Trulli jest pozytywnie zaskoczony tym, co zobaczył w fabryce Lotusa

"Jak na nowy zespół jesteśmy w lepszej pozycji, niż mogłem mieć nadzieję"
21.01.1015:32
Marek Roczniak
2406wyświetlenia

Jarno Trulli twierdzi, że zespół Lotus F1 Racing jest lepiej przygotowany do startów w Formule 1, niż mu się wydawało, gdy do niego dołączał, ale przyznał, że jego oczekiwania względem pierwszego sezonu są nadal stonowane.

Włoch był pod wrażeniem tego, co zobaczył podczas zwiedzania fabryki w Norfolk i stwierdził, że jego nowy zespół dysponuje znacznie lepszymi zasobami, niż można by się spodziewać po ekipie szykującej się od zera do startów w F1.

Wszystko jest dość nowe i wydaje się być bardzo nowoczesne - powiedział Trulli włoskiej Gazzetta dello Sport. Budowali tutaj samochody MG do Le Mans 24 Godziny. Mamy wszystko, wliczając w to zdolność wytwarzania na miejscu części z włókna węglowego. Ponadto mamy również do dyspozycji świetny tunel aerodynamiczny, który zwiedziłem w poniedziałek. Jak na nowy zespół jesteśmy w lepszej pozycji, niż mogłem mieć nadzieję.

Mimo to Jarno doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jego oczekiwania muszą być znacznie niższe, niż w Toyocie, gdzie spędził ostatnich pięć lat. Ponieważ Lotus jest znacznie mniejszy, pewne rzeczy może robić bardziej efektywnie, ale nie ma co do tego wątpliwości, że nie ma takiego potencjału, jak Toyota. Nie ulegamy złudzeniom: skupiamy się na sezonie z umiarkowanymi oczekiwaniami, aby znaleźć się w pozycji umożliwiającej zdobywanie punktów. Pierwszym celem jest godne reprezentowanie marki Lotus w F1. To długoterminowy projekt, 3 do 5-letni.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

11
akkim
21.01.2010 07:33
SirKamil >>> Zrozumiałem, oczywiście ;) I tutaj wychodzi praca Pijarowców, sprzedawać iluzję z pomocą kierowców.
SirKamil
21.01.2010 07:30
Przecież nie mówię, że muszą go mieć. Chodzi raczej o to, że wypowiedź Jarno jest tak uformowana aby pominąć fakt zewnętrznego tunelu i stworzenia pozoru, że posiadają własny takowy obiekt w infrze fabryki.
akkim
21.01.2010 06:43
SirKamil >>> Lotus finansowo nie będzie Toyotą, grosz muszą szanować, nie wyrzucać w błoto i jeśli sukcesów nie będzie w terminie po co robić tunel jak się zespół zwinie ? Pięć lat to jak dla mnie nie bardzo ambitnie to taki bezpiecznik, jeśli zespół zniknie, jak się fiaskiem skończy w Formule ściganie mogą śmiało mówić "Tak mieliśmy w planie"
SirKamil
21.01.2010 05:53
no jak na fabrykę zespołu F1 możliwość wytwarzania w niej części z włókien węglowych jakimś specjalnym luksusem nie jest...chyba że Jarno spodzieiwał się szopy z narzędziami;)... z drugiej strony jesy tu chyba jedno i chyba celowe niedomówienie. Tunel "do dyspozycji" Lotusa to ni mniej ni więcej jak tunel Fondtech we włoszech, za wynajmem którego płacą.
noofaq
21.01.2010 04:23
biCampeon: akurat złapali juz o co w tym chodzi, zaliczyli pierwszą wpadkę (która pewnie też ich czegoś nauczyła) i stwierdzili że już starczy ;)
biCampeon
21.01.2010 03:42
deeze - 5 lat to żaden biznes i dlatego BMW wycofało się po 4 :D
Loxley
21.01.2010 03:38
ja to rozumiem tak, że po 3-5 latach chcą regularnie zdobywać pkt...
deeze
21.01.2010 03:24
noofaq: sądzę, że w wypowiedzi chodziło o projekt jako założenie/rozwój/budowa zespołu w pełni zdolnego do walki w Formule 1 na najwyższym poziomie. Niemożliwe, żeby planowali po 5 latach się wycofać, bo to żaden biznes.
sebasKERS
21.01.2010 02:59
ktos ostatnio napisal na tym formum - niech juz zacznie sie ten sezon bo tych wiwiadow pisanych przez PRowcow nie da sie juz czytac :) wyobrazacie sobie wypowiedz trullego: Wszystko jest dosc stare i wydaje sie byc nie sprawne - Budowali tutaj samochody MG do Le Mans 24 godziny. Niczego nie mamy, wliczajac w to brak mozliwosci wytwarzania na miejscu czesci z wlokna weglowego. Ponadto nie mamy nowoczesnego tunelu aerodynamicznego, ktorego i tak nie chcialem zwiedzac. hheh :) sorki ale chce juz wyscigu !!! :)
noofaq
21.01.2010 02:54
długoterminowy projekt, 3 do 5-letni na tyle lat (tak krótko) opłaca się wchodzić do f1? know-how stanowi pewnie 90% kosztów więc im dłużej tym koszt w przeliczeniu na rok spada...
archibaldi
21.01.2010 02:49
Dla Trullego, który był w zespole o megabudżecie teraz musi to być zderzenie z zupełnie innymi realiami jeśłi chodzi o infrastrukturę, sprzęt, zasoby. Musiał być w desperacji przyjmując posadę od zespołu, o którym mówi, że spodziewał się dużo mniej na początku...