane... "słabą psychiką" Buttona. Mimo to uważam, że udowodnił, że jest wielki. To samo tyczy się Ferrari, McLarena, USF1 i Stefana. Jak ktoś chce być świętą krową to powinien zachowywać się jak święty albo przenieść się do Indii. " bo z twoją stronniczością do atakowania 1 zespołu" Śmiem twierdzić, że to nie moja wina, że najbardziej rozpoznawalny, najbardziej utytułowany zespół z największą ilością "wiernych" pozwala sobie na tyle zagrywek poniżej pasa. Ferrari to historia i tradycja, można śmiało powiedzieć, że wyścigowy znak rozpoznawczy nie tylko F1, a to do czegoś zobowiązuje. Przynajmniej powinno. W praktyce wygląda to tak, że "kubicomania" przy fanatyźmie "dżihadowców" zwanych tifosi to jak igła w stogu siana więc Ferrari zachowuje się jak chce, a samochodami Ferrari jeździ się na dupy, a nie na tor ale to już nie moja wina.

@paolo - po prostu zostawie ustawienie aby nie czytać twoich postów, bo z twoją stronniczością do atakowania 1 zespołu to szkoda czytać twoje wypowiedzi - i tak wiadomo co w nich będzie. Jakoś nie wypowiedziałeś się w newsie o Buemim i jego jeździe bolidem Red Bulla. Moja wiedza może i marna ale pewien dystans wolę mieć...

Stawiasz piwo ;)

Zgadza sie,masz racje.

Inne zdjecie F60 z podobnego kata z takim samym skrzydłem :P http://formula1.files.wordpress.com/2009/08/season2009_race12_sunday_5.jpg

Huunreh- mozliwe ze masz racje.Szukalem innego zdjecia f60tki z podobnego kata z takim skrzydlem zeby porownac ,ale nic nie znalazlem :(

Matti: Polska język, trudna język. A wiedza o "zamrożeniu" i "zielonych" u ciebie marna. Polecam się przelecieć po tematach.

ICEMANPK1 nie wiem czy o to Ci akurat chodzi, ale to skrzydło nie jest uszkodzone. Z tej perspektywy tak widać bo te boczne płaty są nieco w tyle względem tych głównych http://img251.imageshack.us/img251/3849/f60alo.jpg

barwy mi sie podobają podobne z lat gdy vodafone był sponsorem ferrari

no widzisz, patrz uwaznie bo bedzie biNokular zamiast biCampeona (zart) :))

Rzeczywiście :>

biCampeon chodzi mi o zaznaczone czesci skrzydla -- http://img14.imageshack.us/img14/3324/sf2011paimt.jpg nie widzisz roznicy??czy moze tak ma byc :) Z prawej zewnetrzny wlot jest otwarty widac wyraznie luke , a z lewej ostatni plat jest zalamany i wlot jest zatkany.

Ja mam nadzieje ze te wyszystkie testy ferrari licza im sie do limitu km testowych.

no coz ferrari zawsze mialo uprzywilejowana pozycje w f1 wiec nie ma sie co dziwic a bolid wyglada ladnie fajne kiedy do choloery zaczna jezdzic i przestana te glupoy pisac o goleniu, cwiczeniach i przyjacielach przyjacol ich zon :)

panie vagabond spalanie na hamowni a spalanie na torze to dwie różne sprawy, a teraz do ludzi którzy czepiają się ferrari np Jacobss co to ma do tego że obchodzą przepisy jak umieją dobrze wycwaniakować to ich sprawa inne zespoly też mogą i nikt ich za to nie ukarze, a że nie korzystaja z tego to ich sprawa.

Mi się wydaje, czy biel nawet fajnie wygląda przy czerwonym na bolidzie Ferrari? :D

Malowanie fajne, biorąc pod uwagę iż czerwień jest ta do której wrócili w bodajże 2007 roku to efekt może być ładny - i takim jest moim zdaniem. @paolo - to wina Ferrari, że Campos i USF1 jeszcze nie ma bolidu zrobionego aby jechać nim w materiałach promocyjnych? Dedukcja u Ciebie jest po prostu mistrzowska. Pozatym to co ktoś wspomniał już - jaki eco driving gdy nie jedziesz na maxa i z wyścigową specyfikacją opon. Cytując Morgul'a: "... Leczyc sie ludzie."

ICEMANPK1 - jeszcze raz się przyjrzyj ;)

Ten bolid na zdjeciu ma chyba lekko uszkodzone przednie skrzydlo z lewej strony.Albo to takie zludzenie.

Mi się tam podoba Ferrari z białymi akcentami. :) Strasznie lubię, jeśli biały występuje w malowaniach bolidow F1, ale jako dodatek, a nie główny kolor.

Ja myślę, że przy takich przejazdach promocyjnych taki Alonso nie jedzie maksymalną prędkością. A bez jazdy wyścigowej nic nie sprawdzą, więc nie wiem czemu to czepianie.

na szczęście dla pana borowczyka wycofała się TOYOTA bo juz nie wiadomo ile ferrari lub toyot byłoby na torze ;))))))))))

Co do czepiania się tych "testów", to wydaje mi się, że były zapisy o możliwości użycia bolidów w celach promocyjnych, oczywiście z pewnymi ograniczeniami. Nie pamiętam już, czy chodziło o maxymalną długość takich przejazdów, czy inne rekstrykcje. Jeśli chodzi o malowanie, to najbardziej podobało mi się to z 2008 roku, ale to też nie jest takie tragiczne, jak np R29 przy prezentacji.

Kazdy kto chce sobie pojezdzic starym modelem moze to robic, nie rozumiem czepiania sie w tej kwestii Ferrari. Stare modele Ferrari sa dostepne nawet dla cywili (jakis tam klub Ferrari) i za kase tez sobie moga pojezdzic, wiec tym bardzej majaczenie, ze oszukuja czy cos jest chore. Inne zespoly sobie brykaja jest git, Ferrari kogos wypusci to dramat. Leczyc sie ludzie. Swoja droga za 200mln euro+pensja dla ferdka?+odszkodowanie kimiego.. jestem w stanie wybaczyc santander to, ze sprowadzili alo do Ferrari.

Fajne barwy Ferrari na tych testach z Alonso. Mam nadzieje, że takie będą!!! :)) Powodzenia Masia!!! :))

Spalanie to sobie mogą zmierzyć na hamowni, a ich hamownia to całe laboratorium a nie jedna maszyna która robi wykresik. Nie szukajcie spisków tam gdzie ich nie ma. BTW, malowanie z białymi elementami zawsze mi sie podobało, fajnie, że wrócili do niego.

Taaak. W celach promocyjnych :) Massa ma już trzecią promocję a Ferrari zbiera kolejne dane na temat spalania poprawionego silnika. Mało kto zauważył, że może aero i opony inne ale największe zmiany w tym roku to konieczność ograniczenia spalania, a silnik w F2007 i F2008 taki sam (+ drobne poprawki). Promocje to miał Valentino żeby odrzucić co bardziej radykalne mapowania, a Massa będzie dopieszczał eco driving. Większość anty zielonych umknął fakt, że przez głupie przepisy bardzo możliwe jest, że będziemy mieć rajd o kropelce i zawody w dojechaniu do mety, a nie ściganie się. Zakaz tankowania ok ale pod warunkiem, że każdemu na starcie po równo. W przeciwnym razie każdy będzie lał jak najmniej, a jak SC nie będzie to od połowy wszyscy zamiast się ścigać będą liczyć ile im paliwa zostało. I właśnie te niezbędne w nadchodzącym sezonie nowe umiejętności szlifuje sobie bezczelnie Ferrari wycierając sobie gębę wypadkiem Massy i jakżeż przypadkową okazją. Tak im się przez przypadek tor na dłużej wynajął więc skoro już jest to Massa chętnie skorzysta:) Co za bzduty. Ciekawe co mają powiedzieć amatorzy z USF1 czy z Camposa, którzy w życiu bolidem F1 nie jeździli na te promocje Massy. Pozdrawiam oburzonych i walczących zacięcie o równość i sprawiedliwość przy okazji zgody dla USF1 na dodatkowe przejażdżki po prostej.

Tak podejrzewałem, że spoilery będą białe :| tak jak przed 2007 :/ dobrze, że gdy Raikkonen jeździł w Ferrari to bolid był cały czerwony :D

Na tych oponach co oni dostaja nie ma szans testować, podobno są dużo bardziej twarde od najtwardszej mieszanki przeznaczonej na wyścigi.

zakazu testow nie omijaja, bo nie dostaliby od bridgestone opon, wiec takie testy sa o kant... moga sobie na nich sprawdzic jak pracuje silnik, skrzynia itp ale to samo mozna zrobic w Maranello pod dachem :) wlasciwie to caly bolid jest wszedzie poobklejany Santanderem, wiec miejmy nadzieje ze to tylko malowanie na potrzeby ulotek reklamowych banku :)

deeze - racja. Jakoś o to, że kierowcy Williamsa jeździli FW31 dla celów promocyjnych nikt nie miał pretensji.

Ciekaw jestem czy Massa po wypadku będzie szybszy czy wolniejszy... (jak na możliwości bolidu)

Zapewniam was - to, że Ferrari kręci czy tam robi zdjęcia promocyjne z pewnością jest za zgodą reszty zespołów, zresztą w zakazie testów jest wzmianka o jeździe w celach promocyjnych...

@Jacobss: Ale to nie jest wina zespołów - zarówno Ferrari i McLaren świetnie pokazują, że te przepisy są tak zrobione, że ich obejście nie stanowi problemu. Chyba tylko głupiec by nie skorzystał gdyby znalazł takie rozwiązanie i miał pewność, że będzie 'czysty'.

Philip Morris chyba nie pojedzie...oceniajac domniemane malowanie...

To nie jest najgorsza wiadomość. Najgorsza to taka, że Ferrari znowu obchodzi przepis o zakazie testów. Najpierw Schumacher w lecie (dzięki Bogu zespoły się nie zgodziły na F60), potem dwa razy Massa w tym raz jako dziadek mróz, a teraz znowu Massa i dowiadujemy się, że Ferdynand także już zaliczył F60 - w celach promocyjnych - buhahahaha Ferrari robi wszystkich w balona i udowadniają, że przepis o zakazie testów nadaje się do kasacji i śmietnika. Podobnie jak McLaren uczynił zakaz Team Orders martwym przepisem.

spokojnie z czasem przejdzie to malowanie

Powrócili do wzoru malowania sprzed 2007 roku? :/ Liczyłem, że logo Santandera będzie białe bez zmienionego tła jak np. Alice, ale się przeliczyłem . Ten Santander jest wszędzie napstrzony :P