Trulli jest pozytywnie zaskoczony tym, co zobaczył w fabryce Lotusa
"Jak na nowy zespół jesteśmy w lepszej pozycji, niż mogłem mieć nadzieję"
21.01.1015:32
2406wyświetlenia
Jarno Trulli twierdzi, że zespół Lotus F1 Racing jest lepiej przygotowany do startów w Formule 1, niż mu się wydawało, gdy do niego dołączał, ale przyznał, że jego oczekiwania względem pierwszego sezonu są nadal stonowane.
Włoch był pod wrażeniem tego, co zobaczył podczas zwiedzania fabryki w Norfolk i stwierdził, że jego nowy zespół dysponuje znacznie lepszymi zasobami, niż można by się spodziewać po ekipie szykującej się od zera do startów w F1.
Wszystko jest dość nowe i wydaje się być bardzo nowoczesne- powiedział Trulli włoskiej Gazzetta dello Sport.
Budowali tutaj samochody MG do Le Mans 24 Godziny. Mamy wszystko, wliczając w to zdolność wytwarzania na miejscu części z włókna węglowego. Ponadto mamy również do dyspozycji świetny tunel aerodynamiczny, który zwiedziłem w poniedziałek. Jak na nowy zespół jesteśmy w lepszej pozycji, niż mogłem mieć nadzieję.
Mimo to Jarno doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jego oczekiwania muszą być znacznie niższe, niż w Toyocie, gdzie spędził ostatnich pięć lat.
Ponieważ Lotus jest znacznie mniejszy, pewne rzeczy może robić bardziej efektywnie, ale nie ma co do tego wątpliwości, że nie ma takiego potencjału, jak Toyota. Nie ulegamy złudzeniom: skupiamy się na sezonie z umiarkowanymi oczekiwaniami, aby znaleźć się w pozycji umożliwiającej zdobywanie punktów. Pierwszym celem jest godne reprezentowanie marki Lotus w F1. To długoterminowy projekt, 3 do 5-letni.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE