Trulli rozczarowany zmianami dokonanymi w F1 przez ostatnie lata

Były kierowca serii Grand Prix krytykuje konieczność oszczędzania paliwa i opon.
25.09.1812:46
Nataniel Piórkowski
2825wyświetlenia
Embed from Getty Images

Jarno Trulli jest rozczarowany zmianami, jakie wprowadzono w Formule 1 w ostatnich latach.

Włoch, który wziął udział w ponad 250 Grand Prix, zakończył karierę w królowej sportów motorowych po utracie wyścigowego fotela w teamie Lotusa przed startem sezonu 2012.

Czym stała się Formuła 1? Zdajecie sobie sprawę, że w Singapurze kierowcy notowali w wyścigu czasy okrążeń o 10-12 sekund gorsze od rezultatu pole position? To absurd, parodia.

Wyobrażam sobie konsternację kierowców pokroju Kimiego, Fernando, Lewisa czy Seba, którzy pamiętają jak wyglądała prawdziwa F1. F1, w której naciskało się od startu aż do samej mety. Teraz trzeba myśleć o zużyciu paliwa, stanie opon i tak dalej. Jeśli ktoś szybko nie zareaguje, to istnieje ryzyko, że zniekształcenia tego typu staną się nieodwracalne - tłumaczył Trulli w rozmowie z Leo Turinim.

Żałuję, że sport poszedł w takim kierunku, bo kocham ten świat. Przez tak wiele lat byłem jego częścią. Wielka szkoda - podsumował 44-latek, który ma na koncie zwycięstwo w jednym wyścigu F1.

Trulli dodał, że jest pod wielkim wrażeniem tegorocznych występów Lewisa Hamiltona. Zawsze był mocny, ale zazwyczaj coś nie grało. Tym razem nie popełnił ani jednego błędu. Przykro mi to mówić, ale był lepszy od Vettela. Marzenia Ferrari znowu legły w gruzach.

KOMENTARZE

19
F1V0
26.09.2018 06:32
@MegaZmiya Chodziło mi o liczbę kierowców mających szansę na tytuł. Z tego co się orientuje to tylko w 2010r. aż 4 kierowców przed ostatnim wyścigiem mogło zostać mistrzem. Nigdy w historii coś takiego nie miało miejsca.
MegaZmiya
26.09.2018 06:27
@F1V0 Przypominam chociażby 2007 ;)
Kamikadze2000
25.09.2018 03:31
@Maciek znafca - ból tylnej części ciała możliwe że masz z innego powodu. :P
michael85
25.09.2018 03:10
Największą porażka obecnej F1 są silniki i brak tankowań. W którą stronę idzie F1? W stronę pato Formuły E?! Oglądam F1 od 5 r.ż. a to już sporo ponad 25 lat. Jeśli F1 dalej będzie ograniczała pojemności i promowała ekologię zamiast motorsportu po prostu z bólem serca będę musiał zakończyć ten piękny okres życia.
F1V0
25.09.2018 02:33
@JuJu_Hound Paszoł, ale jakby nie patrzeć to bodajże jedyny sezon w historii z taką walką do końca.
dulk
25.09.2018 02:21
czyli już różnica o połowę mniejsza - co widać zresztą w tabelce "najszybszych okrążeń" do tego dochodzi skręcony silnik (wyłączony qual mode) i opony końcówki wyścigu to często wolniejsze opony z przebiegiem często 30-40 okrązeń i pewną dozą niepewności czy da radę na nich dojechac (więc po co forsowac tempo)
Woolf
25.09.2018 02:07
@dulk Zatankowanie pod korek to ok. 4-5 sek straty na okrążeniu do samochodu jadącego na oparach.
JuJu_Hound
25.09.2018 02:07
@F1V0 Tak, masz racje, 2010 - ale ostatecznie wygral Seb wiec caly sezon paszoł... :)
F1V0
25.09.2018 02:00
@JuJu_Hound Ja bym dodał 2010 gdzie w ostatnim wyścigu aż 4 kierowców miało szansę na tytuł i 2012 z niesamowitym końcowym wyścigiem. @bartoszcze Skończ się kompromitować. Przecież Jarno "Pushing like a hell".
dulk
25.09.2018 01:32
[quote="JuJu_Hound"]a gdzie on mówi o tankowaniu?[/quote] no nie mówi - dlatego kpiłem z jego tekstu "kierowcy notowali w wyścigu czasy okrążeń o 10-12 sekund gorsze od rezultatu pole position? To absurd" jak by nie wiedział że są zatankowane pod korek - to i czasy kręcą gorsze jak rozumiem jemu czasy gdy było tankowanie się podobały - mi też
JuJu_Hound
25.09.2018 12:33
Jak dla mnie 2017 i 2018 to dwa najlepsze sezony F1 od... 2008 roku...
Maciek znafca
25.09.2018 12:30
@up a nie dlatego, że Hamilton zdobył tytuł? Ból tylnej części ciała u dwóch Panów powyżej a Vettel w Ferrari dalej bez tytułu :D
Pietrek
25.09.2018 12:29
I jeszcze te gówniane silniczki o nazwie V6 Turbo Hybrid, brzmiące jak kosiarka. Nie to co kiedyś. W latach 90 nieraz miałem okazję być na GP. Ciary mnie przechodziły po całym ciele, gdy słyszałem ten piękny ryk silników V12 i V10. Stare dobre czasy, które nigdy nie powrócą. :(
Kamikadze2000
25.09.2018 12:01
Największą wtopą i tak była rewolucja silnikowa w 2014 roku, przez którą doszło do dużego rozstrzału stawki i ogromnych kłopotów finansowych wielu zespołów (część z nich upadła). :P
JuJu_Hound
25.09.2018 11:52
@dulk a gdzie on mówi o tankowaniu?
dulk
25.09.2018 11:26
[quote="JuJu_Hound"]Na pewno ma troche racji. [/quote] rację ma tylko w tym że fajnie by było jak by bolidy nie byly zatankowane jak cysterny - mi tam dotankowywanie bardzo się podobało ale skoro są, to jak jedziesz drugi stint na twardych oponach przez 35 okrążeń to trudno o to by bić się o jakiś dobry czas pod koniec wyścigu (gdy bak będzie pusty i samochód lekki) a opony słabo trzymają
bartoszcze
25.09.2018 11:19
Buahaha, specjalista od wolnej jazdy i wstrzymywania samochodów jadących za nim narzeka że się nie ciśnie. I jeszcze wyciera się Lewisem, który sam po restarcie podawał tempo PP+12 sekund.
JuJu_Hound
25.09.2018 11:16
Na pewno ma troche racji. Ale teraz za wszelką cenę chcą uzyskać efekt show-business więc degradacja opon jest większa niż kiedyś. Dla przykładu sezon 2004 Monaco Pole Position 1:13.985 Najszybsze okrążenie wyścigu 1:14.439 2018 Monaco Poel Position 1:10.810 Najszybsze okrążenie wyścigu 1:14.260
dulk
25.09.2018 11:07
chyba zdrowo wypadł z obiegu skoro nie wie że teraz tankuje się raz przed wyścigiem